Myślę że wielu fanów rocka progresywnego zgodzi się z opinią, że The Window of Life to najlepsza płyta Pendragona, mało tego, to jedna z najciekawszych płyt progrocka w ogóle. Oczywiście cenimy też tak wielkopomne dzieła, jak The Masquarede Overture (opisany TUTAJ), jednak Window jest w całości genialne, stąd po dość intensywnym eksploatowaniu oryginalnej kasety (pojawi się tutaj) przyszła pora na winyl. A jest ku temu okazja, bowiem wytwórnia TOFF Records (założona przez lidera i twórcę większości piosenek zespołu - Nicka Barretta) wznowiła album na podwójnym winylu i CD. Co ciekawe, jeden z winyli jest niebieski, drugi fioletowy, co jest dość rzadko spotykane.
Oryginalny album pochodzi z 1993 roku, a autorem grafiki jest Walijczyk Simon Williams. Trudno oprzeć się wrażeniu, że całość przypomina Marillion i słynne okładki Marka Wilkinsona (warto zobaczyć TUTAJ), choć nie jest to bezmyślna kopia, a bardzo przemyślana kompozycja. Williams ma w swoim dorobku okładki do wielu albumów Pendragona: The World, omawiany dziś The Window Of Life, The Masquerade Overture, Not Of This World i ostatnio do rocznicowego wydawnictwa The First Forty Years.
Jak to zwykle bywa na wznowieniach, album zawiera bonusy: fotki na obu kopertach jak i piosenkę The Last Man On Earth w wersji live. Co ważne, również na labelu zamieszczona jest grafika, i to na każdej stronie inna.
Oczywiście okładka jest typu gatefold, z tekstami w środku.
O albumie (zwłaszcza o warstwie tekstowej) napiszemy więcej wkrótce, dziś tylko chcieliśmy podzielić się radością z posiadania tak imponującego wznowienia płyty, którą każdy fan rocka progresywnego, ale nie tylko - każdy fan spokojnej, nastrojowej muzyki, musi mieć w swojej kolekcji. Łapcie mimo wysokiej ceny, za rok o tej porze to będzie znacznie droższe, bo TOFF zawsze oznacza niskie nakłady.
Co się dzieje aktualnie z zespołem Pendragon opisaliśmy TUTAJ.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz