W ubiegły piątek stuknął nam rok.. Codziennie piszemy posty a na blogu staramy się pokazywać ciekawą i inspirującą sztukę: muzykę, malarstwo, film, poezję i fotografię. Zamieściliśmy też kilka relacji z koncertów wkrótce ukażą się inne a wraz z nimi wywiady. Wszystko co tutaj robimy jest non-profit, po prostu mamy taką potrzebę.
Motywem głównym spinającym nasze wpisy jest nostalgiczna muzyka postpunk i coldwave, choć nie uciekamy też od innych gatunków. Głównym wykonawcą o jakim piszemy i pisać będziemy jest Joy Division. I tak zostanie. Warto dodać, że jesteśmy jedyną aktywną stroną internetową o Joy Division w polskiej blogosferze.
Blog obecnie redagują już aż trzy osoby, poza tym na Twitterze działa Jakub Poznański i Yoginsandan, mamy też swoją osobę na Facebooku. Gdyby ktoś z czytelników chciał dołączyć do ekipy, czuje że ma coś do powiedzenia w jakiejkolwiek formie, ważne że w naszym klimacie, prosimy o kontakt mailowy.
A teraz najważniejsze: dziękujemy że nas polubiliście (mamy 8 osób obserwujących bloga) i że nas czytacie. Dziękujemy!
Blog obecnie redagują już aż trzy osoby, poza tym na Twitterze działa Jakub Poznański i Yoginsandan, mamy też swoją osobę na Facebooku. Gdyby ktoś z czytelników chciał dołączyć do ekipy, czuje że ma coś do powiedzenia w jakiejkolwiek formie, ważne że w naszym klimacie, prosimy o kontakt mailowy.
A teraz najważniejsze: dziękujemy że nas polubiliście (mamy 8 osób obserwujących bloga) i że nas czytacie. Dziękujemy!
Tymczasem piszą o nas i to wcale nie byle kto. Zresztą zobaczcie sami (nawet byli muzycy Joy Division):
Ci wszyscy powyżej nie mogą się mylić, dlatego czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.