Chyba żaden biblijny symbol nie jest obecnie tak popularny jak tęcza. W Biblii wymieniona jest w pierwszej i ostatniej księdze: w Księdze Rodzaju po potopie jest znakiem przymierza między Bogiem a stworzeniem, którym Stwórca potwierdza, iż nigdy już nie zniszczy ziemi: Zawieram z wami przymierze, tak iż nigdy już nie zostanie zgładzona wodami potopu żadna istota żywa i już nigdy nie będzie potopu niszczącego ziemię. Po czym Bóg dodał: A to jest znak przymierza, które ja zawieram z wami i każdą istotą żywą, jaka jest z wami, na wieczne czasy: Łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną a ziemią. A gdy rozciągnę obłoki nad ziemią i gdy ukaże się ten łuk na obłokach, wtedy wspomnę na moje przymierze (...) (Rdz 9,13-15).
W religii judaistycznej siedem barw tęczy symbolizuje Siedem Praw Noego (hebr. שבע מצוות בני נח, Szewa micwot Bnei) które dotyczą wszystkich ludzi nie tylko Żydów, jest to:
Zakaz jedzenia części żyjącego zwierzęcia (Ewer Min ha-Chai)
Zakaz złorzeczenia Bogu (Birkat Haszem)
Zakaz kradzieży [rabowania] (Gezel)
Zakaz bałwochwalstwa (Awoda zara)
Zakaz niemoralnych stosunków seksualnych (Gilui arajot)
Zakaz mordowania (Szefichat damim)
Nakaz ustanowienia sądów do egzekwowania sześciu poprzednich praw (Dinim)
Do niemoralnych stosunków seksualnych, których dotyczy piąte przykazanie, zaliczany jest każdy stosunek seksualny, który nie odbywa się pomiędzy kobietą a mężczyzną.
Jak wspomnieliśmy, tęcza w Biblii pokazana jest jeszcze raz, w scenie ukazującej Sąd Ostateczny. W księdze Apokalipsy św. Jan ma wizję tronu Boga, wokół którego rozpościera się tęcza: A Zasiadający był podobny z wyglądu do jaspisu i do krwawnika, a tęcza dokoła tronu – podobna z wyglądu do szmaragdu. (Ap 4,3). A w innym miejscu Apokalipsy św. Jan zapisał: I ujrzałem innego potężnego anioła, zstępującego z nieba, obleczonego w obłok, tęcza była nad jego głową, a oblicze jego było jak słońce, a nogi jego jak słupy ogniste, i w prawej ręce miał otwartą książeczkę (Ap 10, 1).
Skoro tęcza pojawiła się w Biblii, musiała znaleźć swoje miejsce w sztuce i to od czasów najdawniejszych. W związku z tym w Bizancjum malowano Chrystusa w otoku tęczy lub siedzącego tęczowym łuku, tak jak to mamy na mozaice w klasztorze Latomou w Teasolonikach z V w. i na ikonie z VII wieku przechowywanej w klasztorze św. Katarzyny na górze Synaj.
Te ostatnie przedstawienia w średniowieczu stało się zwyczajowym wyobrażeniem Chrystusa nazwanym Maiestas Domini, który zstępuje u końca czasu aby sądzić żywych i umarłych. Jednym z najbardziej znanych tego typu obrazów jest Sąd Ostateczny Memlinga, na którym Jezus siedzi na tęczowym łuku. Co interesujące, wymieniony w Starym Testamencie łuk ze strzałami i tęczę określa ten sam wyraz hebr. qeszet, gdzie łuk wraz ze strzałami jest symbolem gniewu i kary Bożej. Na innym obrazie Memlinga, na Mistycznych zaślubinach św. Katarzyny znanym także jako Ołtarz św. Janów (1475–1479) mamy aż kilka tęcz: Chrystus zasiada na tronie z tęczy w towarzystwie Starców w białych szatach i złotych wieńcach i kolejna tęcza otacza ich wszystkich, a nieopodal na niebie widnieje Niewiasta w tęczowej mandorli.
W późniejszych wiekach tęcza staje się elementem pejzażu i pojawia się w dziełach z różnych stylów i epok. U Rubensa widać ją w tle sceny przedstawiającej zakończone żniwa, w czym historycy sztuki doszukują się nawiązania do przymierza Boga z człowiekiem po Potopie i obietnicy spokojnego życia, pełnego pracy i jej owoców.
Zjawisko meteorologiczne tęczy, już bez podtekstów, było rejestrowane u artystów XIX wieku i ich prekursorów, m.in. znajdujemy ją u Williama Turnera, w którego twórczości można doszukać się pierwiastków impresjonizmu. Tęczę odnajdziemy także na obrazie John’a Constable Salisbury Cathedral from the Meadows i impresjonisty, George’a Seurat’a. U polskich malarzy tęczę namalował Jan Matejko na płótnie pokazującym Jana Sobieskiego pod Wiedniem. Obraz ten został zaprezentowany w dwusetną rocznicę słynnej bitwy, a następnie przekazany przez polską delegację papieżowi Leonowi XIII. Akurat w tym przypadku tęcza jest alegorią bożego błogosławieństwa. Motyw tęczy pojawia się m.in w awangardowych pracach Wassily Kandinskiy’ego oraz Paul’a Knee i można by mnożyć jeszcze więcej przykładów użycia tęczy w sztukach plastycznych, ale chyba te wystarczą.
W kulturze współczesnej, w mainstreamie, tęcza już nie ma znaczenia sakralnego. Tęczowe flagi mają państwa, np.: Peru, Ekwador i Boliwia gdzie siedmiobarwna wstęga jest symbolem Imperium Inków. Od lat 70. jest to oficjalna flaga miasta Cuzco w Peru. Od 1925 r. była symbolem międzynarodowego ruchu spółdzielczego, tęczę znajdziemy na flagach organizacji buddyjskich, czy żydowskich.
Odsuwamy na bok mity i legendy związane z tęczą - boginię tęczy Irys, która w starożytnej Grecji była wysłanniczką bogów. Wikingowie wierzyli, że Asgard, świat bogów i Midgard świat ludzi łączy most tęczy zwany Bifröst, a Irlandczycy znają baśń o Leprechaun (gnomie, skrzacie) pilnującego garnka ze złotem, który znajduje się po drugiej stronie tęczy...
Zainteresowanie tęczą i podziw dla tego zjawiska wywołał dociekania naukowe i filozoficzne, których przedmiotem było wyjaśnienie tego zjawiska i zdefiniowanie kolorów tęczy. Platon wyszczególnił cztery czerwony, żółty, zielony, niebieski i fioletowy w swoim dziele Timaeus, według Arystotelesa tęcza składa się z trzech barw - czerwonego, zielonego i fioletowego a powstaje z rozszczepienia światła na drobinkach wody, Poseidonios opisuje tęczę jako mającą te same kolory, co proponowane przez Arystotelesa, z dodatkiem niebieskiego, u Aecjusza składa się z fioletu i czerwieni ,zieleni i żółci. Hiob z Edessy , nestoriański mnich żyjący w IX wieku w Bagdadzie opisując kolory tęczy stwierdził, że składa się ona z trzech kolorów: daktylowej czerwieni, zieleni i szafranowej żółci. Ta ostatnia jest utworzona z mieszanki czerwieni i bieli; zieleń powstaje z mieszaniny ciepła i wilgoci; czerwony od upału i wodnistego zimna. W Europie zjawiskiem tęczy zajmowali się Robert Grosseteste a potem Roger Bacon i Dietrich z Fryburga, a który w XIII wieku poprawnie określił zjawisko powstawania tęczy.
Tęczę można wywołać sztucznie. Efekt wielobarwnego światła powodują przede wszystkim witraże a także drobinki wody rozpylane z fontann podczas upałów. I mimo różnych konotacji, od zawsze i na wieki tęcza jest oznaką nadziei.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.