Dziś omawiamy kolejny fragment z książki Micka Middlesa i Lindsay Reade (poprzednio omówione fragmenty: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 i 31).
Rozdział 14 nosi tytuł Atmosphere. Zaczyna się od opisu przełomowego singla z genialnym Transmission. Singiel ukazał się w Factory w listopadzie 1976 (opisaliśmy go TUTAJ). Zarówno Transmission (FAC 13) jak i Novelty pochodzą z epoki przed Hannettem. Jednak we wczesnych wersjach zdaniem Roba Grettona nie nadawały się na singla. W nowszej wersji Transmission została skrócona.
Piosenka to wizja egzystencjalna Curtisa ze świata gdzie ludzie komunikują się dźwiękiem, a jeden z wersów został wykorzystany przez Deborah Curtis, jako tytuł jej książki. Tony Wilson po usłyszeniu piosenki od razu zdecydował, że musi wyjść ona na singlu. Jego entuzjazm zaowocował wydaniem aż 10000 egzemplarzy. Niestety w pierwszym rzucie nastąpiło rozczarowanie bowiem sprzedano tylko 1000 egzemplarzy... Ian Curtis zdawał się być jedynym członkiem zespołu, który nie był zdegustowany tym niepowodzeniem. Choć mogło to być interpretowane jako początek końca sławy zespołu. Tak jak śpiewał w Novelty - co zrobisz kiedy przeminie nowość?
I to on właśnie namówił go do wydania Atmosphere w Sordide Sentimental. Piosenka jest chyba pod względem wokalnym najbardziej smutną piosenką świata. Zainspirowała wielu artystów, jak choćby the Cure i ich Faith, czy Disintegration.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz