sobota, 19 maja 2018

Pocztówki z dzieciństwa Iana Curtisa, wokalisty Joy Division

Fani Joy Division wiedzą, że Ian Curtis urodził się w Memorial Hospital w Old Trafford w Manchesterze, 15 lipca 1956 r., chociaż w tym czasie jego rodzice, Kevin i Doreen Curtis mieszkali w Hurdsfield na przedmieściach Macclesfield. Kevin pracował w policji drogowej, a Doreen zajmowała się domem. Gdy Ian miał cztery lata urodziła się jego siostra, Carole. Jego mama w książce napisanej przez Mick’a Middles’a i Lindsay Reade, Ian Curtis. L'âme damnée de Joy Division wydanej przez wydawnictwo Camion Rock w 2008 wspomniała, że mały Ian dostał wtedy lokomotywę, zabawkę, o której wtedy marzył i rodzice powiedzieli mu, że jest to prezent od nowo narodzonej siostrzyczki. Może sprawił to ten fakt, a może po prostu tak wyszło, że rodzeństwo było ze sobą bardzo zżyte i Ian zawsze troszczył się o Carole. Deborah w swojej książce Przejmujący z oddali potwierdziła, że między nimi panowała mocna więź, podobnie jak i pomiędzy członkami całej rodziny Curtisów: Więzi w tej małej rodzinie były bardzo bliskie, więc Lan i jego młodsza siostra Carole spędzili większość swojego dzieciństwa u krewnych w Manchesterze. lan utrzymywał czułe wspomnienie okresów spędzonych z dziadkami ze strony matki i często mówił o dalszych krewnych, którzy mieszkali w Canvey Island w Essex.



Od dzieciństwa Ian lubił historię, szczególnie romantyczne opowieści o rycerzach okrągłego stołu, a jego fascynacja widoczna jest na zdjęciu, na którym widzimy go z drewnianym mieczem w ręku i kartonową tarczą oraz hełmem:


Uwielbiał także książki o Davidzie Crockett’ie, myśliwym i poszukiwaczu przygód, legendarnym bohaterze amerykańskim z przełomu XVIII i XIX wieku, poniżej jest rysunek wykonany przez Iana, który jest ilustracją jednej z takich historyjek:


Mick Middles był pierwszym dziennikarzem, który przeprowadził wywiad z Joy Division i był bardzo związany z grupą a Lindsay Reader wraz z Tonym Wilsonem była założycielką Factory Records. Ich książka zawiera szereg innych nigdzie nie publikowanych informacji, w tym zdjęcia uzyskane od mamy i siostry Iana. Wśród nich widzimy fotografie rodzeństwa na choince urządzanej dla dzieci pracowników Policji Drogowej w 1964 r.


oraz kolejne zdjęcia, wykonane podczas rodzinnych spotkań, z okazji kolejnych świąt Bożego Narodzenia i rodzinnych uroczystości (ślubu ciotki Barbary z Brianem Loydem w 1970 r.) a także podczas wakacji w Canvey Island w latach 60-tych oraz w Autriche w 1971 r.  pokazują, że mimo upływu lat dobrze czuli się w swoim towarzystwie.
 




Na początku lat 70.tych Ian nosił długie włosy i ubierał się w spodnie-dzwony oraz glany na grubej podeszwie, zgodnie z obowiązującą modą. Rodzice byli wobec niego tolerancyjni, a Carole zapamiętała, że ich ojciec nawet uspokajał matkę, że wszelkie formy nacisku na Iana w kwestii mody spowodują odwrotny efekt i że to normalne, że chce wyglądać tak jak jego idole. W tym czasie, jak to zauważyła Doreen Curtis, Ian zwariował na punkcie Davida Bowie a jego siostra znów uwielbiała wówczas Davida Cassidy. Ian poszedł z nią nawet na jego koncert, mimo, że go nie cenił…

O tym, jak bardzo Ian polegał na swoich bliskich może świadczyć opowieść Deborah, jego żony, o tym, że w czasie ich narzeczeństwa Ian chciał, żebym przychodziła do jego domu co jakiś czas na lunch, żeby jego matka mogła zrobić mi kanapkę [Deborah pracowała w soboty na stoisku w centrum miasta sprzedając kanapki z bekonem i serem]. Zamiast odmówić, stałam się ofiarą albo niewłaściwej dobroci Doreen, albo determinacji Iana. Zawsze spotykaliśmy się i odprowadzał mnie z miejsca pracy. Biorąc pod uwagę krótki czas spędzony w ich domu, rzadko widziałem siostrę Iana, Carole. Wyglądała jak Ian, ale zawsze była nieśmiało uśmiechnięta. Na świadectwie nie dostała więcej niż jedenaście punktów, żeby pójść do miejscowej liceum, więc założyłam, że nie jest tak uzdolniona naukowo jak Ian. Chociaż miała wtedy zaledwie trzynaście lat, raz zasugerowałem Ianowi, że byłoby miło, gdyby Carole zaczęła spotykać się z chłopcami, żebyśmy mogli wychodzić w czwórkę. Ian odparł: "Moja siostra nigdy będzie wychodzić z chłopcami! Mimo tego, że rzadko widywała Carole, Deborah musiała się z nią zaprzyjaźnić, bo to z nią spędziła noc przed swoim ślubem w Sutton, podczas gdy Ian ze swoim najlepszym przyjacielem, Kelvinem Briggsem.


Na powyższym zdjęciu znajduje się cała rodzina Curtisów: dziadkowie Iana, rodzice, Ian z żoną, ciocia Barbara z wujem Brianem oraz Carole z kuzynką. Jest to rodzinny obiad w czasie świąt Bożego Narodzenia w Bolton w 1976 r. Żadne z nich nie było przygotowane na cios, który spadnie na nich kilka lat później…
 
Obecnie Carole Curtis mieszka w Manchesterze z mężem i córką Lucy. W tym samym mieście mieszka jej matka Doreen, z kotem  Muflem, bo jej mąż Kevin zmarł w 1995 roku. Obie często odwiedzają grób Iana, czasem zabierając z niego dowody sympatii  fanów. 

4 komentarze:

  1. Dawne fotografie to jest to

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam album z takimi zdjęciami. Mało tego sam pamiętam czasy gdy ręcznie wywoływało się film, później powiększalnik, utrwalacz i wywoływacz... Czerwone światło i ten niesamowity klimat ciemni gdzie się wywoływało... Suszarka i efekt ostateczny - biało czarne zdjęcia..

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te zdjęcia. Mają klimat.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to były czasy. Ale obiecuję, że za jakiś czas dam swoje i też BW bo na szczęście w mojej lustrzance jest taka opcja 😁

    OdpowiedzUsuń