piątek, 5 maja 2023

Super deluxe edition Revolver - najważniejszej płyty the Beatles cz.12: Yellow Submarine - efekty specjalne od sypania piachem do dźwięków łańcuchów

 

Kilka tygodni temu rozpoczęliśmy na naszym blogu omawianie specjalnego wznowienia albumu Revolver zespołu the Beatles (TUTAJ) streszczeniem wstępu Paula McCartneya. Następnie streściliśmy relację Gilesa Martina (TUTAJ) - współrealizatora nagrań, a fenomen albumu omawiał raper Questlove (TUTAJ). Opisaliśmy też historię zastosowania sitaru (TUTAJ) i jak powstawały efekty specjalne (TUTAJ), oraz zaczęliśmy omawiać rozdział zatytułowany Track by Track, w tym historię powstania piosenki Taxman (LINK), Elanor Rigby (LINK), I'm Only Sleeping (LINK), Love You To (LINK) i Here, There and Everywhere (LINK).

Dziś opiszemy proces powstawania piosenki Yellow Submarine.

Piosenka z powodu treści, ale też i umieszczenia jej w animowanym filmie muzycznym, szybko stała się popularna wśród dzieci. Śpiewał ją Ringo, który wcielił się w rolę dobrego wujaszka. Paul i John opowiedzieli o tym jak powstała podczas wywiadu z powodu wręczenia im nagrody Novello Awards w 1966 roku. 

Piosenka jest przykładem tego, jak z kawałków Lennona i McCartneya zespół potrafił sklecić jeden utwór. Lennon stworzył wers: In the town where I was born/ no one cared, no one cared

Podjęto 11 prób dogrania sekcji. Paul grał na basie, George na tamburynie, John na gitarze akustycznej a Ringo na bębnie basowym i werblu. Po take 11 ponownie nagrano nową wersję take 4, którą  uznano za najlepszą.
 

Dodano dubbingi, chórki, harmonie wokalne. Następnie z track 2 i track 4 zrobiono jedną wersję. Dodano też efekty specjalne z taśmy Abbey Road Sound Effects Tape 46, jak i  efekty związane w morzem. 

Co ciekawe, Brian Jones z Rolling Stones zagwizdał na gwizdku  swansea. Fanka Mal Evans za to, odpowiedzialna została za sypanie piasku i uderzanie w werbel. Szofer zespołu odpowiedzialny został za odgłosy uderzających łańcuchów. Powstały też inne efekty, na przykład wykorzystano starą wannę ze studio, którą napełniono wodą i zanurzano w niej łańcuchy. Zespół zajął się pokrzykiwaniami typowymi dla marynarzy na statku. Poniżej wersja z podgłośnionymi efektami specjalnymi. 

Dodano też efekty specjalne poprzez manipulację taśmami, John dmuchał słomką w szklance wody, co miało imitować efekt zanurzenia, wpadli też na pomysł, żeby owinąć mikrofon w paczkę foliową i zanurzyć go w bańce z mlekiem, aby uzyskać dźwięk pod wodą. Przez ten mikrofon nagrywano zespół. 

W 2022 powstała nowa wersja z kombinacji take 3 i 4 z dodatkowym wersem Johna.   

Kocówka tekstu została napisana krótko przed rozpoczęciem nagrań. Robili sobie żarty językowe, na przykład w oryginalnym tekście jest fragment: Every one of us has all he needs, który Ringo zmienił na Every one of us has all we need, co nie jest językowo poprawne, ale brzmi świetnie i spodobało się zespołowi. 

Donovan za to pomógł Paulowi z fragmentem: sky of blue and sea of green, ponieważ wtedy pisał piosenki dla dzieci. Beatlesi zdecydowali się też wydać najlepsze piosenki na singlach sami, zanim zrobią to za nich inni i staną się ich kosztem popularni. Tak też stało się z Yellow Submarine.

C.D.N.

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz