sobota, 10 marca 2018

Chłodnofalowa jazda obowiązkowa: Linea Aspera - Linea Aspera



Wiesz, że to bez znaczenia 
Jak bardzo chcesz żeby to żyło

Wszystko
Wszystko co oddycha
Musi umrzeć
Jedność prowadzi do rozdziału
Ciało jest mieszkaniem pod czasowy wynajem
Tak łatwym do wyeksmitowania

Kochać, kochać, kochać
To stracić

Wszystko co oddycha musi umrzeć

Kochać, kochać, kochać
To stracić

To tylko kwestia czasu
To tylko kwestia czasu
To tylko kwestia czasu
To tylko kwestia czasu
   
Kochać, kochać, kochać
To stracić

Kochać, kochać, kochać
To stracić

To cię grzeje
To cię grzeje nocą
Ale jeśli oddycha
Ale jeśli oddycha 
Musi umrzeć

Jedność prowadzi do rozdziału
Ciało jest mieszkaniem pod czasowy wynajem
Tak łatwym do wyeksmitowania

Kochać, kochać, kochać
To stracić

To tylko kwestia czasu
To tylko kwestia czasu
To tylko kwestia czasu
To tylko kwestia czasu
  
Kochać 
Kochać 

Kochać to stracić

Kochać 
Kochać 
Kochać to stracić



Cierpienie jest instynktowne
Mogę być ćwiczona ale nie chcę cię wykopać
Skala jest czasowa
Mam szpadel
Ale nie chcę cię wykopać

Dałeś się pochować w kwaśnej ziemi
Dałeś się pochować w kwaśnej ziemi
I rozpuszczają się kości
I rozpuszczają się kości

Czekaliśmy na kamienną lawinę

Czekaliśmy na kamienną lawinę
Czekaliśmy na kamienną lawinę

I zburzone miasta
I zburzone miasta
  
Dałeś się pochować w kwaśnej ziemi

I rozpuszczają się kości
I rozpuszczają się kości
I zburzone miasta

Cały ten czas marzyliśmy
I byliśmy zdrętwiali
Kiedy ja kopałam dziurę
W której mogłam spać
Kopałam ja dla zabawy

Czekaliśmy na kamienną lawinę
Czekaliśmy na kamienną lawinę
Cały ten czas byłeś  pełen samozadowolenia
I cały ten czas zyskiwałeś
Kiedy ja
Kopałam dziurę
W której mogłabym spać
By łykać smak deszczu

Czekaliśmy na kamienną lawinę
I zburzone miasta
I zburzone miasta

Kiedy ty dałeś się pochować w kwaśnej ziemi
Kości się rozpuszczają
Kości się rozpuszczają

Patrzysz na siebie i widzisz to wszystko
Ale nie ma już przyszłości

Bo dałeś pochować się
W kwaśnej ziemi
I kości uległy rozpuszczeniu
I kości uległy rozpuszczeniu
I kości uległy rozpuszczeniu
I kości uległy rozpuszczeniu

Ubrani w nasze drapieżne powłoki
Nasza krew taka rzadka
Tak rzadka
Możemy nigdy nie zwyciężyć
Możemy nigdy nie zwyciężyć

Będziemy czujni całymi dniami
Będziemy czujni całymi dniami

Mogłabym wciągnąć cię w burzę
Jeśli tylko powiedziałbyś mi swoje prawdziwe imię
Podniecić
Podniecić

Czekalibyśmy czujni całymi dniami

Czekalibyśmy czujni całymi dniami

Czekalibyśmy czujni całymi dniami
W nagłym deszczu  

W gorączce modlitwy
Ból ciała
Ból ciała

Ból ciała
Pragnienie
Pragnienie gorączki modlitwy
Pragnienie gorączki modlitwy

Mówią że jesteś archaiczny
W tłumie
Gdzie powinieneś pełzać
A ja powinnam zobaczyć
Jaki jesteś głodny
Kiedy owinąłeś się wkoło mnie

Obudzimy się za jakiś czas
Obudzimy się za jakiś czas
Obudzimy się w nagłym deszczu
W gorączce modlitwy
Ból ciała
Ból ciała
Pragnienie
Ból ciała
Pragnienie gorączki modlitwy


On jest po prostu plugawym
Pierwotniakiem
Tam jest piekło ale znajdę swą drogę 
Bo dżungla jest moim domem
Dżungla jest moim domem
Dżungla jest moim domem
Dżungla jest moim domem 
Nigdy nie będziemy znowu cierpieć

Nigdy nie będziemy znowu cierpieć
Nigdy nie będziemy znowu cierpieć 

Dłoń w dłoni 
Zwinięte ścięgna
Splecione
Ślizgające się po kościach
I pod skórą
Naprężają się
Naprężają się

Dosięgają nicości

Ale nigdy nie będziemy znowu cierpieć

Nigdy nie będziemy znowu cierpieć
Nigdy nie będziemy znowu cierpieć 


Tylko pozwól mi wejść

Popchnąłeś mnie do krawędzi 
Popchnąłeś mnie do krawędzi
Popchnąłeś mnie do krawędzi 
Do granicy do głębi lądu
I nie mogłam oprzeć się upadkowi

Nigdy więcej nie będziemy cierpieć
Nigdy więcej nie będziemy cierpieć
Po prostu wpuść mnie

Mogłabym być jedną z tych które szukasz

Oczy nieruchome
I obracające się wkoło 
Wkoło 

Kiedy mnie znalazłeś
Twarzą w twarz 
Ślizgając się po falach

Ciągnąc cię w morze

Na prawdę chcesz iść do domu?
Jestem duszą straconą jak i ty
Urodziliśmy się w przeciwprądzie

Mogłabym spotkać cię w wodach: 
Płetwy i ogon
I jesteś jak Maldoror 
Mogłabym spotkać cię w wodach
Mogłabym być jedną z tych które szukasz

Kiedy mnie znalazłeś
Twarzą w twarz 
Ślizgając się po falach
Ciągnąc cię w morze

Na prawdę chcesz iść do domu?
Jestem duszą straconą jak i ty
Urodziliśmy się w przeciwprądzie

Kiedy mnie znalazłeś
Twarzą w twarz 
Ślizgając się po falach

Ciągnąc cię w morze

Na prawdę chcesz iść do domu?
Jestem duszą straconą jak i ty
Urodziliśmy się w przeciwprądzie
W przeciwprądzie
Jestem duszą straconą jak i ty

Spotkanie

Jeśli znowu cię zobaczę
Przysięgam odruchowo 
Mój drugi paliczek rozbije się o twoją skroń

Trzeci, czwarty, piąty: 
Szybkość podstawą sukcesu
Jak długo nic nie zostanie z oczu
Będziesz mnie nimi widział 

Nie ma zemsty 
Za grobowe milczenie: 
Jesteś pustką
Jesteś pustką

Nie ma zemsty 
To samoobrona: 
Jesteś pustką
Jesteś pustką

Jeśli znowu cię zobaczę
Przysięgam odruchowo 
Mój drugi paliczek rozbije się o twoją skroń


To nie zemsta tylko samoobrona: jesteś niczym
 Jeśli cię znowu zobaczę przysięgam to tylko odruch
Twoje kości na twarzy będą w w drzazgach
To nie pomyłka kiedy pęka kość żuchwy
Pęknięcia w szwie strzałkowym: 
Mój kochany
To twoja przyszłość    

Mój kochany
To twoja przyszłość    


To nie zemsta tylko samoobrona: jesteś niczym

ISOLATIONS: Zastrzegam sobie prawa autorskie do tłumaczeń tekstów



Linea Aspera -  Linea Aspera, Dark Entries Records, 2012, Tracklista: Synapse, Eviction, Preservation Bias, Fer-De-Lance, Maralone, Hinterland , Lamanai, Reunion

Jest rok 2012, w muzyce postpunk i coldwave wiele się wydarzyło. Ale to nie znaczy, że wydarzyło się wszystko. Płyta Linea Aspera pokazuje, że wiele jeszcze jest do zrobienia. W warstwie tekstowej widać że Zoè Zanias doskonale odrobiła lekcje. Synapse to wyraźne nawiązanie do Siouxsie - te płonące synapsy.. Z kolei Eviction - czy ktoś kiedyś prościej opisał miłość? Mamy na płycie  bohaterów romantycznych (Lamanai) ale jest też nawiązanie do R. Giry ze Swans  i The World of Skin (pasożyt  z piosenki Maralone). Hinterland dość wyraźnie nawiązuje do Wilderness Joy Division, jak widać autorka zna twórczość Iana Curtisa i kolegów. Ostatni utwór wskazuje, że za delikatnością i intelektem kryje się nienawiść i siła. Wszystko w sosie bardzo melodyjnych piosenek autorstwa  Ryana Ambridge'a. Czyż można chcieć więcej? 

Klasyka? Tak, jak najbardziej mistrzostwo świata. Więcej o zespole TUTAJ
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz