sobota, 11 stycznia 2025

Triumfy Śmierci: encyklopedia ikonograficzna średniowiecza

Powszechnie wiadomo, że malarze często szukali inspiracji w dziełach powstałych w dawnych wiekach. Ale mniej znany jest fakt, że Pablo Picasso tworząc swoją Guernikę zainspirował się sycylijskim freskiem nieznanego autora z XV wieku w Palermo ukazującym Triumf Śmierci


Między XIV a XVI wiekiem w Europie namalowano wiele Triumfów  Śmierci. Był to gatunek bardzo popularny, zwierający głębokie treści, nawiązujący do biblijnej wizji Sądu Ostatecznego, do katastrofy opisanej w księgach Ezechiela i Zachariasza i oczywiście ilustrujący wizję z Apokalipsy Jana (J 6, 8): I ujrzałem: oto koń trupio blady, a imię siedzącego na nim Śmierć, i Otchłań mu towarzyszyła. I dano im władzę nad czwartą częścią ziemi, by zabijali mieczem i głodem, i morem, i przez dzikie zwierzęta. Malarskie Triumfy Śmierci w intuicyjny sposób zapowiedziały a potem skomentowały pochód epidemii dżumy, zwanej czarną śmiercią w 1348 r. 

Mistrzowska kreacja anonimowego Sycylijczyka z połowy XV wieku sięga szczytów wizjonerskiego dramatu, budując wokół przedstawienia śmierci obraz dynamicznie kłębiących się, splecionych mas ludzkich. Jest to fresk o imponującej wielkości 600 × 642 cm,  powstały między 1440 a 1450 rokiem, w okresie gdy na kontynencie grasowały epidemie i towarzyszące im klęski głodu, kiedy Palermo należało do Hiszpanii, a Sycylią władał Alfons V Aragoński zwany Wspaniałomyślnym. Fresk powstał na dziedzińcu Palazzo Sclafani, zbudowanym w 1330 roku na polecenie hrabiego Matteo Sclafani, w pobliżu Pałacu Królewskiego (Palazzo dei Normanni). Po śmierci Alfonsa V Aragońskiego i długiej walce o jego sukcesję, w 1400 roku pałac został skonfiskowany i przydzielony szlacheckiej rodzinie hiszpańskiej, która jednak wróciła do swego kraju, porzucając budynek i skazując go na postępującą degradację. Trzydzieści lat później w pałacu zorganizowano pierwszy publiczny szpital w Palermo. Dziedziniec szpitala ozdobiono rzeźbami, obrazami i freskami, aby złagodzić cierpienia chorych.  Malowidło przedstawiające śmierć znajdowało się na ścianie dziedzińca szpitala przez pięć wieków -przetrwało w niemal idealnym stanie aż do wybuchu II wojny światowej. Aż w 1943 roku nagłe bombardowanie Palermo spowodowało zawalenie się sklepienia i inne poważne uszkodzenia Palazzo Sclafani. Wtedy zapadła decyzja oddzielenia malowidła od ściany, przeniesienia i schowania w bezpieczniejsze miejsce. Biorąc pod uwagę rozmiar obrazu, podzielono go na cztery części, aby łatwiej dokonać transferu. Najpierw umieszczono go w Sala delle Lapidi w Palazzo Pretorio, ale w 1954 roku przeniesiono do Galerii Regionalnej Sycylii w Palazzo Abatellis (Palermo, Włochy), gdzie do dziś jest eksponowany.

Dziś Trionfo della morte (Triumf Śmierci) uważany jest za encyklopedię ikonograficzną”. Ta średniowieczna alegoria zawiera odniesienia do wszystkiego, co wiąże się z takim przedstawieniem – obrazuje  życie i śmierć, liczne cnoty i wady, skutki grzechu pierworodnego czyli starość, ubóstwo i smutek… Główne wyobrażenie, czyli szkielet jeźdźca na rozkładającym się trupie konia pędzi ukośnie przez obraz, tratując duchownych i arystokrację odzianych we wspaniałe szaty. Ci pod kopytami końskimi są już martwi. Za chwilę śmierć dosięgnie również wytworne towarzystwo szlacheckiej młodzieży, która, nieświadoma swego losu, oddaje się beztrosko muzyce i polowaniu. Po jednej ze stron, w tle, widać tryskające Źródło Życia, które jest także źródłem nadziei i symbolem łaski.


Fresk w zamyśle zleceniodawcy i autora miał być zapewne realnym przestrogą, a właściwie miał skłonić do zastanowienia się nad niepewnością życia, bez rozróżnienia na rangę i wiek. Jednocześnie miał nieść pociechę. Bo Śmierć oszczędziła tłum biednych, obdartych ludzi, którzy widzą w niej wyzwolenie od ziemskiego bólu, podobnie jak to przedstawia Triumf Campo Santo w Pizie, dzieło Buonamico Buffalmacco z połowy XIII wieku.


Powstały obraz poraża ładunkiem ekspresji. Ci, którzy go widzieli porównują go do Guerniki Picassa,  zauważając podobieństwo między koniem z tego kultowego obrazu, a koniem znajdującym się w centrum Triumfu śmierci. Swoista więź miedzy obydwoma malunkami, tak bardzo odległymi od siebie w przestrzeni i czasie jest ewidentna – praca Picassa zdaje się być lustrzanym odbiciem fresku, lecz w obu przypadkach Śmierć jest bezstronnym mścicielem, który uderza zarówno w bogatych, jak i biednych, potężnych i słabych. Jest bolesna lecz czasem przynosi ulgę. Niszczy i pustoszy, ale wraz z nią nastaje cisza…


Guernica  została namalowana w Paryżu w ciągu zaledwie dwóch miesięcy na zlecenie hiszpańskiego rządu republikańskiego. Artysta spieszył się aby zaprezentować obraz na Międzynarodowej Wystawie Paryskiej, trwającej od maja do listopada 1937 roku. Pomysł na temat pracy przyszedł nagle, po zamachach bombowych na hiszpańskie miasto Guernica 26 kwietnia 1937 r. Picasso pokazał czarno-białą masakrę ludności cywilnej, łamiąc zasady perspektywy. Rozbijając bryły przedstawił chaos, zniszczenia wojenne i mrożący krew w żyłach krzyk w obliczu bezsensownego zła.  Guernica  szybko stała się symbolem najciemniejszej i najbardziej brutalnej strony XX wieku, uniwersalnym obrazem potępienia i współczucia.


Pablo Picasso nigdy nie odwiedził Palermo. Nigdy nie widział średniowiecznego fresku choć z pewnością widział  kilkakrotnie Triumf śmierci Petera Bruegla Starszego przechowywany w Prado w Madrycie. Jednak praca Picassa ma więcej zbieżnych elementów z pierwowzorem z Palermo niż dziełem Breughla. Pod koniec XIX wieku fresk z Palermo, znajdujący się wciąż w Palazzo Sclafani, został sfotografowany przez Giacomo Brogi.


Odbitki fresku mogły prawdopodobnie znajdować się w ogromnej kolekcji ponad 15 tysięcy fotografii zgromadzonych przez Pabla Picassa. I tak praca, którą uważa się za manifest nowoczesnej sztuki została zapożyczona z obrazu średniowiecznego. 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie. 

piątek, 10 stycznia 2025

Stephen Morris: Record, Play, Pause - książka perkusisty Joy Division i New Order cz. 30: Gillian i Ian zaczepiają Tony Wilsona i poznają Roba Grettona

 

W pierwszej części (TUTAJ) przedstawiliśmy streszczenie fragmentu książki, w którym Stephen Morris opisuje swoje dzieciństwo. W części drugiej (TUTAJ) wojenne pasje perkusisty Joy Division, a w kolejnej historię życia jego ojca (TUTAJ), rodzinne wycieczki (TUTAJ) i pierwsze single w kolekcji Stephena (TUTAJ). W następnym wpisie przedstawiliśmy pierwsze instrumenty z kolekcji Stephena i opisaliśmy jego fascynację the Beatles, jak i amerykańską TV (TUTAJ). W kolejnym (TUTAJ) męczarnie na kursie tańca i fascynację obserwatorium Jordell Bank, oraz kompletnie inne, niż rodziców, zainteresowania kinowe. W kolejnym (TUTAJ) lekcje gry na klarnecie i pierwsze zakupy płytowe. W kolejnym (TUTAJ) pierwsze koncerty i fascynację Davidem Bowie  wybór roli w zespole jako perkusista (LINK). W tej części (LINK) przedstawiliśmy pierwsze eksperymenty kolegów z LSD, epizod ze studiami i przeprowadzkę do nowego domu. TUTAJ opisaliśmy pierwszych idoli gry na perkusji i zakup instrumentu, a także pierwsze lekcje Stephena gry na nim, a TUTAJ perypetie związane ze zmianą szkoły. Wzrastające zainteresowania winylami i rozbudowę zestawu perkusyjnego opisaliśmy TUTAJ i TUTAJ. Pierwsze nagrania zespołu Stephena w Strawberry Studios opisaliśmy TUTAJ. Późniejszy wpis za to (TUTAJ) przedstawiał narodziny punk rocka w UK wg. Morrisa. Natomiast narodziny Warsaw opisaliśmy TUTAJ, a ich pierwsze próby i występy TUTAJ. W TYM wątku opisaliśmy pierwsze poważne koncerty Warsaw i ich pierwszy bis. Natomiast TUTAJ incydent w Electric Circus, a TUTAJ perypetie z dziewczynami. W kolejnym wpisie (TUTAJ) opisaliśmy wynajęcie przez Warsaw studia i pierwsze nagrania, a TUTAJ genezę nazwy Joy Division i pierwsze nagrania w studio. A TUTAJ jak zespół szukał dla siebie miejsca na ziemi. Z kolei w TYM wątku analizowaliśmy przyczyny niepowodzenia EPki Warsaw, a w TYM albumu Warsaw. W kolejnej części (TUTAJ) opisaliśmy próby w TJ Davidson Rehearsal i okoliczności poznania Stephena z Gillian, a TUTAJ historię brytyjskiego punk rocka. 
 
Dzisiaj streszczamy fragment części trzeciej książki, a nosi ona tytuł Świat Jutra
 
Pod koniec lat 70-tych wielką popularnością w UK cieszył się program pt. Opportunity Knocks, prowadzony przez Hughie Greena.
 
Źródło: LINK
 
Program oparty był na takich zasadach, jak dzisiejsze show szukające gwiazd - odbywały się krótkie występy, a publika aplauzem nagradzała wykonawców. Prowadzący używał klapometru do pomiaru siły oklasków, niemniej sposób wyboru zwycięzców był kontrowersyjny. Program miał też swoją wyjazdową wersję na której wybierano ciekawe zespoły muzyczne, oferując im możliwość profesjonalnego nagrania. Wybór miejsca eliminacji w Manchesterze padł na klub Rafters. Do konkursu dostali się Joy Division, V2, Spider Mike King, Negatives i inne zespoły, w sumie około 16. Zaskoczeniem było pojawienie się the Negatives, którzy nie byli w tamtym czasie znaczącą kapelą. Podczas występu V2 Stephen i Gillian zauważyli, znanego z TV, Tony Wilsona. Wpadli na pomysł żeby z nim porozmawiać. Gilian zapytała go, kiedy Joy Division wystąpią w What's On w TV Granada. Kiedy ten zaczął odpowiadać, wtrącił się Ian i wspomniał, że Wilson gościł już w swoim programie V2, Buzzcocks, kiedy zatem zagrają Joy Division? W tym miejscu użył wobec prezentera obraźliwego słowa. Tony odpowiedział Gillian, że będą następni. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że opis Stephena Morrisa różni się od dotychczasowych wersji rozmowy Curtisa z Wilsonem. Dotychczas bowiem nikt nie wspominał o tym, że rozmowę rozpoczęła Gillian... 
 
Ten wieczór zapisał się też w pamięci słowną potyczką między the Negatives a Ianem, Hookym i Terrym którzy w wulgarny sposób wymusili na nich wcześniejsze wyjście na scenę Joy Division
 
Mimo faktu, że wtedy nie wygrali konkursu zagrali najlepszy show, i nawet sam Tony Wilson wrócił żeby im pogratulować.
 
 
Zdjęcie: LINK
             
Po tym występie wzrosło zainteresowanie zespołem. Kiedy następnego dnia Stephen rozmawiał w pracy przez telefon z Barnardem o kolejnej próbie, ten przerwał rozmowę, bo do budki telefonicznej pukał DJ - Rob Gretton, który był na koncercie poprzedniej nocy. Po krótkiej przerwie Bernard znowu zadzwonił i oznajmił, że Rob prosił go o zgodę na zostanie menadżerem zespołu. Ten miał odpowiedzieć, żeby przyszedł na próbę.
 
 
Morris dokładnie nie pamięta tamtej pierwszej próby z Robem, natomiast pamięta spotkania w pubach, gdzie Rob bardzo dużo palił. Nie lubił Marlboro jak Ian i wydawał się straszy od nich, choć był tylko niewiele. Stephen podwoził go do domu, bo Rob nie miał auta ani prawa jazdy. Nazywał ich stukniętymi i zapytał, czy wiedzą, że ludzie kojarzą ich z nazistami. Spytał także czy podpisywali jakiś kontrakt. Wtedy zdali sobie sprawę, że są w tych tematach zieloni. Tak więc został ich pełnoprawnym menadżerem. 
 
C.D.N.
 
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.        

czwartek, 9 stycznia 2025

Atrakcje w Rzymie z okazji roku łaski od Pana

Rozpoczął się rok 2025 r. Jest to ważny rok, pamiętny i święty, w którym ceremonialne otwarcie drzwi w rzymskich Czterech Bazylikach inicjuje rok łaski od Pana. Wiąże się z nim wezwanie do pielgrzymki. Z tej okazji Rzym oferuje liczne atrakcje. Zostaną ukazane miejsca i artefakty, które na co dzień są niedostępne. Na odwiedzających Wieczne Miasto czekać będą także liczne wydarzenia, wystawy i imprezy. 


Jedną z propozycji jest prezentacja postaci Świętych Kobiet ogłoszonych Patronkami Europy i Doktorami Kościoła. Wytyczona została trasa ich śladami, z przystankami obejmującymi miejsca z nimi powiązane, takie jak kościół Santa Brigida w Campo de' Fiori, Santa Maria sopra Minerva, w którym znajdują się relikwie św. Katarzyny ze Sieny, oraz Trinità dei Monti, związane ze św. Teresą od Dzieciątka Jezus, a także kościoły ukazujące św. Hildegardę z Bingen, św. Teresę z Avila i św. Teresę Benedyktę od Krzyża (Edytę Stein). Każdy z tych kościołów opowiada historię wiary, kultury i duchowości kobiet, które pozostawiły głęboki ślad w historii Kościoła (LINK).

Oczywiście znane zabytki miasta zostały odświeżone i zapraszają w swoje podwoje. Pielgrzymi będą mogli odwiedzić Muzea Watykańskie, Koloseum, Forum Romanum a także przejść się Via Appia, którą św. Paweł, według Dziejów Apostolskich, wjechał do Rzymu. Panteon, przekształcony w kościół w 609 r., przypomni o antycznej przeszłości Rzymu, a katakumby San Callisto o początkach Kościoła.


Jubileusz to wydarzenie duchowe, ale także niezwykła okazja zapoznania się z dziełami sztuki istotnymi dla kultury europejskiej. Dlatego Rok Święty 2025 wyróżnia się bogatym programem wydarzeń liturgicznych i kulturalnych, z których kalendarium można zapoznać się na oficjalnej stronie internetowej. Wśród najważniejszych nie można przegapić wielkich uroczystości: Wielkanocy, Zesłania Ducha Świętego i innych świąt liturgicznych ze specjalnymi obchodami w rzymskich bazylikach. Co jakiś czas organizowane będą spotkania tematyczne przeznaczone dla poszczególnych grup, np. dla młodzieży, rodzin, osób konsekrowanych i pracowników charytatywnych. Podkreślono rolę wolontariatu i potrzeby spełniania dzieła miłosierdzia na rzecz najbardziej potrzebujących, które ucieleśniają ducha Jubileuszu

Główne wydarzenia będą dostępne dla wszystkich, bez biletów, wymagana jest jednak rejestracja na oficjalnym portalu jubileuszowym www.iubilaeum2025.va . Dla tych, którym nie uda się wejść do Bazylik z powodu natłoku wiernych, na Placu Świętego Piotra ustawione zostaną gigantyczne telebimy, aby każdy mógł śledzić na żywo przebieg każdej uroczystości. Punkt informacyjny Jubileuszu 2025, działający od miesięcy przy via della Conciliazione 7 w Rzymie jest czynny od poniedziałku do niedzieli w godzinach 10.00 – 17.00 Podczas Jubileuszu pielgrzymi będą mogli skorzystać z punktów żywieniowych i ośrodków przyjęć. Wszystko ułatwi Karta Pielgrzyma, czyli bezpłatna karta cyfrowa, niezbędna do wzięcia udziału w wydarzeniach Jubileuszowych i zorganizowania pielgrzymki do Drzwi Świętych. Karta pozwala także na skorzystanie ze zniżek na transport, zakwaterowanie, wyżywienie i wydarzenia kulturalne. Aby ją otrzymać trzeba po prostu zarejestrować się (zalogować) za pomocą strony jubileuszu: https://www.iubilaeum2025.va/en/carta-del-pellegrino.html lub za pośrednictwem oficjalnej aplikacji Jubilee. Po wprowadzeniu swoich danych pielgrzym otrzymuje osobisty kod identyfikacyjny oraz konto w aplikacji. Portal umożliwia rejestrację indywidualną lub grupową, umożliwia zgłaszanie wszelkich potrzeb osób niepełnosprawnych, modyfikację lub anulowanie rezerwacji, zarządzanie czasem planowanej pielgrzymki.

Jak już wspomnieliśmy, wydarzenia roku świętego to nie tylko celebracje religijne. W programie Roku Świętego przewidziano szereg wystaw, koncertów i inicjatyw kulturalnych. Do najważniejszych wydarzeń zalicza się bezpłatną wystawę prezentującą obraz Marca Chagalla Białe Ukrzyżowanie, który można oglądać w Palazzo Cipolla do 27 stycznia. Dzieło to, które jest ulubioną pracą malarską papieża Franciszka wypożyczono z Instytutu Sztuki w Chicago.

Do 16 lutego 2025 r. w kościele Sant'Agnese in Agone eksponowana jest wystawa Ikony Nadziei na której umieszczono ikony wschodnie przechowywane w zbiorach Muzeów Watykańskich. Wystawa jest bezpłatna i otwarta codziennie od 9:00 do 19:00, oferując odwiedzającym możliwość poznania bogatego i fascynującego aspektu duchowości wschodnich chrześcijan.

Klasztor Bramantego (Chiostro del Bramante) leżący w samym sercu Rzymu będzie obok Watykanu drugim ważnym ośrodkiem kulturalnym oferującym szereg wydarzeń łączących sztukę renesansu z historią i duchowością tamtych czasów. Będzie można tam zobaczyć prezentację historii pielgrzymów, którzy w minionych wiekach przemierzali dzielnicę Ponte, aby dotrzeć do wiecznego miasta (LINK).  Inną propozycją jest wytyczenie trasy kościołów Unii Europejskiej, Europa w Rzymie, która obejmuje postoje w 28 kościołach i bazylikach. Każdy kościół na szlaku pielgrzymkowym jest powiązany z konkretnym państwem członkowskim UE, albo ze względów artystycznych lub kulturowych, albo dlatego, że dany kościół ma tradycję przyjmowania pielgrzymów do Rzymu, którzy przybyli z określonego państwa UE. Polska oczywiście ma swój punkt w kościele św. Stanisława leżącym w centrum miasta, w pobliżu Koloseum (LINK).


Zadbano także o tych, którzy wolą przeżywać Święty Rok z dala od tłumów. Wokół Rzymu wyznaczono tzw. Ścieżki Jubileuszowe, które niegdyś były drogami duchowej pobożności. Dzięki sześciu dostępnym trasom współcześni pielgrzymi mogą cieszyć się walorami przyrody wiosek rozrzuconych wokół miasta oraz znajdującymi się w nich skarbami kultury.

Niecodzienną jest inicjatywa Stolicy Apostolskiej, która wprowadza sztukę współczesną do więzień. Dykasteria ds. Kultury i Edukacji przygotowała program, który oferuje każdemu koncepcję nadziei, o której pisze papież Franciszek w bulli ogłaszającej Jubileusz. Program ten zainicjowany w Pawilonie Stolicy Apostolskiej na Biennale w Wenecji teraz rozwija się o nowe projekty artystyczne, w tym specjalną instalację w więzieniu Rebibbia autorstwa Marinelli Senatore ukazującą grę świateł i słów w różnych językach i dialektach, proponowanych przez więźniów. Ponadto zostanie otwarta stała przestrzeń wystawiennicza w Rzymie Conciliazione 5, aby zapewnić pielgrzymom możliwość podziwiania dzieł współczesnych artystów. Pierwszym z nich będzie Yan Pei-Ming, który zaprezentuje nową pracę poświęconą więzieniu Regina Coeli

Oczywiście nie sposób wymienić wszystkich wystaw i koncertów. O niektórych będziemy informować naszych czytelników na bieżąco. Przypominamy przy tym, że wszystkie rzymskie muzea państwowe można zwiedzać za darmo w każdą pierwszą niedziele miesiąca (lista TUTAJ), a Muzeum Watykańskie w każdą ostatnią niedzielę miesiąca (LINK). Bezpłatnym wstępem wówczas objęte są: Kaplica Sykstyńska, La Loggia i Le Stanze di Raffaello, Galeria map geograficznych, Cortile Ottagono i Laocoon oraz Bramante Staircase.

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

środa, 8 stycznia 2025

Isolations News 307: Nowe zdjęcia Joy Division i Natalie Curtis, Lisa Gerrard i Clan of Xymox w PL, Rowetta opuszcza Happy Mondays, A Certain Ratio live, film o Lebanon Hanover, starogermański przesąd o złotowłosym starcu , Kim zakazuje hot-dogów i idzie wojna więc zjedz swoją choinkę

W tym tygodniu, w związku z przerwą świąteczną, newsy wyjątkowo we środę, gdyby ktoś, pogrążony w świątecznej nirwanie, nie zauważył, że dziś jest środa.

 
Les van Rij, jeden z fanów Joy Division opublikował zdjęcia z koncertu zespołu który miał miejsce w Club Vera w Groningen w Holandii 19 stycznia 1980. Za kilkanaście dni minie rocznica 45 lat tego wydarzenia (LINK).
 

Teraz o córce lidera Joy Division. Do 1 lutego w Galerii przy Lindenstraße 19 w Kolonii można oglądać zdjęcia Natalie Curtis na zbiorowej wystawie artystycznych fotografii zatytułowanej RAUHNÄCHTE. Termin ten oznacza okres w Niemczech przypadający od Bożego Narodzenia do Trzech Króli, z którym wiążą się rozmaite zwyczaje i przesądy ludowe (LINK).
 

Jeden ze starogermańskich przesądów głosi: Einen goldhaarigen alten Mann in der Hauptstadt eines mächtigen Landes auf der anderen Seite des Ozeans regieren zu sehen = der Herbst des Mittelalters geht bald zu Ende, co w swobodnym tłumaczeniu brzmi: zobaczyć złotowłosego starca panowanie w stolicy potężnego kraju za Oceanem = jesień średniowiecza z d#py wkrótce zrobioną mieć.
 
Jak widać zatem, nie tylko pod względem polityków, ale też i sprzętów staliśmy się śmietniskiem Niemiec.
 
 
Trwa kampania prezydencka, której jeszcze oficjalnie nie ma. Tutaj też łatwo nadziać się na niemieckie podróbki...
 
Wyciekły też niepublikowane fotografie innego kandydata - dr Karola Nawrockiego, jak twierdzą ludzie z otocznia Tuska - człowieka Moskwy.
 
Wszystko to dowodzi, że żyjemy w kraju szaleńców. Złotowłosy starcze ze starogermańskich przesądów - przybywaj!
 
W przeciwnym wypadku, nawet najwięksi będą pogrążać się w niepewności...
 
Foto: LINK

Tymczasem niepewność dopadła też Kim Dzong Una, który udowadnia, że rewolucja dba o swoje dzieci. Dyktator zakazał właśnie produkcji i jedzenia hot-dogów. A także rozwodów. Za jedno i drugie można trafić do obozu pracy (LINK). W czerwcu 2023 r. ze względu na drastycznie rosnącą liczbę samobójstw w Korei Północnej Kim Dzong Un wprowadził przepis, który zakazuje Koreańczykom odbierania sobie życia (LINK). Za popełnienie samobójstwa grozi kara  śmierci, lub co najmniej dożywocie :). 

Więźniowie na spacerniaku wymieniają doświadczenia. Zapada klasyczne pytanie:
- Za co siedzisz?
Ten odpowiada:
- Za udzielenie pierwszej pomocy.
Zabrzmiało trochę dziwnie więc przybliżył okoliczności udzielenia tej pierwszej pomocy. Mówi:
- Teściowa miała krwotok z nosa no to założyłem jej opaskę uciskową na szyję.
 
 
Czy zatem warto żyć? Zwłaszcza że za chwilę będzie gorzej niż źle... Nicolas Aujula, 38-letni hipnoterapeuta mieszkający w Londynie, który uchodzi za współczesnego Nostradamusa ostrzega przed III wojną światową która może wybuchnąć w połowie roku (to jeszcze nie wybuchła?) i twierdzi: będziemy świadkami przerażających aktów ludzkiego zła i przemocy wobec siebie nawzajem w imię religii i nacjonalizmu. Ale uważa także, że Donald Trump będzie miał udany rok (LINK).  
 
Inny Jasnowidz, Joshua Giles, założyciel kościoła podobno chrześcijańskiego : Kingdom Embassy Worship Center w Minneapolis twierdzi, że miał wizje od Boga, po czym przepowiedział, że w 2025 roku wybuchnie wojna. Twierdzi, że będzie to rok bardzo słodko-gorzki.  Z jednej strony zapowiada eskalację aktów terroru w USA a z drugiej spektakularne wynalazki leków i nowych terapii na najcięższe choroby (LINK).
 
Naszym zdaniem Joshua nie spotkał się z Bogiem, tylko zwyczajnie, był na wieczorze autorskim Agnieszki Holland.
 

Wróćmy jednak do Manchesteru. Rowetta, wokalistka Happy Mondays, opuszcza zespół. Grupa, której liderem jest Shaun Ryder, podała tę informację do wiadomości przed Bożym Narodzeniem (LINK).
 

Dalej Manchester. A Certain Ratio w grudniu nagrali album live It All Comes Down to This Tour z koncertem z ostatniego tournee  z 17 maja w New Century (LINK).
 

Skoro koncerty: w lutym na Festiwalu Grauzone w Hadze (Niderlandy) odbędzie się światowa premiera filmu A Beautiful Place o zespole Lebanon Hanover. Dokument został wyreżyserowany przez wieloletnią przyjaciółkę i fotografa Isolde Woudstrę. Będzie można prześledzić wszystkie występy zespołu podczas ich trasy koncertowej: w Bristolu, Londynie, Paryżu i Berlinie (LINK).
 


Za to w lutym w Warszawie i Krakowie wystąpią: Lisa Gerrard i irlandzki kompozytor Jules Maxwell. Koncerty są częścią europejskiej trasy promującej album BURN (LINK).
 


Również w lutym w Polsce znów zagra Clan of Xymox - w Krakowie, Warszawie i Poznaniu. Grupa jest u nas bardzo popularna. Mimo, że występuje prawie co rok, to ma tylu fanów, że koncert w Poznaniu ze względu na zainteresowanie jest dodatkowy, wcześniej nieplanowany. Bilety TUTAJ.
 


Tym oto sposobem ponownie uświadomiliśmy sobie, że minęły święta... Według National Christmas Tree Association w USA każdego roku sprzedaje się od 25 do 30 milionów prawdziwych choinek. Stowarzyszenie radzi przerobić je po Bożym Narodzeniu w sposób najbardziej zgodny z naturą. Na przykład igły przerobić na ciasteczka, przyprawę do ryb a nawet herbatę (LINK). 
 
W naszej ocenie można je zmielić i sprzedać Kimowi zamiast hot - dogów. 
 
Niemcy - końcowa faza zielonego ładu. Papierosy drogie jak nigdzie na świecie. Mały Hans do ojca:
 
Tatusiu będziesz mniej palił teraz jak podrożały papierosy?
- Nie synku. Ty będziesz mniej jadł.
 
Powyższa grafika też pochodzi z Niemiec. Jest reklamą ekologicznego, zeroemisyjnego odmrażacza samochodowego.
 
Pierwsza umiejętność małego Eskimosa - nie jeść żółtego śniegu. 
W temacie mrozów. Odległe miasteczko na Alasce jest tak małe, że cała jego populacja mieszka w jednym budynku - 13 piętrowym bloku Begich Towers Condominium. I w ten sposób literacka fikcja J. G. Ballarda staje się faktem (LINK).
 

 

Kończymy znowu na Niemcach. Dobrze że wyłączyli swoje elektrownie atomowe. Przynajmniej są bardziej eko.
 

Tylko na czym obejrzą teraz swoje nowe postępowe produkcje?
 
- Przepiszę pani tabletki - mówi lekarz do Niemki z olbrzymią nadwagą.
- Dobrze, panie doktorze. Jak często mam je zażywać?
- Nikt ich pani nie każe zażywać. Proszę je rozsypywać na podłogę trzy razy dziennie i podnosić po jednej.

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.