W pierwszej części (TUTAJ) przedstawiliśmy streszczenie fragmentu książki, w którym Stephen Morris opisuje swoje dzieciństwo. W części drugiej (TUTAJ) wojenne pasje perkusisty Joy Division, a w kolejnej historię życia jego ojca (TUTAJ), rodzinne wycieczki (TUTAJ) i pierwsze single w kolekcji Stephena (TUTAJ). W następnym wpisie przedstawiliśmy pierwsze instrumenty z kolekcji Stephena i opisaliśmy jego fascynację the Beatles i amerykańską TV (TUTAJ).
W czasie Zimnej Wojny Morris czytał dużo prasy i marzył żeby być szpiegiem. Coś na kształt Jamesa Bonda.
Niestety jego rodzice nie podzielali jego wyborów, na wspomnianym filmie ojciec przysnął. Matka stwierdziła, że syn potrzebuje antidotum na te nowoczesne zapatrywania i zapisała go na kurs tańca towarzyskiego, do Szkoły Tańca Alex Brown. Terminy lekcji kolidowały z programem Top Of The Pops. Nie miał jednak wyboru. Nie lubił tam chodzić, zawsze dobierano mu starszą od niego partnerkę. Na szczęście okazało się, że jeden z instruktorów stwierdził u Stephena brak poczucia rytmu. Nie było możliwości pokonania tej przeszkody lekcjami, na co oczywiście Stephen z radością przystał.
Kursy tańca jednak nie okazały się zupełnie bez znaczenia. Artysta wspomina, że dzięki nim zaczął rozróżniać struktury rytmiczne utworów. Mama była rozczarowana, a siostra też wykazywała zainteresowanie muzyką, chodziła na balet i grę na fortepianie. W tamtym czasie miał też wypadek na samochodach linowych. Odkrył że potrafi rozśmieszać ludzi. Im był bardziej poważny, tym mocniej rozśmieszał innych.
Postanowił założyć swój gang, albo dołączyć się do istniejącego. W mieście były dwa: Mods i Rockers. Postanowił najpierw zaopatrzyć się w odpowiedni strój w sklepie z wyposażeniem wojskowym. Zafascynował się też w tamtym czasie Obserwatorium Jordell Bank.
Wyobrażał sobie, że to tajna baza wojskowa która miała chronić przed atakami obcych. Udawał się ta czasem, a nocami nasłuchiwał dźwięków inwazji obcych. Czasem przeszkadzały mu chrapanie ojca lub jego rozmowy przez sen, co prawdopodobnie było powodem, że jego matka z nim nie spała.
C.D.N.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz