A więc wojna! Z dniem dzisiejszym wszelkie sprawy i zagadnienia schodzą na plan dalszy. Całe nasze życie publiczne i prywatne przestawiamy na specjalne tory. Weszliśmy w okres wojny te przejmujące słowa komunikatu Ministerstwa Obrony przeczytane 1 września 1939 roku przez spikera Polskiego Radia Józefa Małgorzewskiego zna chyba każdy Polak. Od zawsze odczuwa się grozę gdy je się słyszy, bo płyta z nagraniem komunikatu zachowała się i jest dostępna
Po tym komunikacie następowały kolejne, ostatni w dniu wkroczenia Niemców do Warszawy... Okupacja była okrutna, do dzisiaj wiele bardzo rodzin zmaga się w Polsce z syndromem tzw dziecka wojny, rzutującym na kolejne pokolenia. Dlaczego o tym przypominamy? Bo we wtorek wieczorem pocisk zza wschodniej granicy uderzył w polską wieś. Nie ma oznak paniki, lecz każdy z nas zdaje sobie sprawę, że jeśli skutecznie nie uciszy się Rosji, taki sam ostrzał jaki spada na Ukrainę spaść na nasz kraj a także na pozostałe terytorium Europy.
Mimo złudzeń, że wojna jest daleko, sporo osób na Zachodzie dobrze rozumie, iż zagrożenie jest aż nadto realne. I włącza się na ile potrafi, oferując to co ma najlepszego, aby powstrzymać agresję. Bo każde działanie ma sens. Nawet wydawałoby się tak pozorne jak murale namalowane przez znanego artystę jakim jest Banksy.
Ostatnio świat zauważył jego prace na zbombardowanych murach budynków w Kijowie i miastach leżących w pobliżu ukraińskiej stolicy. Malarz musiał więc udać się na Ukrainę i wykonać tam, na miejscu, swoje dzieła. Niewątpliwie był to akt i odwagi i istotnego wsparcia.
Niewiele wiadomo o tożsamości Banksy'ego, a niektórzy twierdzą nawet, że artysta nie jest jedną osobą, ale kilkuosobowym zespołem. Jakby nie było, umieszczając na swoim koncie na Instagramie zdjęcie muralu (LINK) namalowanego sprayem na murze zniszczonego bloku w Borodiance potwierdził, że w sumie udało mu się zrobić siedem prac. Borodianka to miasto zajęte w lutym przez wojska rosyjskie, które wkroczyły od granicy białoruskiej 200 mil na północ. Wraz z Buczą, Irpinem i Hostomlem Borodianka była jedną z miejscowości najbardziej dotkniętych rosyjskimi bombardowaniami. Została wyzwolona w kwietniu, lecz ślady po wojnie jeszcze będą długo widoczne na jej ulicach.
Tematyka obrazów Banksy’ego z Ukrainy jest antywojenna, wykorzystał w nich motywy sportowe oraz sylwetki dzieci. Jeden z murali przedstawiał walkę judo, w której mężczyznę z czarnym pasem przypominającego prezydenta Rosji Władimira Putina, rzuca na matę mały chłopiec, co jest chyba także aluzją do walki Goliata z Dawidem. Warto przypomnieć przy tym, że Władimir Putin został pozbawiony czarnego pasa w taekwondo i honorowego tytułu judo przez Międzynarodową Federację Judo i Europejską Federację Judo w marcu 2022 roku. Inny mural pokazuje dwoje dzieci używających metalowej pułapki czołgowej jako huśtawki.
Na malowidle, które Banksy użył do ujawnienia swojej obecności, przedstawił gimnastyczkę balansującą na gruzach zniszczonego budynku. Jeszcze inne ukazują ludzi próbujących żyć normalnie w nienormalnych sytuacjach: kobietę w szlafroku i masce przeciwgazowej na twarzy z gaśnicą w ręku i mężczyznę korzystającego z wanny a także tańczącą na gruzach młodą gimnastyczkę i jeszcze wóz bojowy z dość niecodzienną bronią…
Banksy po raz kolejny udowodnił, że jest artystą ulicznym potrafiącym zwięźle przekazać mocne przesłanie za pomocą silnej symboliki i humorystycznych odniesień, Ukraina zaś, że jeszcze trzyma się…
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz