Zacznijmy od występu w KEXP. Ciekawy skład - prosty: bas, gitara/klawisze, wokal i dwie perkusje (no i jedyny mężczyzna na jednej z nich). To, jak i brzmienie, rodzi pierwsze skojarzenia - to wczesne Throwing Muses, takie z okresu mniej więcej albumu University. I sprawdza się powiedzenie, że simple is beautiful. Podoba się, zwłaszcza nieco bardziej niż u TM miękkie brzmienie, choć TM ewidentnie pobrzmiewa zwłaszcza w pierwszym (Exile) i drugim utworze (Strangers).
Wygnanie
To inni narobili tego bałaganu, SOS
To ja jestem dobra w tej grze, SOS
Nie wchodź do środka
Gdybym tylko mogła zniknąć, sama
Odeszłam
Wszyscy inni nie śpieszcie za mną wszystko będzie w porządku
Gdybym tylko mogła zniknąć sama
Odeszłam
Róbcie to wolno
Może znajdę drogę do domu
Zamykanie drzwi i okien
Zamknij je, połknij klucz
Zamykanie drzwi i okien
Zamknij je, połknij klucz
Szukanie pomocy, której nie potrzebuję, nie ustanie
Prowadząc życie, które błędnie odczytują
Podejmij walkę
Gdybym tylko mogła zniknąć, sama
Odeszłam
Nie śpieszcie się, może ze mną będzie wszystko w porządku
Gdybym tylko mogła zniknąć
Odeszłam
Wszyscy inni traktują to na spokojnie
A ja może znajdę drogę do domu...
Piosenka o ucieczce od dnia codziennego i poszukiwaniu drogi do wolności.
Obcy
Gdy włączą się światła, szybko się skoncentruj
dziwny nowy świat, patrzysz na mnie
Kiedy zakręci mi się w głowie, spojrzę na morze
martwy świat spoglądający na mnie
Nic dla mnie, to dziwniejsze niż mi się wydaje
Czy coś znajdę, a może zostanę odnaleziona?
Mam misję, nikogo w pobliżu
Próbując ciężko oddychać, rozszyfruj kod dedykowany dla mnie
A kiedy coś pójdzie źle, zabierz to ode mnie
drugi stres jest silniejszy niż porażka
Uśpij mnie, staram się śnić
Czy znajdę, czy zostanę odnaleziona?
Mam misję i nikogo w pobliżu
Czas ucieka
Mam misję i nikogo w pobliżu
Deleuzean jest bardzo dynamiczny, jak na piosenkę o zawirowaniach miłosnych przygodach przystało. Tutaj Glenn Van Dyke - gitarzystka i wokalistka wspomaga się klawiszami. Skoro już doszliśmy do składu, to na perkusji i wokalu udziela się współzałożycielka zespołu: Lena Simon. Jako perkusista wspomaga ją Kevin Jackson, a na basie (rodem od Paula McCartneya) udziela się Caroline Rose, która również podśpiewuje.
Strona www zespołu (TUTAJ) jest bardzo lakoniczna, niestety nic się z niej nie dowiemy, możemy jedynie zakupić ich album do którego jeszcze wrócimy, i obejrzeć klipy. Za to z wywiadu z Leną Simon możemy dowiedzieć się więcej.
A propos, całość występu kończy mocno improwizowany Good Company, nieco mniej udany, a w wywiadzie w KEXP - po ostatnim utworze, opowiadają o eksperymentalnej naturze swojej muzyki i genezie pierwszego singla. Jest też kilka zdań o nowym albumie, ten zostanie u nas niedługo zrecenzowany.
Tyle na dziś, dla nas to wielkie odkrycie.
Czytajcie nas, codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz