Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Paul McCartney. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Paul McCartney. Pokaż wszystkie posty

piątek, 26 stycznia 2024

Piątek z the Beatles/ Z mojej płytoteki: Let It Be Naked/ Fly On The Wall - cz.1 - geneza

 

W jednym z wywiadów z Paulem McCartneyem, wydaje mi się że w książce Paula Du Noyera, exBeatles opowiada, jak to pogrążony w depresji w 1970 roku potrafił spać nawet do 13 po południu. I pewnego pięknego dnia obudził się i usłyszał w radio, że Beatlesi wydali nowy album Let It Be... Ponoć odpowiednie zabiegi prawne pozostałej trójki doprowadziły, że było to możliwe bez Paula... Efekt był koszmarny. Nie ma co ukrywać, że w porównaniu z Abbey Road, które jest dziełem doskonałym i godnym ostatnim słowem wielkiego zespołu, Let It Be to koszmar (nagrany wcześniej niż Abbey Road, ale odrzucony przez wielką czwórkę). Ogólnie Beatlesi po Pepperze mieli nierówno pod względem realizatorskim wydawane płyty, że wspomnieć Magical Mystery Tour. W jednym z wywiadów po rozpadzie zespołu, Lennon przyznał, że McCartney specjalnie,  pełną premedytacją doprowadzał do tego, żeby utwory Johna brzmiały gorzej niż jego samego. Wykorzystał słaby moment w życiu Lennona, ten przed poznaniem Yoko Ono popadł w ogromną depresję. Podobnie było po Pepperze. Uzależniony od LSD, sprowadzał do domu dziwnych ludzi, całe noce imprezował, zespół interesował go średnio, więc cały ciężar spadł na McCartneya...

Być może to było powodem, że pozostała trójka, w ramach zemsty, wydała Let It Be bez Paula. Album zrealizowany przez Phila Spectora... I zrealizowany bardzo źle. McCartneya załamała szczególnie ballada The Long and Winding Road, piękna, ale nie w wykonaniu realizatorskim Spectora, mówiąc krótko za dużo orkiestry. 

W 2003 roku po śmierci Lennona i Harrisona, ale za zgodą tego ostatniego, Paul McCartney bierze odwet na kolegach. Postanawia nagrać zremasterowaną od nowa wersję Let It Be dodając do niej w tytule Naked.

 
Ale to nie wszystko. Jak to zwykle bywa z remasterami, okładka jest typu gatefold (foto wewnątrz pochodzi z koncertu na dachu - patrz początek posta), do albumu dodana jest pięknie wydana książka z fotografiami i... rarytas. Singiel Fly On The Wall - absolutny hit z rozmowami ze stycznia 1969, oraz kilkoma nieznanymi wersjami piosenek. Całość robi powalające wrażenie...
 

Paul cały czas stara się podtrzymywać pamięć o zespole, i zapewne o remasterach usłyszymy jeszcze nie raz. My natomiast dziś proponujemy posłuchać Let It Be Naked, brzmi inaczej od oryginału, ale nie zaskakująco inaczej. Paul starał się utrzymać równowagę miedzy oryginałem a remasterem, niemniej niektóre piosenki brzmią inaczej, jak choćby wspomniana ballada. Wyraźnie wokale zostały wysunięte do przodu a orkiestra jest usunięta lub mocno wyciszona. A my w kolejnych wpisach omówimy zawartość książeczki i singla.

C.D.N. 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.  

The Beatles - Let It Be Naked, Apple 2003, tracklista: Get Back, Dig a Pony, For You Blue, Harrison, The Long and Winding Road, Two of Us, I've Got a Feeling, One After, Don't Let Me Down, I Me Mine, Across the Universe, Let It Be.

poniedziałek, 19 czerwca 2023

Isolations News 248: Strona Martina O'Neila, Noel Gallagher, The Pretenders i Metallica - nowy utwór, McCartney - nowa książka, John Foxx - wznowienie, the Smile w trasie, Antipole - wywiad, Banksy - wystawa, Grammy wyklucza AI, zabił się i ożywił we własnej trumnie z uchwytem, głowy Maorysówi i film o Thunberg

Jak zwykle na początek klimaty Manchesteru. Martin O'Neill otworzył osobną podstronę swojej strony internetowej zawierającą informacje o jego książkach oraz zdjęciach m. in. jest tam fotorelacja z koncertu Joy Division w Bowdon Vale Youth Club 14 marca 1979 r (LINK).


Zespół Noela Gallaghera High Flying Birds w audycji BBC ...with Jools Holland zaprezentował swój najnowszy utwór Open The Door See What You Find on Later.

Maybe later...


Jak wiadomo ulubionym zespołem Gallagherów byli i są the Beatles. Rozmawiając z Conanem O'Brienem podczas festiwalu Tribeca, Paul McCartney wspominał okres życia gdy był członkiem zespołu, opowiadając przy tym o swoje nowej fotoksiążce: 1964: Eyes of the Storm. Podczas rozmowy zauważył, że jego nieżyjący już kolega z zespołu, John Lennon, miał naprawdę tragiczne życie. Wyjaśniając co miał na myśli dopowiedział: Gdy był dzieckiem, jego matka została uznana za niewystarczająco dobrą, by go wychować… Jego ojciec opuścił dom, gdy John miał trzy lata. Więc to nie było takie cudowne. John dorastał z bagażem tego rodzaju drobnych tragediami przez całe życie… Uświadomiłem sobie, dlaczego miał taką wrażliwość. Zawsze podziwiałem sposób, w jaki sobie z tym radził, ponieważ nie jestem pewien, czy poradziłbym sobie tak dobrze z tym wszystkim przez co on przeszedł (LINK). 

A przy okazji wkrótce poznamy ostatni utwór zespołu, który powstanie na bazie oryginalnego głosu Lennona i AI.

w związku z tym The Recording Academy wykluczyła utwory nagrane z wykorzystaniem AI z ubiegania się o nagrodę Grammy, ale za to rozszerzyła kategorie objęte główną ceremonią. Oprócz dotychczasowych zostaną przyznane wyróżnienia dla Songwriter of the Year, Best Spoken Word Poetry Album i Best Song for Social Change. Najnowsze oświadczenie w tej sprawie pojawiło się właśnie zaraz po tym, jak Paul McCartney ogłosił plany stworzenia ostatniej piosenki Beatlesów. Grammy mają ogłosić swoje nominacje na przyszłoroczną ceremonię w listopadzie tego roku (LINK). 


Skoro mówimy o tych, których już wśród nas nie ma, belgijski TikToker David Baerten, lat 45, wraz z żoną i dziećmi postanowili zrobić żart znajomym i członkom rodziny, aby dowiedzieć się, co naprawdę o nim myślą. Sfingował więc własną śmierć. W pogrzebie, który odbył się w zeszły weekend w pobliżu miasta Liege, wzięło udział wielu przyjaciół i członków rodziny. Oczekiwali oni ubrani na czarno na rozpoczęcie ceremonii, ale zamiast tego zaskoczył ich lądujący helikopter, z którego wysiadł niedoszły nieboszczyk. Podobno reakcja obecnych sprawiła, że poczuł się zadowolony z efektu swojego żartu... Efekt będzie taki, że gdy na prawdę umrze żałobnicy będą rozglądać się za helikopterem (LINK). 


Humor z sieci pod newsem o tym, jak pewna pani obudziła się w kostnicy. 

~WiesiekSłowacki- Wczoraj (21:38)
Są rzeczy, o których nie śniło się filozofom. W Kanadzie dwa lata temu był taki przypadek. Na pogrzebie zmarły usiadł w trumnie i zaczął wybałuszać gały. Uczestnicy pogrzebu byli nieco zaskoczeni, ten i ów począł się rozglądać za jakim pogrzebaczem, ale tamten położył się i ceremonia mogła się odbyć. Cóż z tego jak do końca pozostał już niesmak i rozczarowanie. Z kolei w Sieniawce rok temu facet na własnym pogrzebie wyskoczył z trumny, przeprosił wszystkich, że nie tak to sobie zaplanował i wyszedł. Ludzie nie wiedzieli co robić, była mała nadzieja na zaliczenie pogrzebu, bo ciotka zmartwychwstałego dostała zawału, ale ją odratowali i po ptokach. Albo to w Szkocji, kiedyś tam,ale pewne. Była promocja na trumnę, gadżety i w ogóle na całą ceremonię. Szkoci skorzystali błyskawicznie a tu pech, bo zmarły już po retuszu obudził się i uciekł. Szkoci nie chcieli zmarnować okazji i trzeba było na szybko kombinować drugiego trupa. Kogoś tam zatłukli z dalszej rodziny, bo i tak już ledwie zipał, ale , że nieszczęścia chodzą stadami to ten co zmartwychwstał wrócił się, położył w trumnie i umarł tym razem już na kompletną śmierć. Promocja obejmowała jednak tylko jednego trupa, za drugiego Szkoci zapłacili normalnie. Aha, i jeszcze taki jeden przypadek mi się przypomniał, to było w Hajnówce, albo pod Zieloną Górą, nie pamiętam już dokładnie, w każdym razie w gdzieś w tamtych stronach. Facet na własnym pogrzebie przebudził się na chwilę i upomniał księdza żeby ten się streszczał, bo on, zmarły, nie lubi pogrzebów i chciałby to już mieć za sobą.


W temacie. 76-latka obudziła się we własnej trumnie. Do takiego zdarzenia doszło w Ekwadorze. Kobietę uznano za zmarłą w wyniku podejrzenia udaru mózgu (LINK).

Zięć przychodzi do zakładu pogrzebowego i mówi:
- Chciałbym pochować teściową.
Właściciel zakładu zaczyna zachwalać:
- Ta trumna z hebanu najbardziej by dla niej pasowała.
Na to klient:
- Panie, przecież to teściowa.
- To może ta trumna dębowa całkiem...
- Przecież mówiłem, że to teściowa.
- To może bardzo ładna sosnowa w przyzwoitej cenie?
- Czy pan nie zrozumiał, że to chodzi o teściową?
Właściciel zakładu zastanowił się chwilę i mówi:
- Proszę jutro przyjechać ze zmarłą, dorobimy uchwyty za darmo.


Jeśli pojawiły się kobiety, to dwie postępowe z nich posmarowały się czerwoną farbą i przykleiło dłonie do szyby ochronnej na obrazie Claud Moneta Ogród Artysty w Giverny (1900) wystawionym w Muzeum Narodowym w Sztokholmie w Szwecji. Aktywistki zostały aresztowane (LINK).
Nie podano, czy umieszczono je w psychiatryku, dokąd powinny trafić.


I w którym Disney kręci nową epopeję filmową o Thunberg.
 


Ponieważ jest równouprawnienie, powyżej dwa najnowsze wynalazki, tym razem postępowych mężczyzn. Pierwszy walczy z uzależnieniem od narkotyków, drugi natomiast z wyjałowioną ziemią roślin doniczkowych... 

Dwaj starzy przyjaciele spotykają się po długim czasie.
- Co słychać? - pyta pierwszy.
- A, nic dobrego. - odpowiada drugi. - Cierpię na moczenie nocne i nie wiem, co z tym zrobić.
- Wiesz co, tu niedaleko mieszka dobry psychoterapeuta. Spróbuj, może on znajdzie sposób.
Przyjaciele spotykają się po kilku miesiącach.
- No i co, byłeś u tego psychoterapeuty?
- Byłem i jestem ci bardzo wdzięczny.
- Już się nie moczysz?
- Moczę, ale teraz jestem z tego dumny!

Nijako w temacie. Na zatłoczonych ulicach Gazy używany jest jeszcze transport napędzany zwierzętami pociągowymi, końmi i osłami, które brudzą na ulicach. Wyjściem mają być worki przyczepiane do zwierzęcych zadów, które mają eliminować problem u źródła, jednocześnie gromadząc nawóz do wykorzystania na pobliskich gruntach rolnych (LINK).

W świetle tego newsa doniesienie o plant urin@l traci nieco na oryginalności...

Mało tego, na powyższej grafice prezentujemy rozwiązanie tego problemu w świetle wytycznych Unii Europejskiej


Skoro pojawiły się Niemcy. Sześć zmumifikowanych i wytatuowanych głów Maorysów zostało zwróconych przez Niemcy Nowej Zelandii. Artefakty dołączają do szczątków 95 przodków Maorysów i Moriori w muzeum Te Papa Tongarewa. Czyli zmienią miejsce ekspozycji muzealnej (LINK).

Jak wiadomo Maroysi byli kanibalami. Zatem do tematyki dzisiejszych newsów idealnie pasuje taki dowcip:

Trzej ludożercy umówili się w sobotę na grilla. Dwaj już rozpalają ogień. Pierwszy piecze smakowite kobiece udko. Drugi przyniósł duże i muskularne męskie ramię z łopatką. W końcu nadchodzi trzeci kanibal niesie urnę z prochami.
- Coś ty przyniósł? A gdzie mięsko? - pytają koledzy.
- Ja mam dietę, dzisiaj tylko ”gorący kubek”.

Z takimi mrocznymi klimatami można skojarzyć wielu muzyków, ale chyba najbardziej jednego. W nowym wywiadzie udzielonym producentowi muzycznemu Rickowi Rubinowi, frontmen Nine Inch Nails, Trent Reznor, stwierdził, że nie ma w najbliższym czasie szans na reaktywację grupy, bo on sam jest zbyt pochłonięty rodzinnymi obowiązkami (LINK).


Za to inny twórca mrocznych brzmień Antipole (Karl Morten Dahl) & Paris Alexander udzielili wywiadu Elektrospank - FMA, internetowemu magazynowi muzycznemu, z okazji wydania nowego albumu Crystalline (LINK).

My też rozmawialiśmy z tym artystą, a efekty są TUTAJ 

 


Z innych nowości: The Pretenders opublikowali nową piosenkę I Think About You Daily, do której powstania przyczynił się Jonny Greenwood (Radiohead, The Smile), wykonując aranżację muzyczną instrumentów smyczkowych. Utwór ten pojawi się na najnowszym albumie zespołu (Relentless), który ma się ukazać 15 września 2023 roku za pośrednictwem Rhino Records (LINK).   


Ten sam Jonny Greenwood zapowiedział, że The Smile, poboczny projekt Radiohead pracuje nad nowym albumem. Będzie to kontynuacja debiutanckiego albumu A Light For Attracting Attention wydanego w 2022. Zespół wyruszy do Ameryki Północnej na serię 18 koncertów, lista ich jest TUTAJ.


Za to Metallica wypuściła nową EP-kę The Amsterdam Sessions nagraną w kwietniu w Ready Set Studios w Amsterdamie. Setlista składa się z fragmentów 72 Seasons, Lux Æterna i If Darkness Had A Son, a także takich klasyków jak Master Of Puppets i Nothing Else Matters. If Darkness Had A Son z niej gra powyżej. 


Dalej nowości - John Foxx z okazji 40. rocznicy publikacji albumu The Golden Section ogłosił jego ponowne wydanie - teraz na przezroczystym winylu. Płyta ukaże się wraz z siostrzanym albumem Annexe na czerwonym winylu.  Annexe będzie zawierać wszystkie utwory ze strony B, rarytasy wcześniej niepublikowane na winylu, a także oryginalną wersję singla Endlessly. Oba LP będą edycjami limitowanymi do 1200 egzemplarzy. Data premiery płyt to 28 lipca.  Przedsprzedaż jest TUTAJ

Z innych nowości, tym razem malarstwo - grafficiarz Banksy otworzył pierwszą od 14 lat indywidualną wystawę  swoich prac zatytułowaną CUT & RUN: 25 years card labour. Została ona otwarta w Glasgow Gallery of Modern Art w niedzielę 18 czerwca. Zaprezentowane są na niej prace wykonane podczas całego okresu działalności  Banksy'ego, czyli od 1998 do 2023 roku (LINK).


W temacie malarstwa. Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie zawarło ugodę z parą darczyńców i ze spadkobiercami żydowskich marszandów Paul Graupe i Arthur Goldschmidt w sprawie obrazu Adriaena van Ostade'a  pt.: Klienci rozmawiający w tawernie  (1671). Płótno zostało sprzedane w Paryżu w 1937 roku Karlowi Haberstocowi, agentowi Hitlera, który przekazał je doradcy i kuratorowi sztuki Hitlera, Hansowi Posse. Obraz miał znaleźć się w tworzonym podczas wojny Führermuseum w Linzu. Spadkobiercy marszandów dowiedli, że obraz został sprzedany pod przymusem. Dzieło kilkakrotnie przechodziło z rąk do rąk i ostatecznie zostało kupione w 1992 roku przez Susan i Matthew Weatherbie którzy nie byli świadomi jego przeszłości. Kiedy jednak dowiedzieli się o szczegółach historii podjęli pełną współpracę z Muzeum i spadkobiercami (LINK).

Niemcy jakiś obraz kupili? Niewiarygodne.

Właśnie zrobiłem dobry uczynek. Oddałem wszystkie pieniądze z portfela biednemu, czarnemu mężczyźnie. Czułem się naprawdę zobowiązany, w końcu jedyną rzeczą, którą posiadał był długi, ostry nóż.  


Kończymy newsem z kraju, który jest obecnie w awangardzie walki o neokomunizm, coś jak kiedyś ZSRR. W centrum Beverley w hrabstwie Yorkshire w Wielkiej Brytanii wciąż stoi choinka, ponieważ zamieszkał na niej gołąb grzywacz. Rada miejska miała usunąć drzewo w styczniu, ale zgodnie z ustawą Wildlife and Countryside Act  z 1981 nie wolno niszczyć gniazd dzikich ptaków. Oznacza to, że drzewa nie można wyrzucić, dopóki gołąb sam nie zdecyduje się na jego opuszczenie (LINK).

Dobrze że gołąb żyje średnio 2 lata. 

Dwa posągi, kobieta i mężczyzna patrzący na siebie, stoją tak bardzo długo, wytrzymując upalne dni, mrozy oraz wichry. Pewnego dnia przyszedł do nich anioł i chcąc im to wynagrodzić, rzekł:
- Przerwaliście dla ludzi wszelkie mrozy, wichury, śnieżyce, dlatego w nagrodę dam wam pół godziny życia i będziecie mogli robić wtedy co chcecie.
Wtedy oni podziękowali i poszli gdzieś w krzaki. Po piętnastu minutach wychodzą. Anioł do nich mówi:
- Przecież minęło dopiero piętnaście minut! Macie jeszcze dwa razy tyle czasu.
Mężczyzna mówi:
- To co robimy to jeszcze raz?
- Och tak, musimy to powtórzyć!
- Dobrze, ale tym razem Ty będziesz trzymać gołębia, a ja mu będę robił na głowę!

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

poniedziałek, 5 czerwca 2023

Isolations News 246: Gwałt na koncercie Rammstein? Nowy wywiad z Brainem Gormanem, premiera Keeping Control, nowe nagranie Gallaghera i Marra, Queens Of The Stone Age i JUDAS PRIEST, Alice in Chains, TSA i Riverside live, nieznane nagrania Durutti Column, komisja McCartneya, lateks do kasacji i kobieta jak wino z loterii


Jak zawsze pierwszy Manchester. Mike Sweeney z BBC Manchaster przeprowadził wywiad z Brianem Gormanem, twórcą sztuki o Joy Division zatytułowanej New Dawn Fades (LINK). Pisarz był bardzo zadowolony z efektu, o czym dał świadectwo na swoim profilu w mediach społecznościowych (LINK).

My też mieliśmy zaszczyt rozmawiać z Brianem Gormanem, a efekty są TUTAJ.


W klubie Disorder w tym samym mieście miała miejsce długo oczekiwana premiera albumu Keeping Control wydanego przez Cherry Red Record  i TJ Davidsona. Album, składający się z trzech płyt zawiera utwory Joy Division, A Certain Ratio, The Fall, Johna Coopera Clarke i Buzzcocks. Relacja z wieczoru jest TUTAJ.

Skoro Factory - archiwum Factory Benelux dokopało się do archiwalnych nagrań Durutti Column o czym z zadowoleniem donosi TUTAJ. Co z tego wyniknie zobaczymy.
Jeśli już poruszyliśmy temat rzeczy cudownie odnalezionych, Netflix dotarł do nieznanej wcześniej fotografii Adolfa Hitlera.


Natomiast jedna z posłanek, do nieznanych nikomu faktów z życia Paula McCartneya.


Po takim newsie pozostaje tylko zaśpiewać I'm Down. Najlepiej w wersji z koncertów w Niemczech.

- Pani co roku jest młodsza!
- Dziękuję panu bardzo.
- Za czterdzieści lat będzie pani z powrotem w przedszkolu.


Ale tuzy intelektu są przecież wszędzie, mało tego nawet w strukturach rządowych. Indyjski inspektor ds żywności Rajesh Vishwas upuścił smartfon Samsunga do zbiornika tamy Kherkatta podczas robienia sobie selfie. Spuszczono dwa miliony metrów sześciennych wody i telefon odnaleziono, podobno zawierał ściśle tajne państwowe dane. Ale po tej operacji urządzenia nie dało się uruchomić... (LINK). 

Po pewnym przyjęciu studentów akademii medycznej dzwoni telefon.
- Słuchaj Małgosiu, nie zostawiłem u ciebie komórki?
- Zostawiłeś. Odbiór za dziewięć miesięcy.


W tematach studentów medycyny, a w zasadzie już absolwentów. Lekarz zajmujący się leczeniem niepłodności, który został oskarżony o użycie własnej sp##my do zapładniania pacjentek zginął w katastrofie samolotowej. Z samolotu odpadły oba skrzydła, a kadłub był wleczony parędziesiąt metrów zanim się całkiem rozbił. Podobno przyczyną katastrofy była  usterka (LINK). PODOBNO... 

Miejmy tylko nadzieję, że ekolodzy docenią fakt, iż lekarz nie używał lateksu, celem zmniejszenia śladu węglowego.

Kobieta przychodzi do kliniki na zapłodnienie in vitro:
- Panie doktorze. Syn ma być silny jak Arnold Schwarzenegger, przystojny jak Leonardo DiCaprio i mądry jak Einstein.
Doktor kiwa głową, daje jej środek nasenny, ściąga spodnie i zabiera się do dzieła, mrucząc pod nosem:
- Ja ci dam Schwarzeneggera.

W temacie. Pewna kobieta z Litwy, która była na koncercie Rammsteina twierdzi, że wokalista formacji po koncercie, za kulisami, odurzył ją substancją psychotropową i stosował wobec niej przemoc. Zespół wszystkiemu zaprzecza, a kobieta nie odpuszcza twierdząc, że wypowiada się w imieniu wielu ofiar (LINK).

Jedzie sobie murgrabia przez dolinę, napotyka dwóch chłopów i pyta:
- Ej, kmiecie, nie widzieliście gdzieś tu tego gwałciciela Janosika?
- Chyba rozbójnika, panie?
- Chyba? Już ja wiem lepiej!


Wróćmy do Manchesteru. Pewna Angielka, dokładnie Kerry Carty, lat 33, ze Stockport w Manchesterze wygrała na loterii podczas szkolnego festynu córki butelkę wina. Los kosztował 50 pensów. W domu, zasięgnęła informacji o nabytku w Internecie i dowiedziała się, że dostała egzemplarz Château Cos d'Estournel, którego butelki idą za ogromne sumy, a rocznik 1982 roku kosztuje nawet 400 funtów. Kobieta od razu wystawiła wino na aukcję i szybko znalazła kupca (LINK).

Kobieta jest jak wino. Im starsza tym więcej czasu powinna spędzać w piwnicy.

Jeszcze Manchester. High Flying Birds Noela Gallaghera udostępnili utwór Open The Door, See What You Find, w którym występuje Johnny Marr – nowego singla można posłuchać poniżej. Wydany 31 maja utwór jest piątym z z albumu Council Skies, który ukazał 2 czerwca nakładem Sour Mash.



Z kolei Queens Of The Stone Age wypuścili nowy utwór Carnavoyeur, który jest zapowiedzią ich nowego albumu In Times New Roman


W temacie grunge - Alice in Chains i the Pretenders pojawią się jako goście specjalni Guns N' Roses podczas ich trasy koncertowej po Ameryce Północnej. Sprzedaż biletów rozpoczęła się 2 czerwca o godzinie 10:00 czasu lokalnego (LINK).


Jeszcze o nowościach. Richie Faulkner potwierdził, że JUDAS PRIEST zakończyli nagrywanie nowej płyty It's Sounding Fantastic, będącej kontynuacją albumu Firepower z 2018 roku. Będzie to 19 album studyjny zespołu (LINK). Nie wiemy jeszcze, kiedy się ukaże, ale bardzo możliwe, że przed przyszłoroczną trasą koncertową. W ramach tej trasy grupa wystąpi wraz Saxon i Uriah Heep 30 marca 2024 roku w krakowskiej Tauron Arenie.

Za to 2 grudnia w katowickim Spodku wystąpi TSA w składzie: Marek Piekarczyk (wokal), Stefan Machel (gitara), Paweł Mąciwoda (gitara basowa) oraz Zbigniew Kraszewski (perkusja). Bilety już w sprzedaży (LINK). Bez Andrzeja Nowaka? Lipa.


Z kolei fani Riverside mogą wziąć udział w finale trasy ID.Entity Tour 2023, promującej rewelacyjnie przyjęty najnowszy album kwartetu zatytułowany ID.Entity. Szczegóły TUTAJ.



Inny zespół metalowy - Hollywood Vampires przełożyli trzy koncerty z powodu bolesnej kontuzji Johnny'ego Deppa.

Johnny Depp, Alice Cooper, Joe Perry i Tommy Henriksen mieli wieczorem 30 maja zagrać w Manchesterze w stanie New Hampshire, a potem w Bostonie w stanie Massachusetts i w Bethel w stanie Nowy Jork, jednak wszystkie trzy koncerty zostały przesunięte na późniejszy termin w lipcu. Obszerna europejska trasa zespołu rozpocznie się koncertem w Bukareszcie w Rumunii w czwartek 8 czerwca, a na początku lipca grupa miała występować w Wielkiej Brytanii gdzie w supporcie pojawią się muzycy Seether i legenda punka z San Francisco, The Tubes (LINK).

Kończymy jak zawsze jakimś pozytywnym newsem ze świata nauki. Akshay Suresh, absolwent Uniwersytetu Cornell, został mianowany szefem zespołu, którego celem ma być monitorowanie  sygnałów emanujących z jądra Drogi Mlecznej. Team otrzymał wdzięczną nazwę: Breakthrough Listen Investigation for Periodic Spectral Signals (BLIPSS). 

Suresh i jego współpracownicy już szczegółowo opisali dotychczasowe wyniki projektu w artykule przyjętym do publikacji w Astronomical Journal , A 4-8 GHz Galactic Center Search for Periodic Technosignatures. My czekamy na pierwsze selfie z kosmitą (LINK).

Rosyjskie centrum dowodzenia lotów kosmicznych i rakiet . Sprzątaczka ściera kurze. Nagle, przypadkiem nacisnęła jakiś przycisk na głównym pulpicie. Dyżurujący tam oficer zareagował:

- Paaaaszlaaa!!!!

Sprzataczka: - Szto? Ja?

- Niet!! Amierika!!

Czytajcie nas  - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

poniedziałek, 27 lutego 2023

Isolations News 234: Peter Hook koncerty, Joy Division kreatorami mody, Ceremony inspirowane Joy Division, LAIBACH w Kijowie, nowy album Give Up To Failure, The History of Goth, koncerty: Bauhaus, ACR, Ray Wilson, Yes i Deep Purple w Polsce, David Bowie Centre, McCartney ze Stonesami, Pearl Jam i Variete - wznowienia,deskorolka Cobaina, pieszczoszki Putina i robak w chińskiej toalecie


Peter Hook ogłosił plan występów na 2023 rok. Peter Hook and The Light zagrają w swoim rodzinnym Manchesterze w Wielką Sobotę, a następnie dadzą kilka koncertów w Wielkiej Brytanii i Irlandii (LINK). 


Dla zachęty muzyk udostępnił nowe nagranie, na którym jego zespół wykonuje utwór She's Lost Control Joy Division w Apollo Theatre w lipcu ubiegłego roku - gra powyżej. 


Pozostańmy w Manchesterze. Martin O'Neill zapowiedział już w styczniu, że w kwietniu odbędzie się wystawa jego zdjęć ukazujących Manchester lat 80 w ramach festiwalu Biodynaboum który odbędzie się w Bayon niedaleko Bordeaux  (LINK). Poza tym na swoim blogu fotograf powiadomił, że wykonane przez niego zdjęcia zespołu Joy Division zostaną użyte przez projektanta mody z Japonii do stworzenia nowej linii ubrań (LINK).


W klimacie - w najbliższy piątek Simon Farrier wyda nową płytę inspirowaną utworami Joy Division, a zatytułowaną Ceremony (LINK).  Będzie można ją za darmo pobrać z jego profilu na stronie Bandcamp (LINK).


Jeszcze Manchester. David Haslam zapowiedział wydanie nowej książki Adventure Everywhere: Pablo Picasso's Paris Nightlife - tym razem o nocnym życiu Pabla Picassa w Paryżu. Będzie ją prezentował w Nottingham 25 kwietnia (LINK)  w Glasgow 9 maja (LINK) i w Birmingham 11 maja (LINK).



Legenda Factory - A Certain Ratio odda hołd Basquiatowi utworem SAMO z nowego albumu 1982, który pojawi się w sprzedaży 31 marca. Aby uczcić wydanie albumu, zespół wyruszy w kwietniową trasę koncertową po Wielkiej Brytanii – szczegółowe informacje TUTAJ.


Skoro koncerty, to teraz kilka innych ważnych tras. Peter Murphy z Bauhaus zapowiedział udział w trasie koncertowej z cyklu koncertów w hołdzie Davida Bowie rozpoczętego w 2017 r. Trasa razem z nim rozpocznie się 4 kwietnia występem w Houston w Teksasie, a zakończy 8 maja w Tacoma w stanie Waszyngton. Bilety i szczegóły TUTAJ


Wraz z Bauhausem na scenie będzie można zobaczyć: Adriana Belew, basistę A Perfect Circle, Matta McJunkins, Roystona Langdon ze Spacehog i innych. W programie Bauhasu będzie można usłyszeć największe hity Bowiego, ze szczególnym naciskiem na protopunkowy okres Bowiego jako Ziggy Stardust, jego berlińskie trylogie (Low, Heroes i Lodger) oraz późniejsze lata Trenta Reznora.


Skoro Bowie - V&A czyli The Victoria and Albert Museum przejmuje ogromne archiwum pamiątek po Davidzie Bowie. Ogromny zbiór ponad 80 000 artefaktów – w tym odręcznie pisane teksty, instrumenty, kostiumy, scenografia, listy i okładki albumów – prezentujących ponad sześć dekad działalności artysty, będzie przechowywany w specjalnym centrum David Bowie Centre for the Study of Performing Arts stworzonym we wschodnim Londynie. Otwarcie placówki planowane jest w 2025 roku (LINK).


W temacie pamiątek - Tony Hawk niedawno ogłosił, że będzie świętował urodziny Kurta Cobaina, sprzedając kopie oryginalnej deskorolki należącej do kultowego piosenkarza Nirvany. Hawk poza tym zamieścił post w mediach społecznościowych, w którym wspomniał, że odwiedzi siostrę Cobaina i jego przyjaciela z dzieciństwa, który był pierwszym właścicielem deskorolki. Pieniądze zebrane ze sprzedaży tych deskorolek zostaną przekazane odpowiednim organizacjom charytatywnym (LINK).


Ciąg dalszy tras. W maju w Polsce wystąpi zespół YES. Będą to dwa koncerty przeniesione z ubiegłego roku: pierwszy odbędzie się 22 maja we Wrocławiu a drugi 23 maja w Warszawie. Bilety TUTAJ.


Za to w marcu trasę koncertową w Polsce rozpoczął Ray Wilson, były wokalista zespołu Genesis i lider grupy Stillskin - wystąpi w kilku miastach, a bilety na występy już można kupować TUTAJ.

12 czerwca w TAURON Arena Kraków odbędzie się HARD ROCK HEROES FESTIVAL. Headlinerem festiwalu będzie Deep Purple. Wśród gości specjalnych pojawią się tacy artyści jak szkocka grupa Nazareth, polską scenę reprezentować będzie Kruk & Wojtek Cugowski. Bilety już w sprzedaży TUTAJ.


LAIBACH twierdzi, że będzie pierwszym zagranicznym zespołem, który wystąpi w Kijowie od czasu inwazji. Słoweński kwintet, który w 2015 roku wystąpił w Korei Północnej, zagra 31 marca w Bel Etage Music Hall, aby przypomnieć, że to Ukraina jest miejscem, gdzie powinien odbyć się tegoroczny konkurs Eurowizji, przeniesiony w powodu wojny do Liverpoolu. W oświadczeniu zapowiadającym koncert zespół napisał: Podczas gdy reszta Europy przygotowuje się do świętowania idei wolności i solidarności 9 maja w Liverpoolu, LAIBACH zabiera Eurowizję z powrotem na Ukrainę, gdzie jej miejsce i gdzie jedyna prawdziwa i prawdziwa Wizja Europy rozpościera się właśnie teraz. Dochód z koncertu zostanie przekazany na cele charytatywne (LINK). Organizator Eurowizji ogłosił natomiast, że około 3000 biletów zostanie udostępnionych wysiedlonym Ukraińcom mieszkającym w Wielkiej Brytanii na udział w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji. Szczegóły otrzymania wejściówek zostaną opracowane, oszacowane i określone w osobnym komunikacie...

Swoją drogą miło, że Laibach podtrzymuje honor skompromitowanej Europy, która mimo sankcji cały czas wspomaga Sowietów... 


Bo mimo sankcji pieszczoszki Putina bawią się na najważniejszych imprezach kulturalnych USA i Europy. Przykład - Philipe Kirkorov, rosyjska gwiazda muzyki pop, często określany jako ulubiony piosenkarz Putina był gościem podczas rozdania Grammy (LINK). A pierwszego dnia paryskiego tygodnia mody w zeszłym miesiącu Dior został skrytykowany za zaproszenie Yany Rudkovskiey, rosyjskiej prezenterki telewizyjnej i influencerki, którą również jest wpisana na listę osób objętych sankcjami za związki z Kremlem (LINK).

W Niemczech za to odbyła się kolejny raz prosowiecka demonstracja... (LINK).


Nie wszyscy w Niemczech jednak zwariowali. Aktywista klimatyczny Letzte Generation Henning Jeschke przykleił się podczas procesu sądowego w Berlinie do stołu na sali sądowej. Sędzia po rozprawie kazał go wynieść wraz ze stołem na przystanek autobusowy (LINK). Są jeszcze normalni sędziowie, nawet w Niemczech
 
Tego newsa zobrazowaliśmy grafiką pokazującą kraje bohatersko walczące z ociepleniem klimatu. A reszta? Ma to gdzieś, i słusznie.


W temacie ogłupienia klimatycznego. Robaczki, elektryczne samochody, wiatraczki... Cywilizacja upada. 

Dwaj wędkarze:
- Ożeniłem się.
- I co, ładna?
- Nie, ale ma robaki. 


Nie wnikajmy może gdzie... Za to nijako w temacie, klimaty szpitalne - naukowcy z Medical College of Georgia na Uniwersytecie Augusta wynaleźli wibrującą kapsułkę zaprojektowaną do pobudzania okrężnicy do działania, co wydaje się podwajać zdolność osób dorosłych zmagających się z przewlekłymi zaparciami do bardziej normalnego wypróżniania się bez leków (LINK).

Za to czytając o najnowszych osiągnięciach naszej kultury człowiek zastanawia się, na jakich lekach powinni być co poniektórzy. No i oczywiście od razu ciśnie się na usta pytanie: czy niebinarne bohatero jest homo, czy może hetero? 

Za to takich pytań nie ma odnośnie bohaterów kolejnego newsa. The Guardian potwierdził, że Paul McCartney pojawi się w nowej piosence Rolling Stones. Inne medium podało, że na nowej płycie Stonsów usłyszymy obu pozostałych przy życiu członków The Beatles – McCartneya i Ringo Starra – ale przedstawiciel Stonesów  wyjaśnił, że tylko McCartney zagra na basie w jednej nowej piosence, i że Starr nie współpracował z zespołem. Płyta – która nie ma jeszcze tytułu będzie 31. studyjnym albumem zespołu – będzie zawierała partie zagrane przez koncertującego z zespołem perkusistę Steve'a Jordana, a także nieżyjącego już Charliego Wattsa, który nagrał je przed śmiercią w sierpniu 2021 roku. McCartney wszedł do studia wraz z członkami Rolling Stones Keithem Richardsem i Mickiem Jaggerem w Los Angeles podczas miksowania albumu, aby nagrać ścieżkę basową. Album zostanie wyprodukowany przez Andrew Watta, który pracował nad ostatnimi albumami Iggy'ego Popa, Ozzy'ego Osbourne'a i Eddiego Veddera, a także nad albumem Hold Me Closer Britney Spears i Eltona Johna z 2022 roku (LINK).


Skoro pojawił się wokalista PEARL JAM to zespół i Legacy Recordings, dział katalogowy Sony Music Entertainment, świętują 25-lecie piątej studyjnej kolekcji zespołu, Yield. Krążek zostanie ponownie wydany w wytwórni tłoczni VMP w Denver, która obchodzi 10.lecie istnienia. Dla upamiętnienia 25-lecia Yield zostanie wydany Give Way po raz pierwszy na winylu i po raz pierwszy oficjalnie na płycie CD - oba rarytasy pojawią się w Record Store Dzień 2023 (sobota, 22 kwietnia) (LINK).


W temacie wznowień - od 3 marca do sprzedaży trafi winyl VARIETE - Wieczór przy balustradzie. Płyta wyjdzie w dwóch wersjach: czarnej (LINK)  i limitowanej w kolorze yellow transparent LINK. Wersja limitowana to 250 szt. Płyty zawierają wkładkę z tekstami utworów i kilka zdjęć zespołu z 1996 roku. To znakomita płyta, warto!


Inna kapela zimnofalowa - The Sisters of Mercy też wznowi, tym razem album The Reptile House z okazji 40-lecia EPki. Płyta wyjdzie za pośrednictwem Rhino Records 22 kwietnia, w limitowanym nakładzie 9500 egzemplarzy (LINK). 


Mało kto potrafi wytworzyć tak chłodny klimat jak wrocławski Give Up to Failure, który  opublikował 20 lutego swój drugi album. Nosi on tytuł Cocoon i można go posłuchać TUTAJ. A powyżej gra jeden z utworów z tej płyty. Z zespołem jesteśmy w stałym kontakcie - klika razy z nimi rozmawialiśmy TUTAJ. Co ciekawe, to chyba jakaś telepatia, bo akurat odezwali się do nas podczas pisania newsów i udostępnili nam album do odsłuchania, obiecując kolejny wywiad. Zanim jednak to nastąpi, musimy się osłuchać z płytą. Z góry dziękujemy Markowi a cały zespół pozdrawiamy. 
 

W klimatach chłodu i mroku. John Robb, gitarzysta basowy występujący z The Stranglers, Chameleons i Fields of the Nephilim oraz The Membranes (i mózg brytyjskiej strony muzycznej Louder Than War) wyda książkę The Art Of Darkness: The History of Goth, która będzie pierwszym opracowaniem tego zjawiska. Książka koncentrować się będzie głównie na epoce muzyki lat 80., stylu, legendarnych klubów prezentując liczne wywiady: z Andrew Eldritchem, Killing Joke, Bauhaus, The Cult, The Banshees, The Damned, Einstürzende Neubauten, Johnnym Marrem, Trentem Reznorem, Adamem Antem, LAIBACH, The Cure, Nickiem Cave i wieloma innymi, a poza tym będzie zawierać również zdjęcia autorstwa Micka Mercera. Publikację można już zamawiać TUTAJ.
 
 
Do robaczków i wiatraczków dochodzi kolejny znak naszych czasów. Jest to powszechna inwigilacja i sugerowanie nam, że niby mamy wybór. Owocuje to faktem, że aż 80 % filmów oglądanych na YT to te, które podsuwa nam algorytm... Podobnie będzie za chwilę z muzyką. Portal Spotify wprowadził funkcję DJ-a napędzaną sztuczną inteligencją, która rejestruje nawyki słuchania użytkownika i dobiera a następnie odtwarza jego ulubione utwory. Jak to działa można zobaczyć na klipie reklamowym.
 

Teraz o pewnej fatalnej pomyłce, może nie tak dramatycznej, jak powyższa. Muzeum jest miejscem gdzie można schować dosłownie wszystko. Dwa poroża leżały schowane w muzealnym magazynie przez dziesięciolecia, zanim naukowcy zdali sobie sprawę, że mają w swoich rękach coś rzadkiego. Niedawno po wnikliwym obejrzeniu okazało się że te poroża były w rzeczywistości starożytnymi instrumentami smyczkowymi i prawdopodobnie należą do najstarszych instrumentów z kości zwierzęcych, jakie kiedykolwiek odkryto (LINK). 

Facet stoi na przystanku, a koło niego gościu i ciągle mu szepcze:
- Jeleń, rogacz, rogi.
Facet go ignorował, ale trwało to kilka dni. W końcu nie wytrzymał i mówi do żony:
- Czy ty mnie przypadkiem nie zdradzasz?
- Nie, a czemu?
- Bo gościu stoi na przystanku i ciągle mi gada: jeleń, rogacz, rogi.
- Nie przejmuj się wariatami.
Na następny dzień facet idzie na przystanek, a gościu do niego:
- Jeleń, rogacz, rogi, kapuś.


Za to bardzo tajemnicza niespodzianka czaiła się pod podłogą sklepu z e-papierosami w Wielkiej Brytanii — do czasu, gdy kierownik sklepu musiał sprawdzić licznik gazu. Sam Jessop, kierownik sklepu z e-papierosami Evapo w Maidstone, ostatnio musiał wykonać odczyt poziomu gazu, powiedział BBC. Otworzył klapę w piwnicy i zszedł po schodach. I znalazł się w przedziwnym miejscu, a dokładnie w krypcie z 1331 roku będącej prawdopodobnie pozostałością po klasztorze, służącą być może do grzebania ciał zakonników (LINK).

Z tego newsa można wyciągnąć wnioski, że od 1331 roku facet nie płacił za gaz... 

Dyżurny pogotowia gazowego odbiera telefon. Dzwoni jakaś starsza pani:
- Rano piecyk włączyłam, a gaz się ciągle nie pali...
- A zapałkę, babciu, zapaliliście?
- Oj! Stara jestem i zapomniałam! Już zapalam...


Teraz optymistycznie, inne wielkie odkrycie. Archeolodzy w Chinach odkryli pozostałości prawdopodobnie najstarszej znanej toalety spłukiwanej na świecie. Uszkodzone części liczącej 2400 lat toalety zostały odkryte zeszłego lata przez zespół badawczy wśród ruin starożytnego pałacu na stanowisku archeologicznym Yueyang w centralnym mieście Xi'an. To było ponad 2k lat temu tymczasem początku swojej kadencji chiński przywódca Xi Jinping obiecał zrewolucjonizować toalety w kraju w ramach wysiłków na rzecz poprawy higieny na wsi. Kwestia toalet nie jest błaha, to ważny aspekt budowania cywilizowanych miast i wsi, powiedział Xi w artykule w państwowym Dzienniku Ludowym w 2018 r. Ta praca powinna być kontynuowana jako konkretne zadanie rewitalizacji obszarów wiejskich i takie braki, które mają wpływ na jakość życia ludzi, należy uzupełniać wielkimi wysiłkami (LINK).

Dlaczego dzieci w Chinach nie oglądają dobranocki?
- Bo robią na nocnej zmianie.  

Kończymy grafiką podsumowującą dzisiejsze newsy. Wracamy jutro, dlatego czytajcie nas,codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.