Kilka tygodni temu rozpoczęliśmy na naszym blogu omawianie specjalnego wznowienia albumu Revolver zespołu the Beatles (TUTAJ) streszczeniem wstępu Paula McCartneya. Następnie streściliśmy relację Gilesa Martina (TUTAJ) - współrealizatora nagrań, a fenomen albumu omawiał raper Questlove (TUTAJ). Opisaliśmy też historię zastosowania sitaru (TUTAJ) i jak powstawały efekty specjalne (TUTAJ), oraz zaczęliśmy omawiać rozdział zatytułowany Track by Track, w tym historię powstania piosenki Taxman (LINK), Elanor Rigby (LINK), I'm Only Sleeping (LINK), Love You To (LINK) i Here, There and Everywhere (LINK).
Dziś opiszemy proces powstawania piosenki Yellow Submarine.
Piosenka z powodu treści, ale też i umieszczenia jej w animowanym filmie muzycznym, szybko stała się popularna wśród dzieci. Śpiewał ją Ringo, który wcielił się w rolę dobrego wujaszka. Paul i John opowiedzieli o tym jak powstała podczas wywiadu z powodu wręczenia im nagrody Novello Awards w 1966 roku.
Piosenka jest przykładem tego, jak z kawałków Lennona i McCartneya zespół potrafił sklecić jeden utwór. Lennon stworzył wers: In the town where I was born/ no one cared, no one cared.
Dodano dubbingi, chórki, harmonie wokalne. Następnie z track 2 i track 4 zrobiono jedną wersję. Dodano też efekty specjalne z taśmy Abbey Road Sound Effects Tape 46, jak i efekty związane w morzem.
Co ciekawe, Brian Jones z Rolling Stones zagwizdał na gwizdku swansea. Fanka Mal Evans za to, odpowiedzialna została za sypanie piasku i uderzanie w werbel. Szofer zespołu odpowiedzialny został za odgłosy uderzających łańcuchów. Powstały też inne efekty, na przykład wykorzystano starą wannę ze studio, którą napełniono wodą i zanurzano w niej łańcuchy. Zespół zajął się pokrzykiwaniami typowymi dla marynarzy na statku. Poniżej wersja z podgłośnionymi efektami specjalnymi.
Dodano też efekty specjalne poprzez manipulację taśmami, John dmuchał słomką w szklance wody, co miało imitować efekt zanurzenia, wpadli też na pomysł, żeby owinąć mikrofon w paczkę foliową i zanurzyć go w bańce z mlekiem, aby uzyskać dźwięk pod wodą. Przez ten mikrofon nagrywano zespół.
W 2022 powstała nowa wersja z kombinacji take 3 i 4 z dodatkowym wersem Johna.
Kocówka tekstu została napisana krótko przed rozpoczęciem nagrań. Robili sobie żarty językowe, na przykład w oryginalnym tekście jest fragment: Every one of us has all he needs, który Ringo zmienił na Every one of us has all we need, co nie jest językowo poprawne, ale brzmi świetnie i spodobało się zespołowi.
Donovan za to pomógł Paulowi z fragmentem: sky of blue and sea of green, ponieważ wtedy pisał piosenki dla dzieci. Beatlesi zdecydowali się też wydać najlepsze piosenki na singlach sami, zanim zrobią to za nich inni i staną się ich kosztem popularni. Tak też stało się z Yellow Submarine.
C.D.N.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz