wtorek, 23 maja 2023

Midjourney, czyli obrazy tworzone przez sztuczną inteligencję - nie dasz się nabrać?

 Najpierw pokażemy naszym czytelnikom kilka obrazów:










A teraz oczywiście napiszemy kto jest ich autorem. 

Otóż jest nim sztuczna inteligencja, a w zasadzie program. Midjourney (LINK) bo to o nim mowa - to obecnie jedno z najbardziej zaawansowanych narzędzi AI, stworzone przez firmę Midjourney, Inc. założoną w San Francisco przez Davida Holza, współzałożyciela firmy Leap Motion, za którego pomocą można wygenerować najdziwniejsze obrazy stworzone przez ludzką wyobraźnię. Można także połączyć już istniejące grafiki w nowe dzieło.
Platforma do generowania obrazów Midjourney po raz pierwszy weszła w otwartą wersję beta 12 lipca 2022 roku i robi prawdziwą furorę w Internecie. Grafiki, które program tworzy na podstawie wpisanego przez użytkownika polecenia (czyli tzw. prompta), mogą być zarówno surrealistyczne, jak i fotorealistyczne. Przy czy te polecania muszą być proste i szczegółowe, składające się z najwyżej kilku wyrazów ale takich, które precyzyjnie opiszą pożądaną grafikę. Przykładem tego typu działania jest seria obrazków ukazujących muzyków The Beatles namalowanych niby to przez znanych artystów:

The Beatles by Rubens


The Beatles by Toulouse Lautrec


The Beatles by Cézanne


The Beatles by Van Gogh


The Beatles by Seurat


The Beatles by Gauguin

The Beatles by Picasso

 

The Beatles by Magritte


The Beatles by Dali


The Beatles by Pollock

The Beatles by Banksy


Do niedawna (dokładnie do kwietnia) podstawowa wersja programu była bezpłatna, ale szybko uległo to zmianie. Powodem stały się o grafiki z Donaldem Trumpem i papieżem Franciszkiem, na które reakcja przerosła zamierzenia ich twórców. Wizerunek papieża wygenerowany przez Pablo Xavier, w puchowej kurtce na ulicach Rzymu został przez wielu przyjęty za prawdziwy.


Zarówno Xavier jak i twórcy programu zdali sobie wtedy sprawę, że Midjourney może stać się źródłem dezinformacji o trudnych do przewidzenia skutkach, mogących nawet doprowadzić do tragicznych wydarzeń. Dlatego dzisiaj aby skorzystać z programu trzeba wykupić abonament. Najtańsza wersja czyli Midjourney Basic wystarcza na wygenerowanie do 200 grafik miesięcznie i realizację 3 zadań na naraz. W uproszczeniu można stwierdzić, że uzyskana usługa jest dla obrazu tym, czym ChatGPT dla tekstu (TUTAJ nasz wywiad z użyciem tego narzędzia). Jednak przy użytkowaniu obu programów wyszła zasadnicza różnica między słowem a obrazem. Obraz jest przekazem daleko bardziej nośnym, który w nieodpowiednich rękach może stać się bardzo groźny. 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz