poniedziałek, 1 listopada 2021

Isolations News 165: Jack Bates syn Petera Hooka ma COVID, Juvenes Cumminsa, Morris w rozmowie z Haslamem, książka o Durutti Column i Residents, Marr w nowym klipie, powrót The Mission, Smith na aukcji, nowe Variete, Bowie Leninem, opętanie CO2 i DNA Siedzącego Byka

Jack Bates syn Petera Hooka (warto zobaczyć TUTAJ) ma COVID-19... o czym poinformował za pośrednictwem konta na TT. Czuje się już lepiej (LINK). 

Nie dawaj się Jack, bierze nas strach na myśl, że mógłbyś się przekręcić przez jakiegoś żółtka co wpieprzył nietoperza. Tak nie umierają bohaterzy!


Z okazji wydania nowej książki Juvenes, jej autor, jak i autor powyższego zdjęcia - Kevin Cummins, udzielił krótkiego wywiadu na podstawie którego napisano artykuł dla BBC

Fotograf jeszcze raz w nim tłumaczy się (i przypomina) z poważnych zdjęć Joy Division (LINK). 

Ian Curtis wiecznie żywy, gdyby nie on ani Cummins nie miałby co fotografować (nawet po jego śmierci) ani nikt by nie wiedział, kto to Cummins.


Zostańmy jeszcze przy Joy Division - w czwartek 9 grudnia będzie można posłuchać konwersacji Stephena Morrisa z Dave Haslamem. Spotkanie rozpocznie się o 20:00 w Piece Hall w Manchesterze. Obaj będą mówić o życiu, muzyce, inspiracjach, planach na przyszłość. Uczestnicy będą mogli kupić ich książki. Bilety i bliższe informacje TUTAJ.


W klimacie Factory - James Nice przygotowuje książkę o Vinim Reilly i Durutti Column. Poza tym 29 października przeprowadził wywiad z producentem i autorem piosenek Stephenem Street. Stephen jest najbardziej znany ze swojej współpracy z The Smiths, Blur, The Cranberries i Kaiser Chiefs, ale także z The Guitar and Other Machines i - z namowy Viniego do gry na gitarze na pierwszym solowym albumie Morrisseya w 1988 roku (LINK). Pomysł książki o mistrzu gitary - znakomity!

Jeśli Manchester to nie tylko Joy Division i Factory, ale np. the Smiths. 

Johnny Marr udostępnił zwiastun swojego nadchodzącego wydarzenia na żywo Live At The Crazy Face Factory, które będzie dostępne na całym świecie w środę 10 listopada, z możliwością odtworzenia do niedzieli 14 listopada, bilety są już w sprzedaży (TUTAJ).  

W ramach eventu fani mogą również wziąć udział w losowaniu nagród, w tym gitary Johnny Marr Fender Jaguar a nawet porozmawiać online z muzykiem. Temu ogłoszeniu towarzyszyły informacje na temat nowego albumu Fever Dreams Pts 1-4. Zostanie on wydany 25 lutego 2022 przez BMG i będzie zawierał najnowszy singiel Marra Spirit, Power and Soul. Pierwsze utwory z tej podwójnej płyty wyszły już na EP-ce Fever Dreams Pt 1 dnia 15 października (LINK). A powyżej trailer do Live At The Crazy Face Factory.


Skoro eventy - The Mission przypominają o swoim wielkim tournee w przyszłym roku. Muzycy wystąpią w zasadzie we wszystkich krajach Europy (w marcu w Warszawie!),a także w USA i Kanadzie (LINK). 

I świetnie bo Husseyowi solo szło, delikatnie mówiąc, fatalnie...


Skoro zrobiło się chłodniej - Robert Smith z The Cure podarował cztery sztuki unikalnej grafiki formatu A5 organizacji charytatywnej Heart Research UK, która zbiera fundusze na badania medyczne. 

Smith, który jest mecenasem Heart Research UK, jest jednym z wielu artystów, którzy podarowali prace na ten projekt. Były one sprzedane poprzez serwis eBay od 22 do 31 października 2021 roku. 

Oprócz grafik Smitha na aukcji wystawiono prace takich muzyków jak: Liam Howlett (The Prodigy), Kevin Shields (My Bloody Valentine), Chvrches, Andy Bell, Mark Gardener, Laurence Colbert (Ride), James Alexander Graham, Andy MacFarlane (The Twilight Sad) i Jamie Hewlett (Gorillaz). Ogółem zostało sprzedanych ponad 460 prac, przy czym choć lista autorów prac jest dostępna to autor konkretnej, pojedynczej pracy pozostanie anonimowy aż do czasu zakończenia aukcji (LINK). 

My większości wymienionych wyżej artystów nie znamy, nie bez powodu. Istnieje zatem ogromna szansa, że lepiej rysują, niż śpiewają.


Polscy mistrzowie chłodu - Variete zapowiedzieli premierę nowego albumu Dziki Książę na 26 listopada! Pre-oder już ruszył TUTAJ.  Będzie to CD z okładką zaprojektowaną przez Krzysztofa Gruse, zawierająca 10 utworów, płyta to efekt dwuletniej pracy zespołu. Tytuł dryfuje w kierunku Rammstein, do tego Gruse - miejmy nadzieję, że muzyka nie będzie ewoluowała w kierunku niemieckich marszów.


Może nie tak chłodno, ale na pewno nostalgicznie - nowy singiel Riverside  - Story of My Dream - został przygotowany specjalnie z okazji jubileuszu 20. lecia zespołu. Okładkę płyty zaprojektował Travis Smith na podstawie dotychczasowych projektów graficznych umieszczanych na wydawnictwach zespołu. Piosenka ma być cezurą miedzy dotychczasowym stylem grupy a planowaną jego zmianą, co zostanie zademonstrowane fanom na nowym albumie w na przyszłym roku. Zmarillionizowali się nieco, przynajmniej na początku powyższego klipu. Zobaczymy.


I jeszcze mieszanka powyższych, czyli nostalgia i chłód - Echoberyl (z którymi wywiad przeprowadziliśmy TUTAJ) opublikowali nowy album: Mother Solitude and Other Dark Tales, dostępny na CD, BandCamp i Spotify (LINK).   

Kilka innych newsów: 7 lutego przyszłego roku zostanie wydana książka o The Residents: A Sight for Sore Eyes, Vol. 1. Zawierać będzie ciekawostkę czyli 7-calową płytę na czarnym vinylu z niewydanym utworem z ery Not Available pt. Nobody's Nos.  

Publikacja wyjdzie w dwóch wersjach: zwykłej i luksusowej. Przedsprzedaż TUTAJ

Ciekawe co będzie w książce skoro nikt nie zna składu zespołu, który dzięki temu, będzie istniał do końca świata a nawet wiele lat dłużej, czym przeżyje samego Owsiaka no chyba, że tego zmumifikują niczym Lenina.


Leninem muzyki za to powolutku staje się David BowieOd 25 października 2021 r. w jego rezydencjach w Nowym Yorku i Londynie, będzie można zobaczyć rozmaite materiały dotyczące artysty. A wszystko to z okazji 75. urodzin. Uruchomiono tam sale projekcyjne z nagraniami audio i wideo HD, w tym z wcześniej niewidzianymi materiałami zza kulis. 

Poza tym można kupić limitowane wydania ekskluzywnej odzieży i przedmiotów kolekcjonerskich, a także limitowane nakłady LP i CD oraz ekskluzywne zdjęcia artystyczne. Do końca stycznia 2022 roku zostaną ogłoszone jeszcze rozmaite wydarzenia specjalne, a fani będą mogli również przebrać się w kultowe kostiumy Bowiego, aby tworzyć zabawne i udostępniane w mediach społecznościowych filmiki. Więcej informacji jest na stronie TUTAJ

Nie podają informacji, czy oferowane do sprzedaży rzeczy były prane. Tak bowiem było, kiedy sprzedawano sweterek po Cobainie. Kupujący miał frajdę w postaci wkomponowanego w sweterek biowkładu w postaci łupieżu legendarnego Kurta.


Niewątpliwie bliski mumifikacji jest kolejny bohater - legendarny exBeatles. Biografia Paula McCartneya pt. The Lyrics została nominowana do nagrody książki roku. Z tym, że będzie można ją przeczytać dopiero 2 listopada… 

British Library ogłosiła, że wraz z nową książką  od 5 listopada 2021 do 13 marca 2022 roku udostępni możliwość bezpłatny obejrzenia filmu Paul McCartney: The Lyrics (LINK). 

Promować książkę w Dzień Zaduszny tylko potwierdza naszą teorię o rychłej mumifikacji...


Jeśli pojawili się the Beatles - członek Parlamentu, Kanclerz dyrektor naczelny Rishi Sunak zapowiedział poważne wsparcie finansowe na rzecz rozwoju miejsc związanych z historią The Beatles w Liverpoolu, lecz Mark Davyd, Dyrektor Music Venue Trust, miejscowej organizacji odpowiedzialnej za funkcjonowanie kultury w tym mieście, stwierdził, że są to bezsensowne bzdury i odmówił przeznaczenia na ten cel pieniędzy z budżetu Liverpoolu (LINK). 

Istnieje poważne podejrzenie, graniczące z pewnością, że Mark Davyd ma ostrego pierdolca. Zresztą wystarczy spojrzeć na jego facjatę (TUTAJ).


Skoro już weszliśmy w strefę ostrego porąbania - okazało się, że lasy emitują dwutlenek węgla i przez to ocieplają klimat... Oczywiście z winy człowieka, na przykład podczas pożaru. Niemniej dziesięć z najbardziej chronionych lasów na świecie stało się emiterami netto dwutlenku węgla (LINK). 

My za to, idąc z duchem postępu pogratulowaliśmy firmie Loreal, która na TT pochwaliła się bohaterską walką z emisją dwutlenku węgla, tymi oto prostymi harcerskimi słowami: Szczere gratulacje, zacznijcie jeszcze waszych pracowników po śmierci traktować antymaterią, a jeszcze bardziej obniżycie emisję (LINK).

Niewtajemniczonym przypominamy, że dwutlenek węgla stanowi 0.02 % gazów w atmosferze Ziemi. To tak jakby miało znaczenie to, że kropelkę najbardziej żrącego nawet kwasu ktoś wlał do basenu z wodą...

Na koniec ostatni news z frontu walki o postęp. Po 14 latach badań, za pomocą nowatorskiej metody DNA bezspornie ustalono tożsamość prawnuka legendarnego wodza Indian, Siedzącego Byka. Jest nim 73-letni Ernie LaPointe

Tatanka-Iyotanka, bo tak brzmiało prawdziwe imię wodza, poprowadził do ataku 1500 wojowników w bitwie pod Little Bighorn w 1876 r. niszcząc armię amerykańskiego generała Custera. Został zastrzelony w 1890 roku na rozkaz rządu USA. Opracowane badanie posłuży do identyfikacji krewnych innych znanych osób (LINK).

My znamy innego krewnego Siedzącego Byka. Jest to (nomen omen siedzący) mężczyzna o którym miejscowi zaczęli już nawet opowiadać legendy. Jedna z nich brzmi tak: 

Siedzi piękna kobieta na ławce w parku i czyta książkę. Przysiada się do niej wyraźnie zainteresowany jej urodą mężczyzna i nawiązuje dialog:

-Jaką książkę pani czyta?

-To poradnik życia seksualnego 

-I cóż ciekawego się pani z tego poradnika dowiedziała?

-Na stronie 145 pada stwierdzenie, że najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie

-Proszę wybaczyć, zapomniałem się przedstawić, moja godność to Mosze Winnetou.

My wracamy jutro, dlatego czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz