Derek William Dick (ur. 1958 r.), lepiej znany pod pseudonimem Fish, a jeszcze lepiej jako wokalista Marillion - odchodzi z branży muzycznej (o zespole pisaliśmy kilkakrotnie, opisaliśmy jego najważniejsze płyty a nawet zajęliśmy się symboliką z okładek płyt TUTAJ).
Fish stał się powszechnie znany dzięki grupie Marillion do której należał do 1988 roku. Albo też Marillon stali się sławni dzięki tekstom i głosowi Fisha.
Wokalista wydał z zespołem kilkanaście albumów, z których kilka znalazło się w pierwszej dziesiątce listy przebojów w Wielkiej Brytanii, w tym głównie kojarzony z grupą Misplaced Childhood. Następnie wydał również kilkanaście albumów solowych (LINK). Po czym postanowił zakończyć pewien rozdział, by jak to sam określił – rozpocząć nowy. Tym końcem miała być trasa koncertowa promująca nowy album, którą muzyk zaplanował na 2020 rok. Ale nie udało się dotrzymać większości zapowiadanych terminów. Najpierw więc tournée po Europie przełożono na 2021 rok, a związku z sytuacją epidemiologiczną na świecie w ogóle odwołano. Artysta w związku z tym zwrócił się do swoich fanów z następującymi słowami: Obecna sytuacja uniemożliwia nam zagranie 40 koncertów w 8 krajach. Nie jest to dla mnie łatwa decyzja, ale musiałem ją podjąć. A wszystko miało pójść gładko. To znaczy po spokojnym schyłku kariery muzycznej artysta planował zająć się innym obszarem kreatywności – bo jak to sam wyartykułował – Są scenariusze, które zawsze chciałem napisać i tę nieokreśloną autobiografię. Prawda jest taka, że jestem pisarzem, który umie śpiewać, a nie piosenkarzem, który umie pisać (LINK).
Rezygnacja z trasy koncertowej na najbliższym horyzoncie sprawia, że muszę przemyśleć to, co robię i skupić się na projektach, które pomogą mi przetrwać ten rok, utrzymać się w pionie i zająć się muzyką, a także zarabiać na życie.
W zeszłym roku muzyk zapowiadał zatem wydanie dwóch albumów live , pierwszy zatytułowany The Last Straw z trasy koncertowej w 2018 roku z zapisem ostatniego koncertu w O2 Academy w Glasgow, na który sprzedano komplet biletów. I rzeczywiście, płyta DVD jest już dostępna, można ją kupić za pośrednictwem strony artysty. Drugim wydawnictwem będzie zapis występu Vigils End na żywo w Leamington z listopada 2021 roku. Jak wiemy, trasa po Europie została wstrzymana (także występy w Polsce), ale na terenie Wielkiej Brytanii wydarzenie doszło do skutku. Vigils End ukaże się w tym samym formacie co The Last Straw, czyli twardej okładce ale już z dwiema płytami CD, na jednej będzie występ live z Leamington na drugiej wersja Blu Ray z całym programem koncertu Leamington ale w jakości 4HD i z miksem Dolby Atmos stworzonym przez Avrila Mackintosha i Andy'ego Bradfielda. A oprócz tego hojną ręką muzyk pakietu doda odświeżoną wersję audio koncertu z The Lemon Tree z marca 2020 roku oraz wywiad, jaki z nim nagrano podczas tournée. Fragment koncertu nagrany przez jednego z fanów można obejrzeć na YT. Całość będzie dostępna w czerwcu 2022 roku.
Oprócz tych wydawnictw Fish chce jeszcze opublikować zremasterowane wersje swoich albumów, przede wszystkim 13th Star oraz Feast of Consequences i The Moveable Feast, a także nowe wersje Vigil in a Wilderness of Mirrors i Internal Exile. Będą one wydane bardzo starannie, z wieloma dodatkami, z tym, że będą to wersje CD. Za to pod koniec tego roku wyjdą na winylu i to w specjalnym 12 - calowym kartonowym pudełku z zadrukowanymi wewnętrznymi okładkami i 40-stronicową książeczką. Oba ostatnie tytuły będą w dodatku w nakładzie limitowanym. Tak szerokie plany wydawnicze mogą być realizowane, bo Fish dysponuje prywatnym wydawnictwem, czyli założoną w 2000 roku Chocolate Frog Records (LINK).
Jak na muzyka, który kończy swoją karierę to całkiem sporo. Ale gdy weźmiemy pod uwagę problemy Fisha, to musimy uznać, że poważnie traktuje swoich fanów oraz swoje zobowiązania wobec swojej ekipy, z która dotąd tworzył i występował. Bo sytuacja muzyka nie jest tak różowa jakby się wydawało.
Kilkanaście lat temu, w 2008 roku podejrzewano u niego raka gardła, ale na szczęście była to niedyspozycja spowodowana infekcją. W 2016 roku bardzo przeżył śmierć swego ojca, który umierał na jego oczach na raka pęcherza moczowego. Po załatwieniu spraw związanych z pogrzebem po prostu na chwilę zaszyłem się w swoim ogrodzie. Musiałem, bo po śmierci taty miałem blokadę pisarstwa. Miałem mnóstwo myśli i pomysłów, ale nie mogłem ich przelać na papier. Piosenkarz sam także odczuwał dyskomfort związany ze swoim wiekiem. Najpierw przeszedł operację kręgosłupa i barku a potem doznał dwóch ataków sepsy, pierwszy w 2018 roku po tym gdy zaciął się przy goleniu, a drugi w 2019 roku. Za każdym razem ledwie go odratowano w szpitalu (LINK).
Fish mieszka w swoim rodzinnym mieście Haddington w East Lothian ze swoją trzecią żoną, urodzoną w Niemczech Simone Rosler, którą poślubił w kościele Aberlady w East Lothian w Szkocji w 2017 roku oraz cierpiącą na demencję mamą Isą.
Co jeszcze? Fish jest wieloletnim fanem edynburskiego klubu piłkarskiego Hibernian, pasjonuje się oceanografią a także jest zwolennikiem niepodległości Szkocji i przeciwnikiem Brexitu. I z radością oczekuje przejścia na kompletną emeryturę. Choć wie i przyjmuje, iż już zawsze będzie kojarzony z Marillon. Na pytanie „Kto jest piosenkarzem z Marillion?" odpowiedź brzmi „Fish”. – To będzie wyryte na moim nagrobku (LINK).
Warto jednak śledzić stronę muzyka, zachęcamy do tego (LINK). Tak samo jak i do odwiedzania naszego bloga.
Czytajcie nas - u nas codziennie coś nowego, tego nie znajdziecie w mainstreamie.