poniedziałek, 29 stycznia 2024

Isolations News 278. Reaktywacja Yes? Fish się żegna, Gallagher i Squire nowy album, John Foxx - książka, Frank Farian RIP, Marr wściekły, Grace Jones w Stockport, oblana Mona Lisa, stypendia Abbey Road Studios, transplantacje włosów, muszle pustelników, rewolucja w krawiectwie i twój pies woli elektryka


Manchester, jak zawsze na początku. Tutaj Liam Gallagher z Oasis i John Squire ze Stone Roses podzielili się szczegółami na temat swojego debiutanckiego, wspólnego albumu. Nowe wydawnictwo, zatytułowane po prostu Liam Gallagher & John Squire, ukaże się 1 marca. Na zachętę dostępny jest singiel z tej płyty Mars to Liverpool, który gra powyżej.


Za to Lennon Gallagher (syn frontmana Oasis Liama Gallaghera) udostępnił nowy utwór zatytułowany Liquify, nagrany przez jego zespół Automotion. Lennon a jednak nie Lennon...


Jeszcze Manchester - David Haslam zapowiedział wydanie nowej książki: Strawberry and the Big Apple: Grace Jones in Stockport, 1980, która ukaże się 11 kwietnia. Jest to ósma książka z cyklu Art Decades. Opowie o Grace Jones, która odwiedziła Stockport w 1980 roku, aby spotkać się z A Certain Ratio w celu nawiązania współpracy. Przedsprzedaż TUTAJ.


Były gitarzysta The Smiths, Johnny Marr, zareagował wściekłością na wieść o tym, że muzykę zespołu odtwarzano podczas wiecu Donalda Trumpa. Informację o tym na platformie X skomentował radą, aby zamknąc to g...no natychmiast (LINK). Morrissey się jednak nie mylił w stosunku co do Marra...

 

Jeśli pojawiła się polityka, trudno nie wspomnieć o naszym ukochanym rządzie i mocnych filarach intelektualnych na których się opiera. Niemcy zawsze mieli kiepskie poczucie humoru, o tym pisał już sam Nietzsche, dodatkowo śmierdzą piwem i kiełbasą (to też Nietzsche)... 

Co może uratować umierającą blondynkę?
- Transplantacja włosów.

Skoro wkroczyliśmy w obszary poczucia humoru Niemców... 
Ten portal też sprzyja rządowi. I jak tu się nie dziwić, że Wyborcza jest na skraju bankructwa...

Z drugiej strony żeby pies wolał elektryka...

Dwie blondynki patrzą na księżyc.
– Myślisz, że tam jest życie? – zastanawia się jedna.
– Pewnie, przecież pali się światło!

 

Skoro pojawiły się nasze czworonogi - właściciele psów we włoskiej prowincji Bolzano są zmuszeni dostarczyć próbkę DNA swoich zwierząt do miejskiego laboratorium weterynaryjnego. Po co? Kupa ich psa znaleziona na miejskim trawniku zostanie poddana analizie, po czym właściciel psa będzie namierzony i ukarany grzywną w wysokości od 50 do 500 euro (wysokość kwoty dobierana będzie na podstawie rangi miejsca czy od wielkości kupy?). Bo zamiast pozostawić psi ekskrement na trawniku, gdzie rozłoży się w przeciągu kilku tygodni, powinien go włożyć w foliową torebkę, w której zostanie zachowany dla przyszłych pokoleń... (LINK).

Brunetka, kupując od blondynki psa, pyta:

– Czy ten pies ma drzewo genealogiczne?
– Nie, załatwia się przy każdym drzewie.

Od pewnego czasu UK, mimo że nie jest już w Unii Europejskiej, chce ciągle jej dorównywać poziomem idiotyzmów. Abbey Road Studios ogłosiło nabór kandydatów do programu stypendialnego wyrównywania szans na rok 2024. Stypendium pokryje czesne i koszty utrzymania dwóch studentów ze środowisk wykluczonych społecznie, którzy będą mogli dzięki temu odbyć roczny kurs Advanced Diploma in Music Production and Sound Engineering. Preferowane jest pochodzenie czarne, azjatyckie lub mniejszości etniczne, a także kobiety i osoby z gospodarstw domowych o niskich dochodach. Laureaci będą mogli odbyć także roczny staż w Abbey Road Studios. Zgłoszenia można składać do 15 marca TUTAJ.

Inne brytyjskie wynalazki. Od 27 stycznia w Wielkiej Brytanii w Bristolu działa pierwsza usługa sprawdzenia posiadanych narkotyków pod kątem ich zanieczyszczenia substancjami trującymi. Punkt ma działać w jedną sobotę miesiąca, inicjatywa ta powstała poprzez współdziałanie organizacji charytatywnej The Loop , Bristol Drugs Project (BDP) i Rady Miasta w Bristolu (LINK).

Pijani kierowcy przejeżdżają znak stop bez zatrzymywania.
Kierowcy po narkotykach zatrzymują się i czekają aż będzie zielony.


Skoro wylądowaliśmy w UK - Fish zapowiedział ostatnią trasę koncertową po której przejdzie na emeryturę. Wystartuje w październiku i zagra w Polsce aż cztery razy. Bilety na koncerty trafią do sprzedaży 2 lutego, wszystkie szczegóły, w tym linki do biletów, będą tego dnia dostępne na jego stronie internetowej (LINK).


Inny news o progrocku. Jon Anderson  powiedział, że jest otwarty na ponowne spotkanie ze swoimi byłymi  kolegami z zespołu Yes: Stevem Howe i Rickiem Wakemanem. W nowym wywiadzie dla Mojo piosenkarz powiedział, że nadal uważa się za część swojego starego zespołu, mimo że opuścił Yes w 2008 roku. Tymczasem na początku zeszłego tygodnia Wakeman ogłosił że ruszy w swoją ostatnią solową trasę koncertową, podczas której będzie wykonywał nową muzykę opartą na utworach Yes (LINK).


Za to John Foxx zapowiedział wydanie nowej książki - o swoich pracach plastycznych: rysunku, fotografii, malarstwa, grafiki, rzeźby i kolażu. Powstała we współpracy z uznanym grafikiem Jonathanem Barnbrookiem i ma liczyć 224 strony. Electricity And Ghosts, bo taki tytuł nosi, będzie dostępne w 2 wersjach, z których jedna, specjalna, opatrzona zostanie autografem autora i oferowana w specjalnej obwolucie z niepowtarzalnym nadrukiem graficznym. W przedsprzedaży jest ze zniżką (LINK).


Z kolei ostatnia książka Neila Pearta Silver Surfers jest już gotowa do publikacji. Opowiada o obsesji muzyka na punkcie samochodów sportowych z lat sześćdziesiątych. Silver Surfers, której premiera odbędzie się 7 maja za pośrednictwem Insight Editions, można już zamawiać w przedsprzedaży na stronie internetowej Rush. 96-stronicowa książka zawiera także przedmowę napisaną przez wdowę po perkusiście, Carrie Nuttall-Peart (LINK).


Skoro mówimy o tych których już nie ma z nami - Naomi Watts powiedziała, że nigdy nie pogodziła się z tragiczną śmiercią ojca. Peter Watts, inżynier dźwięku w Pink Floyd, zmarł w wieku 31 lat w wyniku przedawkowania heroiny, kiedy Naomi miała siedem lat. Watts, która jest pisarką promuje obecnie nową serię antologii FX Feud: Bette and Joan, która koncentruje się na różnych słynnych waśniach np.: Bette Davis i Joan Crawford, a także tarciach między Trumanem Capote i elitami Nowego Jorku (LINK).

W wieku 82 lat zmarł niemiecki producent muzyczny Frank Farian – założyciel zespołu disco Boney M. powstałego w 1976 roku. Grupa ma na swoim koncie szereg hitowych singli, w tym Daddy Cool, Rasputin i Rivers of Babylon. Farian założył także duet Milli Vanilli. Artysta urodził się jako Franz Reuther w 1941 roku w Kirn w południowo-zachodnich Niemczech. Z wykształcenia był kucharzem, lecz jednocześnie rozwijał karierę muzyczną – najpierw jako piosenkarz, a następnie producent. Współpracował z takimi artystami jak Meat Loaf i Stevie Wonder i podobno sprzedał około 800 milionów płyt (LINK).

Ten news wiąże się z dwoma powyżej, Bobby pięknie tańczył bo zwykle był na koce...

Dyskoteka. Jakaś para tańczy mocno zbliżona do siebie... Jeden taniec, drugi. W końcu panna mówi:
- A Ty co? Blenda-med używasz?
- No jasne... A co, zęby białe?
- Eee nie... Jajka twarde.


W temacie wapnia i zwierząt. Kraby pustelniki na całym świecie, które używają porzuconych muszli dla ochrony swoich ciał, coraz częściej wybierają zamiast naturalnych muszli odpadki z tworzyw sztucznych. Podobno naukowcy byli załamani tym odkryciem, widząc, w jakim stopniu zwierzęta te chętnie żyją pośród śmieci. Dla nas interesujące jest to, że problem wprowadzili do nauki polscy badacze (LINK), (LINK). Zauważyli oni na przykład, że lżejsze, plastikowe muszle mogą nawet pomóc przetrwać mniejszym i słabszym krabom, ponieważ są łatwiejsze do przenoszenia. I łatwiejsze do zdobycia. W rezultacie 80% skorupiaków spaceruje po dnie morza z nakrętką od napojów lub obsadką żarówki na grzbiecie.

Poszedł ślimak do łazienki i zabrał muszlę.


Skorupiak ma muszlę a my ubranie. Nadeszła rewolucja w krawiectwie. Robert Spangle, żołnierz piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych, praktykant na Savile Row i fotograf dokumentujący wszystko, od stylu ulicznego Pitti Uomo po wojnę na Ukrainie,  oficjalnie ogłosił  innowację w modzie męskiej poprzez garnitur STRO. Jest to w zasadzie kombinezon, w którym przewidziano miejsce dla trzech przedmiotów, bo według Spangle tylko te są używane w obecnym czasie: portfela kluczy i telefonu. Garnitur zatem zapewnia szybki do nich dostęp dzięki dwóm kieszeniom umieszczonym wewnątrz poły dwurzędowej marynarki. Krawcowa Sartoria Caracciolo, która blisko współpracowała ze Spangle nad udoskonaleniem projektu, jest na razie jego wyłącznym producentem. Kombinezon STRO kosztuje 2800 dolarów gdy jest szyty na miarę lub 2600 dolarów gdy kupuje się produkt masowy. Jest także wersja jednorzędowa, za odpowiednio 2000 i 1800 dolarów. Podobno już są chętni (LINK).

Pielęgniarze sprowadzają po schodach gościa w kaftanie. Solidnie skrępowany, krzyczy, że to pomyłka i jedyna wolną częścią ciała, brodą,wskazuje żonę stojąca w drzwiach.

- To ją mieliście zabrać... Pomyłka...
- Ależ proszę się uspokoić! Idziemy! To zupełnie normalne kupić odkurzacz na raty.
- Ale nie takie raty! Nie na trzydzieści lat...


Skoro o wariatach news dosłownie sprzed chwili. Francuscy aktywiści ekologiczni oblali niezidentyfikowaną substancją obraz Mona Lisa namalowany przez Leonarda da Vinci (LINK).

Mój śp. dziadek by powiedział: na 20 lat do kamieniołomów...


Teraz o innym dziele sztuki. Odnaleziony niedawno obraz Gustava Klimta, Portret Fräulein Lieser, który zaginął prawie sto lat temu podobno wiosną trafi na sprzedaż do wiedeńskiego domu aukcyjnego im Kinsky, szacowana cena to 54 miliony dolarów. Klimt prawdopodobnie zaczął malować portret w 1917 roku, zaledwie rok przed śmiercią.  Co działo się z nim po 1925 roku jest tajemnicą. Podobno w latach 60. XX wieku został sprzedany, a obecny właściciel go odziedziczył (LINK).
 

Kiedy powstaje ten post jest pora obiadowa. Warto więc na koniec napisać coś o jedzeniu. Co jedli ludzie na zachodnim wybrzeżu Skandynawii 10 000 lat temu? Otóż dzięki odnalezieniu czegoś co można uznać za prototyp gumy do życia, czyli rodzaju żywicy, zbadano przylepione do niej resztki jedzenia i ich DNA. Na tej podstawie stwierdzono, że pradziejowy nastolatek jadł mięso jelenia, pstrągi i orzechy laskowe. A poza tym cierpiał na choroby przyzębia (LINK).

Mięso i to zwierząt? Dobrze że chociaż nieludzkich... 

Kowalski mówi do żony:
- Kochanie, wyglądasz tak, że najchętniej bym Cię zjadł.
- To co cię powstrzymuje??
- Cholesterol...  
 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz