Orzeł z dwiema głowami skierowanymi jednocześnie na wschód i zachód jest oficjalnym herbem Rosji od stuleci, z małą przerwą przypadającą na czas imperium sowieckiego. Godło jest jednak znacznie starsze niż Rosja, a jego korzenie sięgają starożytnych cywilizacji, ale o tym za chwilę.
THEY KEEP CALLING ME
Blog o niedostosowaniu,
śmierci i przemijaniu,
o poezji,
mijającym czasie i o Ianie Curtisie,
o Joy Division muzyce i sztuce, która nie wróci do etapu tworzenia,
ale która jest w nas
sobota, 2 września 2023
Sowiecki orzeł symbolem masonerii?
piątek, 1 września 2023
Super deluxe edition Revolver - najważniejszej płyty the Beatles cz.26: Kontrowersje wokół okładki Yesterday and Today
Kilka miesięcy temu rozpoczęliśmy na naszym blogu omawianie specjalnego wznowienia albumu Revolver zespołu the Beatles (TUTAJ) streszczeniem wstępu Paula McCartneya. Następnie streściliśmy relację Gilesa Martina (TUTAJ) - współrealizatora nagrań, a fenomen albumu omawiał raper Questlove (TUTAJ). Opisaliśmy też historię zastosowania sitaru (TUTAJ) i jak powstawały efekty specjalne (TUTAJ), oraz zaczęliśmy omawiać rozdział zatytułowany Track by Track, w tym historię powstania piosenki Taxman (LINK), Elanor Rigby (LINK), I'm Only Sleeping (LINK), Love You To (LINK), Here, There and Everywhere (LINK), Yellow Submarine (LINK), She Said She Said (TUTAJ), Good Day Sunshine (LINK), And Your Bird Can Sing (TUTAJ), For No One (LINK), Doctor Robert (TUTAJ), I Want To Tell You (LINK), Got To Get You Into My Life (TUTAJ), Tomorrow Never Knows (TUTAJ), (TUTAJ), Peperback Writer (TUTAJ) i Rain (TUTAJ). Opis powstania projektu niesamowitej okładki albumu, autorstwa Klausa Voormanna opisaliśmy (TUTAJ), natomiast opis zdarzeń przed wydaniem płyty, jak i alternatywnymi nazwami (TUTAJ). Z kolei TUTAJ podkreśliliśmy rolę albumu w przecieraniu nowych muzycznych dróg.
W USA ukazała się inna wersja płyty, bez trzech piosenek, które zostały zawarte na albumie Yesterday and Today. Ominięcie I'm Only Sleeping, And Your Bird Can Sing i Doctor Robert znacznie ograniczyło udziały Johna. Mało tego, zniszczyło intencje zespołu.
Paul miał powiedzieć, że starali się alby w USA album ukazał się z taką samą okładką, ale nie było szans na obejście kontraktu. Postanowili wtedy, że muszą w przyszłości mieć więcej kontroli.
Z drugiej strony w niektórych stanach w USA nie było sprzyjających warunków do pojawienia się brytyjskiej wersji albumu. Pierwszy incydent miał miejsce w 1966 i dotyczył albumu Yesterday and Today. Pierwsza wersja okładki ze zdjęciem Roberta Whitakera przedstawiała zespół w rzeźnickich fartuchach, obłożony kawałkami mięsa i lalkami z oberwanymi głowami.
Alan Livingston poinformował prasę, że poprzednia okładka była rodzajem żartu artystycznego, a nowa została wprowadzona celem uniknięcie kontrowersji wokół zespołu.
Te wkrótce nasiliły się w związku z dość kontrowersyjną wypowiedzią Lennona.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
czwartek, 31 sierpnia 2023
Fotografie minimalistyczne Rafała Króla
Fotografia minimalistyczna jest jednym z ulubionych rodzajów sztuki wizualnej. My także lubimy prostotę a jednocześnie elegancję form, które skłaniają do refleksji - zawsze w takich zdjęciach jest coś, czemu chętnie się przyglądamy. Ostatnio naszą uwagę przykuł nastrojowy zestaw zdjęć Rafała Króla. Są na nich krajobrazy Bretanii, Wenecji, Irlandii ale i pejzaże z Polski i Japonii, które przywodzą na myśl harmonię kształtów o orientalnym zabarwieniu…
I to w zasadzie wszystkie dane o autorze prac, które możemy dzisiaj podziwiać na naszym blogu. Jest to – trzeba przyznać – niewiele. Nie wiemy jakie wykształcenie artysta posiada a nawet – ile ma lat. O tym co chce nam zakomunikować musimy domyśleć się z jego zdjęć. Są na nich jak to już pisaliśmy – głównie krajobrazy. Pejzaże bezludne i w stanie bezruchu. Drzewa o gałęziach nieporuszanych żadnym podmuchem wiatru, nieruchome wody, a nawet, jeśli widzimy jakąś budowlę, stoi ona samotna, jakby wyrosła z ziemi samoistnie, bez udziału człowieka. A mimo to, zdjęcia Rafała Króla nie są smutne, nie ma w nich uczucia żalu za wspólnotą z innymi ludźmi. Jest za to spokój, cisza, bezmiar przestrzeni…
Artysta został doceniony już wieloma nagrodami. Z ostatnich lat są to nagrody: Royal Hibernian Academy, Dublin, Annual Art Exhibition 2014, 2018, Royal Ulster Academy, Belfast, 133rd Annual Art Exhibition, 2015 I Photo Ireland Festival, Galeria Library Project, Targi Grafiki, Dublin 2016 – 2021. Nic zatem dziwnego, że i my doceniliśmy prace artysty publikując je na naszym blogu. Więcej można zobaczyć na jego stronie (TUTAJ).
środa, 30 sierpnia 2023
Streszczenie książki Micka Middlesa pt. From Joy Division to New Order. The True story of Anthony H. Wilson and Factory Records cz.11. Skandal na koncercie Warsaw i wycieczki Curtisa do RCA
C.D.N.
wtorek, 29 sierpnia 2023
Zdjęcia Francesco Romoli: Samotność w świecie techniki
Francesco Romoli urodził się w Pizie w 1977 r. W dzieciństwie chciał zostać muzykiem. Grał na gitarze akustycznej i studiował teorię muzyki, a w wieku nastu lat występował, grając i śpiewając w zespole punkowym, ale potem jego życie potoczyło się innym torem, obecnie gra jedynie w chwilach relaksu. Zmienił swoje zainteresowania gdy w 1998 roku rozpoczął przygodę z komputerami i net-artem – ukończył studia informatyczne na Uniwersytecie w Pizie, studiował także matematykę. Ale fotografia zajął się stosunkowo niedawno, jednak na tyle dalece, że ukończył studium podyplomowe w centrum fotografii współczesnej Fondazione Studio Marangoni we Florencji. Oprócz tego pasjonuje się skokami spadochronowymi i podróżami…