Noah Noah poznałem z Rozgłośni Harcerskiej. Swoją drogą w latach 80-tych ta odwalała znakomitą robotę, lansując masę świetnych kapel z undergroundu. Ale to temat na osobny wpis. Tymczasem zespół wraca do nas dzięki znakomitemu wydawnictwu Requiem Records. Muszę powiedzieć, że po Garażu w Leeds (o albumie zaledwie wspomnieliśmy TUTAJ i jeszcze o nim napiszemy) pojawienie się CD z nagraniami rzeszowskiej kapeli to strzał w przysłowiową dziesiątkę. W sieci można było dotrzeć do wielu z zawartych na CD utworów (nie wszystkich to fakt), jednak Requiem Records robi doskonałą robotę, bowiem poza nagraniami (w tym mniej znanymi) wydaje książeczki z pełną historią kapel. No i to jest już zupełny odlot dla ludzi takich jak ja, którzy w tamtych czasach przeżywali młodość i kształtowali swój gust muzyczny.
Wydanie jest doskonałe jakościowo, na lekko gumowanym papierze, a CD w pełni komponuje się kolorystycznie z okładką - no mistrzostwo świata. Biorąc pod uwagę cenę (65 PLN z wysyłką) to jest totalnie opłacalny biznes.
Z książeczki, opatrzonej wieloma zdjęciami kapeli i fragmentami recenzji prasowych, dowiadujemy się, że zespół powstał w roku 1984 w Rzeszowie. Założył go Roman Rzucidło (śpiew i teksty), Maciej Miernik (gitara basowa) i Jacek Pałys (klawisze). Ci członkowie zespołu byli w nim od początku do końca.
Pierwsza sesja radiowa nagrana zostało dla Radia Łódź (dwie piosenki - Słoneczna Obsesja i Rodzaj Gry). Te dostały się na listę PR3. W 1984 roku zespół wystąpił w Jarocinie - byłem tam i widziałem. Grali na dużej scenie i wypadli znakomicie. W tamtym czasie powstał film z udziałem muzyków pt. Próba w reżyserii Krzysztofa Polle (może kiedyś uda nam się do niego dotrzeć).
Po zawirowaniach osobowych w 1986 roku realizują kolejną sesję nagraniową w Radiu Wrocław (opłaconą ślubną obrączką jednego z członków) na której nagrywają m.in. Plejady - swój największy hit.
Piosenka jest drugą na omawianym dziś wydawnictwie. 26.07.1986 roku trafia na listę PR3 i jest na niej aż 10 tygodni. Utwory Noah Noah od tamtego czasu są coraz popularniejsze, między innymi dzięki Tomaszowi Beksińskiemu. Zespół wspomina też przychylność Waltera Chełstowskiego, Marka Niedźwieckiego, Pawła Sito i Bożeny Sitek z Rozgłośni Harcerskiej. Finalnie kapela w 1987 roku zmienia nazwę na Aurora, zmienia się też styl muzyczny i teksty. Ale to już zupełnie inna historia.
Rarytasem wydawnictwa jest dodanie tłumaczenia tekstu na angielski. No pełna profeska. Nie może być innej oceny jak 6/6. I pytanie do wydawcy: kiedy Novo Del Arte?
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz