poniedziałek, 17 kwietnia 2023

Isolations News 239: Joy Division - album Martina O’Neilla, Peter Hook and the LIght, New Order i Jon Anderson w trasie, A Certain Ratio i Zanias - nowy album, Durutti Column i Variete - wznowienie, nowy PIL, Peter Gabriel, Lisa Gerrard i Jules Maxwell w Polsce, uważaj na robale w Carrefourze, Kubuś na kacu, Wkusno i toczka kaput, eksplozja sedesu oraz klopsik z mamuta włochatego

Zaczynamy jak zawsze od Joy Division. Od 31 marca Martin O’Neill sprzedaje album zawierający 26 zdjęć Joy Division wykonanych w Bowdon Vale 14 marca 1979. Książka ukazała się w wersji angielskiej (jest już niedostępna) oraz francuskiej (jest jeszcze trochę egzemplarzy) (LINK). Egzemplarze książki autor będzie podpisywał na otwarciu wystawy swoich zdjęć w dniu 22 kwietnia  w l' Abbatiale de Guîtres (LINK).


Basista Joy Division i New Order Peter Hook ze swoim zespołem The Light ogłosili dwa kolejne koncerty na październik 2023 r., podczas których zespół zaprezentuje w całości albumy Joy Division i New Order Substance: w KK'S Steel Mill w czwartek 12 października i Liverpool Olympia w piątek 13 października, aby uczcić 35. rocznicę powstania grupy. Bilety można nabywać TUTAJ, TUTAJ  i TUTAJ.

Z kolei New Order także w ostatnim kwartale tego roku da kilka koncertów - w Niderlandach (Holandii), Irlandii i Wielkiej Brytanii (LINK).

Pozostańmy w klimacie Factory - ACR (A Certain Ratio), zespół z Manchesteru, który zwrócił na siebie uwagę Tony'ego Wilsona podczas wczesnych występów u boku Joy Division i The Fall w klubie Manchester's Band on the Wall wydaje nową płytę, album 1982. Z tej okazji udzielił obszernego wywiadu, pokrótce podsumowując w nim swoją twórczość, opowieść okraszając anegdotami (LINK). Nowy materiał promuje singiel Holy Smoke, który gra powyżej, a także trasa koncertowa po Wielkiej Brytanii (LINK).  Francuskojęzyczni czytelnicy naszego bloga mogą także odsłuchać wywiad z Martinem przeprowadzony przez Caroline Harleaux i Lee Andrewsem w ich comiesięcznym programie o muzyce z Manchesteru (LINK).
 

Ciąg dalszy kapel z Factory - w sobotę 22 kwietnia 2023 będzie można kupić limitowaną edycję płyt winylowych The Durutti Column Treatise on the Steppenwolf. Jest to ścieżka dźwiękowa do spektaklu pod tym samym tytułem eksperymentalnej grupy teatralnej 12 Stars, sztuki napisanej i wyreżyserowanej przez Gerarda McInulty'ego (m.in. The Wake), a wystawionej po raz pierwszy w Glasgow w maju 2003 roku (LINK).
 
 
Oni też są z Manchesteru - brytyjski elektroniczny duet The Chemical Brothers potwierdził, że ich dziesiąty album studyjny ukaże się jeszcze w tym roku. Najnowszy album The Chemical Brothers to pierwsze wydawnictwo zespołu od dwóch lat od czasu The Darkness You Fear (LINK). 
 

Tym sposobem weszliśmy w nieco bardziej taneczne rytmy, ale nadal pozostajemy w Manchesterze. Tutaj Graeme Park, czołowy DJ Haciendy założył zbiórkę charytatywną, by zebrać fundusze na badania nad rzadkimi przypadkami raka, który przyczynił się do śmierci jego 18-letniego syna (LINK).  Oliver Park zmarł w zeszłym tygodniu. Apel spotkał się z szybkim odzewem muzyków Manchesteru (LINK) m.in. Happy Mondays.
 
 
Kolejny smutny news. Po długotrwałej walce z chorobą Alzhaimera 5 kwietnia w wieku 80 lat zmarła Nora Forster żona Johna Lydona (Sex Pistols). Jest to bolesna strata dla muzyka, byli małżeństwem ponad 50 lat. W 2010 roku zmarła  na raka ich córka Ari Up, wokalistka The Slits (LINK).   Mimo wszystko Lyndon i PiL postanowił kontynuować plany ogłoszenia swojego 11. studyjnego albumu End of World, album ukaże się 11 sierpnia 2023 roku, po czym odbędzie się 38-dniowa trasa po Wielkiej Brytanii i Europie. Nowy singiel Penge jest już dostępny i gra powyżej. Bilety na trasę trafiły do ogólnej sprzedaży 14 kwietnia (LINK). End of World jest już dostępny w przedsprzedaży (LINK).
 

W wieku 80 lat zmarł też jeden z legendarnych szefów wytwórni płytowych, Seymour Stein z Sire Records. Podpisywał kontrakty z wieloma sławami: z Madonną, The Ramones, Talking Heads, The Pretenders, The Smiths i innymi (LINK).
 
 
Po takich smutnych newsach musi zagrać smutna muzyka. Drugi album studyjny grupy Variété Wieczór Przy Balustradzie z 1996 roku doczekał się winylowego wydania. Płytę można zamówić w sklepie wydawcy czyli Music Corner (LINK) (LINK).   
  
     

W klimacie - Zanias zapowiada wydanie nowego albumu Chrysalis, który pojawi się 1 maja za pośrednictwem Fleisch Records. Jak brzmi można posłuchać TUTAJ. U nas gra znakomity Malarone...
 
 
Skoro pojawiły się robaki, oferta w sklepach sieci Carrefour rozszerzona została o produkty zawierające... jadalne owady. To odpowiedź na najnowsze trendy rynkowe. Po pierwszym etapie testów produkty te cieszą się pozytywnym odbiorem u klientów - twierdzi Carrefour Polska (LINK).
 
Unia Europejska jawi się gorsza od komuny. Taki choćby Gierek dawał jakieś maluchy, były mieszkania (kiepskie ale były), itd. UE zabierze nam samochody, będziemy bulić za wszystko co nie jest zielone (czyli w zasadzie czerwone), żreć robale i mięso drukowane n drukarkach 3D. A wszystko to dzięki naszym przywódcom. Dlaczego w Polsce nie powstała jeszcze parta Polexit? Sukces w wyborach murowany.
 
 
W temacie - rosyjski następca sieci McDonald's, Wkusno i toczka, po tym, gdy zanotował w 2022 r. stratę na poziomie 11,3 mld rubli, czyli ok. 650 mln zł zostanie zamknięty. Oferta z frytek i burgerów skurczyła się do kiszonej kapusty i kompotu (LINK). Nawet z bimbrem nie wchodziło? 
 
Policjant zatrzymuje do kontroli samochód, w którym jedzie młode małżeństwo z dzieckiem. Daje kierowcy alkomat.
- Osiem dziesiątych promila - odczytuje wynik.
- Panie władzo, macie zepsuty alkomat - odpowiada stanowczo kierowca. - Niech żona dmuchnie.
- Pańska żona też ma osiem dziesiątych promila - mówi po chwili policjant.
- Macie zepsute urządzenie i koniec. Niech dziecko dmuchnie.
- Osiem dziesiątych promila - mówi policjant i zwraca się do kolegi:
- Janek, alkomat nam się zepsuł.
Samochód odjeżdża, a kierowca mówi do żony:
- Widzisz, kochanie. Mówiłaś, żeby Kubusiowi nie dawać. Zobacz, jemu nie zaszkodziło, a nam pomogło.
 

Naukowcy z Chin wynaleźli genetycznie zmodyfikowany probiotyk, który łagodzi skutki kaca. Testy na myszach na razie wypadły doskonale, więc Chińczycy przymierzają się do testów na ludziach (LINK). Podobno na pierwszy ogień ma iść Kubuś.
 
Jeszcze w temacie jedzenia - australijska firma stworzyła klopsik z mamuta włochatego. Wyprodukowano go w laboratorium z materiału genetycznego pozyskanego od słonia i wstrzykniętego w komórki owcy, komórki namnożyły się i urosły na tyle duże, że dało się z nich zrobić spory kotlecik (LINK). Podobno organizacje wegan mają oprotestować tego typu eksperymenty. 
 
Słoń wciągnął trąbą wróbla.
- Rozkosz... pomyślał słoń. 
Wróbel jednak nie dał się i wyleciał mu tyłkiem.
Słoń ponownie wciągnął trąbą wróbla.
- Znowu rozkosz... pomyślał słoń.
Wróbel jednak ponownie nie dał się i wyleciał mu tyłkiem.
Słoń po raz trzeci wciągnął trąbą wróbla. Tym razem jednak szybko umieścił trąbę w zadzie.
- Wieczna rozkosz... pomyślał słoń...
 
 
W temacie zadowym - w Wałbrzychu wybuchł sedes. Wezwani strażacy przewieźli ofiarę wybuchu, czyli poparzonego mężczyznę do szpitala. Po bliższych oględzinach okazało się że mężczyzna wlał do sedesu łatwopalną ciecz a potem rzucił tam niedopałek (LINK).
 
- Kowalski nie żyje.
- A co się stało?
- No pożar był
- I co spalił się?
- Nie, przyjechała straż i rozłożyli płachtę i miał skakać z okna
- A pewnie skoczył i nie trafił?
- Nie, skoczył, trafił, ale się odbił i wpadł znowu w ogień 
- I co spalił się?
- Nie, kazali mu znowu skakać na mniej sprężysty materac
- A pewnie skoczył i tym razem nie trafił?
- Nie, skoczył, trafił ale znów się odbił i wpadł znowu w ogień - tym razem przez drzwi  
- I co spalił się?
- On nie, ale strażak, co pobiegł go ratować 
- A co z Kowalskim?
- Jak w końcu wybiegł z mieszkania, odbił się od taśmy ochronnej i znowu leciał w ogień, to go zastrzelili, bo ich zaczął wkur@@iać 


Inny news o zbrodni. Ochroniarz, którego życie zmieniło się po zgarnięciu 20-milionowej wygranej w loterii, został zabity przez swoją szwagierkę i jej chłopaka w spisku mającym na celu kradzież jego pieniędzy. Iście szekspirowska tragedia będzie pełna, gdy wspomnimy, że ochroniarz przed śmiercią miał ze szwagierką romans (LINK).
 
Żona przychodzi do domu i mówi do męża:
- Wiesz, kotku, dziś mi się poszczęściło! Podchodzę do śmietnika, a tam stoi para pantofli. Takie piękne! Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż na to:
- Tak ... faktycznie poszczęściło Ci się.

Parę dni później żona znów rozpoczyna rozmowę:
- Słuchaj, nie uwierzysz. Idę sobie dziś, a na płocie wisi futro z norek. Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż na to, wzdychając ciężko:
- Tak, Tobie to się szczęści. A mi, z jakiegoś powodu, nie. Wyobraź sobie, znalazłem wczoraj męskie majtki pod poduszką. Przymierzam - no i nie mój rozmiar! 
 
   
Wróćmy do muzyki. Lisa Gerrard i Jules Maxwell zapowiadają koncertową wersję Burn, którą będzie album One Night in Porto zarejestrowany podczas trzeciego koncertu niedawnej trasy 23 listopada 2022 roku w Casa Da Música w Porto. Album będzie dostępny na platformach streamingowych od 12 maja, zaś CD i oliwkowo-zielony winyl (180 g) będzie można kupować od 30 czerwca. Zamówienia będzie można składać od 28 kwietnia TUTAJ.
 
Lisa Gerarrd i Jules Maxwell wystąpią też 1 lipca w łódzkim Teatrze Wielkim w ramach 15. edycji Festiwalu Soundedit, będzie to ich jedyny europejski koncert promujący One Night In Porto. Bilety na to wydarzenie można już nabywać TUTAJ.
 
 
Koncertów ciąg dalszy. Jon Anderson (Yes) 14 kwietnia rozpoczął swoją kolejną trasę koncertową w Westbury w stanie Nowy Jork, Anderson dołączył do zespołu Band Geeks, w skład którego wchodzą basista Richie Castellano, klawiszowiec Chris Clark, perkusista Andy Ascolese, klawiszowiec Robert Kipp i gitarzysta Andy Graziano
 
Anderson przestał występować w dawnym zespole z basistą Chrisem Squirem w 2004 ze względu na stan zdrowia. Obecnie Anderson jest już zdrowy, jednak obecny skład Yes nie chce z nim występować... (LINK).
 
 
Za to 18 maja w Krakowie wystąpi Peter Gabriel (LINK).  


Na koniec, żeby robale lepiej nam smakowały może warto je usmażyć? Najlepiej na czymś eko i wege, czyli oliwie z oliwek. Taką oferuje gitarzysta Radiohead, Jonny Greenwood. Muzyk od ośmiu lat mieszka na farmie w Le Marche, nadmorskim regionie we wschodnich Włoszech. Wraz z przyjaciółmi i rodziną tłoczy oliwki z własnych gajów. Butelki oleju sprzedaje po 60 funtów dorzucając do nich autograf. Etykietki na butelki zaprojektował mu wieloletni współpracownik Radiohead, Stanley Donwood (LINK).
 
Mniam mniam i do jutra. 
 
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz