czwartek, 30 grudnia 2021

Grafiki komputerowe Alberto Seveso - świat XXII wieku

Alberto Seveso (ur. 1976 r.) pochodzi z Włoch, urodził się w Mediolanie, ale większość życia spędził na Sardynii, a także w Rzymie. Obecnie działa w Bristolu (Wielka Brytania), zatem można go nazwać bez przesady obywatelem Europy, niemniej otoczenie, w którym wzrastał, czyli kultura śródziemnomorska odcisnęły na nim swoje piętno, co można dostrzec w jego twórczości. Dlatego mimo, że jest samoukiem, staje się coraz bardziej znany w świecie grafiki komputerowej.

Jak to zwykle bywa w takich przypadkach zaczynał zapoznając się z możliwościami prostych programów komputerowych i przyglądając się sławnym grafikom, takim jak Dave Mckean (LINK) i Alessander Bavari (LINK). Niemniej niemal od początku znalazł własny styl i teraz to on stanowi źródło inspiracji dla innych. Swoje grafiki wypuszcza w seriach, z których najbardziej może popularna jest zatytułowana A me mi piace la Gnocca, ukazująca ludzkie ciała i twarze. Technika, którą tam użył jest nazywa się dyspersją a Seveso jest jednym z pionierów jej stosowania. Używa także tzw. grafiki wektorowej. W tym cyklu najlepiej widać jego klasyczne inklinacje oraz fascynację kolorystami. Wśród ulubionych artystów Seveso wymienia Caravaggia, Pollocka, Warhola, ale nie Picassa, do którego czuje niewytłumaczoną niechęć.









Tak dobre ilustracje zostały zauważone także w świecie muzycznym. W latach 90. projektował okładki płyt CD zespołów metalowych, a w 2012 roku okładka singla z jego grafiką australijskiej grupy The Temper Trap z 2012 roku Need Your Love  zdobyła nagrodę Best Art Vinyl  2012. A zespół, który działa od 2008 roku w Londynie w 2011 roku został nominowany do nagrody BRIT Awards w kategorii przełomowy występ roku


Artysta tworzy, co można zauważyć, także wykonując szybkie zdjęcia kropli atramentu wpuszczonej do wody i obrabiając je następnie cyfrowo. W ten sposób powstały grafiki, które trafiły na okładki płyty.






Alberto działa już od 20 lat. Czy to dużo czy mało trudno określić. Są artyści, którzy zostali zauważeni dopiero wiele lat po swoim odejściu... Na szczęście dzisiejszy, przez nas omawiany nie należy do tej grupy. Z jego usług korzystają wielkie firmy elektroniczne i globalne firmy branży rozrywkowej, a także koncerny sportowe, producenci książek i inne firmy, wśród nich są tacy giganci jak:  Adobe, Sony, MTV, Olmeca Tequila, Playboy Magazine, GQ Magazine, Ford, Penguin Books, Disney, Advanced Photoshop Magazine...

My oczywiście pokazaliśmy tylko ułomek jego prac, więcej można zobaczyć na jego stronie internetowej LINK.


Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz