15.01.2018 roku w Londynie, w jednym z hoteli, znaleziono na podłodze w łazience martwą wokalistkę zespołu the Cranberries. Jak podała policja okoliczności jej śmierci nie wzbudzają podejrzeń co do udziału osób trzecich. Przyczyny śmierci nie zostały podane, jednak dla mnie sprawa jest oczywista - samobójstwo.
Problemy Dolores zaczęły się w 2014 roku, atak na stewardessę w samolocie (niekontrolowany wybuch agresji), rozwód i utrata kontaktu z dziećmi, odwołane koncerty i obawy jej matki o to, że córka zrobi sobie krzywdę. Hotelowe śmierci to standard wśród muzyków, że wspomnę choćby Michaela Hutchence'a z INXS, który powiesił się w jednym z hoteli w Sydney 22.11.1997 roku. Każdy kto miał okazję pracy poza domem i często przebywał w hotelach ten wie, jak smakuje samotność z dala od domu.
Do tego dochodzą antydepresanty. I tutaj pojawia się, moim zdaniem, prawdziwa przyczyna śmierci Dolores. Stoją mi przed oczami fragmenty wywiadu z Peterem Hookiem, który stwierdził, że to leki zabiły Iana Curtisa. Podobne opinie pojawiały się po samobójczej śmierci amerykańskiej pisarki Sylvii Plath. A może to jest tak, że antydepresanty, skoro wyrównują zmniejszone stężenie serotoniny i noradrenaliny powodując polepszenie nastroju, dodają jednocześnie odwagi?
I w końcu to co stawało się niemożliwe, zaczyna możliwym się stawać?
Problemy Dolores zaczęły się w 2014 roku, atak na stewardessę w samolocie (niekontrolowany wybuch agresji), rozwód i utrata kontaktu z dziećmi, odwołane koncerty i obawy jej matki o to, że córka zrobi sobie krzywdę. Hotelowe śmierci to standard wśród muzyków, że wspomnę choćby Michaela Hutchence'a z INXS, który powiesił się w jednym z hoteli w Sydney 22.11.1997 roku. Każdy kto miał okazję pracy poza domem i często przebywał w hotelach ten wie, jak smakuje samotność z dala od domu.
Do tego dochodzą antydepresanty. I tutaj pojawia się, moim zdaniem, prawdziwa przyczyna śmierci Dolores. Stoją mi przed oczami fragmenty wywiadu z Peterem Hookiem, który stwierdził, że to leki zabiły Iana Curtisa. Podobne opinie pojawiały się po samobójczej śmierci amerykańskiej pisarki Sylvii Plath. A może to jest tak, że antydepresanty, skoro wyrównują zmniejszone stężenie serotoniny i noradrenaliny powodując polepszenie nastroju, dodają jednocześnie odwagi?
I w końcu to co stawało się niemożliwe, zaczyna możliwym się stawać?
22
listopada 1997 roku) wokalista Michael Hutchence z zespołu INXS został
znaleziony martwy w jednym z pokojów hotelowych w Sydney
Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/pop/news-michael-hutchence-samobojstwo-czy-wypadek,nId,1658864#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/pop/news-michael-hutchence-samobojstwo-czy-wypadek,nId,1658864#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
22
listopada 1997 roku) wokalista Michael Hutchence z zespołu INXS został
znaleziony martwy w jednym z pokojów hotelowych w Sydney
Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/pop/news-michael-hutchence-samobojstwo-czy-wypadek,nId,1658864#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/pop/news-michael-hutchence-samobojstwo-czy-wypadek,nId,1658864#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
22
listopada 1997 roku) wokalista Michael Hutchence z zespołu INXS został
znaleziony martwy w jednym z pokojów hotelowych w Sydney
Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/pop/news-michael-hutchence-samobojstwo-czy-wypadek,nId,1658864#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/pop/news-michael-hutchence-samobojstwo-czy-wypadek,nId,1658864#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz