Dzisiaj klasyk, ale wydany w zupełnie niesamowity sposób. Wznowienie kultowej płyty legendy chłodnej fali. Trzeciej w dorobku regularnej płyty długogrającej the Sisters of Mercy pt. Floodland, czyli Potop.
Panowie Eldritch i Hussey oraz Adams po nagraniu znakomitego debiutu First and Lost and Always, po doskonałych występach, jak choćby u Johna Peela (TUTAJ) czy koncertowych, jak opisany przez nas wcześniej Wake (TUTAJ) postanawiają się rozstać. Teraz po latach okazuje się, że Eldritchowi wyszło to na dobre, bowiem ten nagrywa z Patricią Morrison prezentowane dziś wydawnictwo. Pozostali muzycy tworzą the Mission, o którym pisaliśmy TUTAJ.
Zanim opiszę Floodland podzielę się refleksją, że o ile pierwsza płyta SOM jest znakomita, druga - prezentowana dziś to arcydzieło, to trzecia niestety znacząco odstaje od pozostałych. Podobnie z the Mission, ich pierwsza płyta to na prawdę kawał świetnej muzyki a później... Jak widać obu panom rozstanie nie wyszło na dobre.
Panowie Eldritch i Hussey oraz Adams po nagraniu znakomitego debiutu First and Lost and Always, po doskonałych występach, jak choćby u Johna Peela (TUTAJ) czy koncertowych, jak opisany przez nas wcześniej Wake (TUTAJ) postanawiają się rozstać. Teraz po latach okazuje się, że Eldritchowi wyszło to na dobre, bowiem ten nagrywa z Patricią Morrison prezentowane dziś wydawnictwo. Pozostali muzycy tworzą the Mission, o którym pisaliśmy TUTAJ.
Zanim opiszę Floodland podzielę się refleksją, że o ile pierwsza płyta SOM jest znakomita, druga - prezentowana dziś to arcydzieło, to trzecia niestety znacząco odstaje od pozostałych. Podobnie z the Mission, ich pierwsza płyta to na prawdę kawał świetnej muzyki a później... Jak widać obu panom rozstanie nie wyszło na dobre.
To się nazywa synergia...
Potop jest concept albumem. Nabyłem go w boxsecie - całość zawiera cztery winyle, doskonale zapakowane - album i trzy epki.
W sumie cenowo było to całkiem opłacalne, zwłaszcza, że płyty zakupiłem w dodatkowej promocji świątecznej. Poza Floodland mamy tutaj single This Corrosion, Dominion oraz Lucretia my Reflection. Wydawcą jest Mercyful Release.
W warstwie graficznej płyty wydane są bardzo starannie, w środku tytułowego albumu znajduje się rozkładany plakat.
To okres kiedy Edritch pozował na twardziela w skórze, a u jego boku prezentowała swoje wdzięki Patricia, choć ponoć wcale nie uczestniczyła w tworzeniu piosenek na płytę, a zatrudnioną ją wyłączne w celach PR-owych.
Można przypomnieć doskonały teledysk promujący wydawnictwo:
Można przypomnieć doskonały teledysk promujący wydawnictwo:
Druga strona plakatu zawiera teksty.
Każda z płyt opakowana jest w czarną kopertę.
W sumie tworzą całość, natomiast drugie strony wyglądają tak:
i na każdej z okładek mamy duet.
Każda z płyt opakowana jest w czarną kopertę.
i na każdej z okładek mamy duet.
Album w warstwie muzycznej to na prawdę szczytowe osiągnięcie muzyki gotyckiej. Płytę otwiera Dominion/Mother Russia - tekst o mocnych podtekstach politycznych w których pojawia się Rosja i NRD. Po nim Flood I - marzenia autora o potopie:
sitting here now in this bar for hours
trying to write it down
fitting in hard with harder to come
trying to fight it
down the river there's a ship will carry you
down river down stream
down the river there's a ship will carry the
dream
dream of the flood
down the river there's a ship will carry the
dream of the flood
Lucretia My Reflection, kolejny utwór to jeden z największych przebojów zespołu.
I hear the sons of the city and dispossessed
Get down, get undressed
Get pretty but you and me,
We got the kingdom, we got the key
We got the empire, now as then,
We don't doubt, we don't take direction,
Lucretia, my reflection, dance the ghost with me
Get down, get undressed
Get pretty but you and me,
We got the kingdom, we got the key
We got the empire, now as then,
We don't doubt, we don't take direction,
Lucretia, my reflection, dance the ghost with me
Upada królestwo...
1959 - wiele wyjaśnia podczas analizy tekstu tej piosenki fakt, że to rok urodzenia Aldritcha.. Zatem mamy tutaj do czynienia z tekstem bardzo osobistym, i wydaje się, że w tym fragmencie albumu lider SOM skłania się do reminiscencji bo kolejny utwór This Corrosion to tekst dedykowany Husseyowi. Nie wolno go ani tłumaczyć, ani interpretować, więc zamilknę... Aldritch grozi sądem każdemu, kto się tego podejmie...
Flood II - nawiązuje do Flood I, znowu mamy bar i dalszy ciąg akcji:
Like a million voices call my name
Like a million voices calling
Not now, not never again...
Sitting here, now in this bar for hours
Strange men rent strange flowers
Seconds to the drop but it feels like hours and I
Think I'm going to...going to...
Po nim nastrojowy Driven Like the Snow:
Like a voice in the wind blow little crystals down
Like brittle things will break before they turn
Like lipstick on my cigarette
And the ice get harder overhead
Like think it twice but never never learn...
Like brittle things will break before they turn
Like lipstick on my cigarette
And the ice get harder overhead
Like think it twice but never never learn...
Finalnie Neverland kończący album. Piękne podsumowanie ludzkiego życia:
With our backs to the sky
And our eyes on the ground
With the clouds far below
No horizon around
With the wind in our face
And our arms open wide
We shall pass through this place
To the other side
All the days of our lives
All the ways of our calling
Follow...
And our eyes on the ground
With the clouds far below
No horizon around
With the wind in our face
And our arms open wide
We shall pass through this place
To the other side
All the days of our lives
All the ways of our calling
Follow...
Posłuchajmy jak brzmi całość:
Przed nami the Sisters Of Mercy - Floodland, Merciful Release, 1987. Producenci: Andrew Eldritch, Larry Alexander, Jim Steinman, Andy Zax. Tracklista: Dominion/Mother Russia, Flood I, Lucretia My Reflection, 1959, This Corrosion, Flood II, Driven Like the Snow, Neverland (a fragment), Torch, Colours, Neverland, Emma.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.