środa, 27 marca 2019

Nasz świat stał się lustrzanym odbiciem wizji Hieronymusa Boscha

Hieronimus Bosch, Holender, który tworzył 500 lat temu, pozostaje jednym z najbardziej znanych apokaliptycznych malarzy świata i jednym z pierwszych wizjonerskich geniuszy sztuki. Bosch jest najbardziej sławny ze swoich przesiąkniętych symboliką ołtarzy, zawieszonych między niebem a piekłem, gdzie wśród krajobrazów o tematyce biblijnej rozgrywa się spektakl złożony z fantastycznych i często makabrycznych ludzi, zwierząt, potworów i wymyślonych stworzeń.
Jego obrazy relacjonują ponadczasowe opowieści w swoim znaczeniu, które są prawdziwym wyzwaniem dla interpretatorów.  Prace Boscha są często postrzegane jako niesamowita zapowiedź egzystencjalnych zmagań człowieka, które dzisiaj wcale nie są mniej dramatyczne niż w czasach malarza. Wiele z jego moralizujących kompozycji obfituje w przerażające demony i potwory, gnębiące i dręczące słabych grzeszników.  Co zaskakujące, biorąc pod uwagę jego dzisiejszą sławę, trzeba wiedzieć, że jego narzucające się wyobraźni obrazy wypadły z łask na setki lat po jego śmierci. 

Stopniowo sztuka Boscha została uznana za staroświecką i jedynym krajem europejskim, w którym nie nadal była popularna, była Hiszpania. W 1593 roku król Filip II przeniósł Ogród Ziemskich Rozkoszy do pałacu będącym jednocześnie klasztorem i mauzoleum, który założył w San Lorenzo de El Escorial.
Na terenie Europy dopiero w połowie XIX w., wraz z odrodzeniem zainteresowań sztuką średniowieczną, malarstwo Boscha powróciło. Początkowo wiązano go z tzw. flamandzkimi prymitywami, wczesnymi malarzami niderlandzkimi działającymi w XV i XVI wieku, lecz od wraz z pojawieniem się sztuki współczesnej w XX wieku odkryto Boscha na nowo. W szczególności podziwiali go surrealiści, którzy uznali Boscha za pierwszego nowoczesnego artystę.

Piewcą Boscha był Salvador Dalí, który widział w nim swojego poprzednika. Uważa się nawet, że formacja skalna przypominająca twarz na słynnym obrazie Dalego: Wielki Masturbator z 1929 r. otrzymała swój kształt dzięki podobnej formie znajdującej w tle krajobrazu w lewym skrzydle Ogrodu ziemskich rozkoszy.
Bosch wpłynął także na innych surrealistów, takich jak Rene Magritte (pisaliśmy o nim TUTAJ) i Max Ernst, którzy przejęli od Boscha jego oryginalne twory, wyraźnie jednak odrzucając religijny przekaz z nimi związany. W latach 60. Bosch za sprawa kultury hipisów stał się ikoną pop-kultury. Bosch - i jego orgiastyczne obrazy, jak je rozumiano - był postrzegany jako swego rodzaju proto-hipis - prorok kontrkultury. Wpływ Boscha na kino stał się w tej sytuacji oczywisty. Wśród twórców filmu pozostających pod wielkim wpływem Boscha był Guillermo del Toro oraz… George Lucas, który inspirował się Boschem przy kręceniu cyklu Star Wars (niektórzy z kosmitów przypominają stwory z piekielnych wizji Boscha). Bosch stał się także punktem odniesienia dla projektantów gier komputerowych fantasy.

Spójrzmy na kilka obrazów, które wprost nawiązują do wizji Boscha:


Seria „Ogród ziemskich rozkoszy” Raqib Shaw
Ogród rozkoszy, Carl Gannis
Great disc Ali Banisadr
Ogród ziemskich rozkoszy (El Bosco), Lluís Barba. W tym ostatnim wśród stworów znanych z oryginału widzimy Kate Moss, Barbie i znak Coca-Coli

Czy ktoś zauważył, że nie ma potrzeby wymyślania nowych stworów, czyżby nasz świat stał się lustrzanym odbiciem wizji Boscha

A jeśli nie, to o tym przeczytacie u nas. Bo u nas codziennie nowy wpis - tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz