czwartek, 12 marca 2020

Those Who Ride with Giants i ich Numinous: w Australii też potrafią grać znakomitego post rocka

Kilka razy na tym blogu pisaliśmy o zespołach postrockowych, z których za najważniejsze należy na pewno uznać jednych z prekursorów gatunku Windsor for the Derby (TUTAJ), znakomity niemiecki Long Distance Calling (TUTAJ), czy z nowszych For a Minor Reflection (TUTAJ), Sagor Som Leder mot Slutet (TUTAJ) albo nasze rodzime Spoiwo (TUTAJ). Muzyka ta jest dla nas ważna, mimo że tekst jest w niej ograniczony do minimum, a czasem nie ma go wcale, to uderza ona mocą pobudzania wyobraźni, wytwarzania nostalgicznych klimatów, czy jesiennych krajobrazów. Tak też jest z dzisiejszym wykonawcą, australijskim Those Who Ride with Giants. Na tapetę postanowiliśmy wziąć ich, a w zasadzie jego, bowiem pod nazwą kryje się nijaki MJ Callaghan (pochodzący z Perth, a obecnie mieszkający w Sydney), trzeci i jak dotąd ostatni album Numinous ze stycznia 2016 roku. Kompozytor wśród inspiracji podaje Caspian, This Will Destroy You, Explosions in the Sky i Mogwai (LINK).


Jak twierdzi na swojej stronie artysta: album został napisany jako kontynuacja EP-ki, emocjonalnej przygody, podążającej za historią żeglarskiej podróży i spotkaniami, których doświadczałem po drodze.

Wydawnictwo otwiera nostalgiczny  The Preface, spokojnie rozkręcający się i stawiający poprzeczkę bardzo wysoko, który przechodzi płynnie w  The Scent of the Old Ocean. The Promise of the Setting Sun jest zdecydowanie mniej nostalgiczny i emocjonalny, jakby optymistyczny. Ale po nim przychodzi The Deepness  znakomity   The Guardians of the Deepness, który znowu wraca poziomem do pierwszego utworu. Gdzieś tam w tle słychać 4AD ale to żadna ujma, w końcu byli swego czasu najlepsi. The Second Sighting jest bardzo gitarowy z nieznacznym dodatkiem perkusji, za to   The Protection of Night lekko swinguje. The Encounter against the Moonlight zaczyna się dość niepokojącymi odgłosami, które doskonale wycisza wchodząca gitara. Ta buduje napięcie w kolejnych fragmentach kompozycji. Jest to jedyny utwór, do którego powstała ilustracja wideo:


Odmiennym od pozostałych jest The Respect for the Old Beast, który jest na pewno bardziej nastrojowy i znakomitymi przerwami gitarowymi buduje specyficzny klimat. Album kończy The Final Murmur będący jakby zupełnie wyrwanym z kontekstu.

Wkrótce znowu napiszemy o ciekawych wykonawcach postrocka. Dlatego czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

  

Those Who Ride with Giants, Numinous, 2016, realizacja i wykonanie: MJ Callaghan. Tracklista: The Preface, The Scent of the Old Ocean, The Promise of the Setting Sun, The Deepness, The Guardians of the Deepness, The Second Sighting, The Protection of Night, The Encounter against the Moonlight, The Respect for the Old Beast, The Final Murmur 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz