Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Republika. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Republika. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 24 kwietnia 2023

Isolations News 240: Joy Division - wystawa, książka i koncerty Marra, Noel Gallager i Florence + The Machine - nowy klip, Hans Zimmer, Madness, Obywatele Republiki - koncerty, Tori Amos w PL, the Beatles - nieznany koncert, nowy Waters i Zappa, wracają kasety magnotofonowe, poddaj się terramacji, mocz Bowiego, zabity przez latającą krowę i Rosja dba o rodziny

 


Zaczynamy jak zawsze od naszego ulubionego zespołu. W sobotę 22 kwietnia Martin O'Neill otworzył wystawę swoich zdjęć ukazujących Joy Division w Abbey of Notre-Dame de Guîtres (LINK).



Też Manchester. Johnny Marr wydaje nową książkę. Marr's Guitars ukaże się 17 października nakładem Harper Design. W książce tej Marr każdą posiadaną gitarę wiąże z określoną piosenką lub momentem życia. Książka ma obejmować wszystkie etapy kariery: od okresu The Smiths, po The Cribs i Modest Mouse, a także opisuje  najnowsze projekty, w tym współpracę z Hansem Zimmerem nad ścieżką dźwiękową do filmu o Jamesie Bondzie. Marr's Guitars jest już w przedsprzedaży TUTAJ. Poza tym Marr pracuje nad nowym albumem Noela Gallahgera, nagrywa z Modest Mouse i ma zaplanowane występy na brytyjskich festiwalach tego lata. Terminy koncertów są TUTAJ.

Skoro wywołaliśmy Hansa Zimmera - ogłosił on trasę koncertową  A New Dimension po Europie i Wielkiej Brytanii/Irlandii na przyszły rok – bilety na koncerty w Wielkiej Brytanii i Irlandii  można już zacząć kupować TUTAJ.


Inna gwiazda z Manchesteru - Noel Gallagher udostępnił tytułowy utwór swojego najnowszego albumu Council Skies – można go posłuchać powyżej. Tego lata Gallagher zaprezentuje Council Skies podczas serii koncertów na świeżym powietrzu w Wielkiej Brytanii (LINK).  Nowa płyta ukaże się 2 czerwca nakładem Sour Mash ale przedsprzedaż już ruszyła (TUTAJ). Tymczasem album Oasis, który został wyprodukowany użyciu sztucznej inteligencji, zdobył sporą popularność. Album został nagrany przez brytyjski zespół Breezer, który chciał pokazać jak brzmiałby Oasis gdyby zechciał wydać w 2023 roku nowy album. Wydawnictwo zawiera oryginalne utwory Breezera - napisane w 2021 roku - z partiami wokalnymi wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję wzorowane na głosie Liama Gallaghera. Można tego posłuchać TUTAJ.


Tak oto płynnie przeszliśmy do tras koncertowych. A tutaj muzycy Madness ogłosili nową trasę koncertową C'est La Vie po Wielkiej Brytanii w miesiącach zimowych. W jej trakcie dołączy do nich The Lightning Seeds. Trasa rozpocznie się w Aberdeen pod koniec listopada a zakończy występem w Birmingham. Podczas koncertów zespół wykona nie tylko najbardziej znane piosenki, takie jak Baggy Trousers i Our House – ale także utwory z najnowszego albumu.
 
Bilety na trasę koncertową  trafią do sprzedaży 28 kwietnia o 9:30 TUTAJ. Ponadto Madness i Noel Gallagher będą głównymi gwiazdami Splendor Festival w Nottingham (LINK).


Za to u nas inna wielka gwiazda - Tori Amos wystąpi 28 kwietnia w katowickim Spodku w ramach trasy promującej jej najnowszy album Ocean to Ocean. W supporcie wystąpi norweska wokalistka SKAAR bilety TUTAJ



Projekt Obywatele Republiki zainaugurowany w 2022 roku ruszy w trasę. Projekt promuje Piotr Rogucki, który jest jednym z wokalistów nowego zespołu śpiewającego piosenki Republiki - TUTAJ wywiad z nim.

Republika bez Ciechowskiego to jak Stonesi bez Jaggera, czy Nirvana bez Cobaina albo Joy Division bez Curtisa.

Żeby zakończyć newsy koncertowe - sześćdziesiąt lat temu, w 1963 roku mało znany zespół z Liverpoolu wystąpił na scenie w szkole Stowe w Buckinghamshire - po wielu latach taśma z tego występu the Beatles została odnaleziona i teraz poddawana jest renowacji - zarejestrowano na niej sporo utworów - setlista znajduje się TUTAJ. 


Z serii mniej znanych nagrań - wcześniej dostępny tylko w formacie cyfrowym album Rogera Watersa The Lockdown Sessions zostanie wydany na winylu i CD w czerwcu tego roku. Album, który zawiera sześć utworów nagranych i udostępnionych podczas blokady Covid-19, został pierwotnie wydany cyfrowo pod koniec ubiegłego roku (LINK).


Niespotykany wcześniej album z materiałem Franka Zappy zatytułowany  Funky Nothingness  ukaże się 30 czerwca. Będzie składał się z utworów nagranych w 1970 roku, które miały być kontynuacją solowego debiutu Hot Rats Zappy z 1969 roku. W sesji nagraniowej wzięło udział wielu jego współpracowników, a potem materiał na wiele dziesiątków lat trafił do sejfu... Płyta będzie dostępna w wielu formatach. Dwupłytowy winyl będzie składał się z 11 klasycznych miksów Zappy, natomiast trzypłytowa rozszerzona edycja deluxe CD ma zawierać dodatkowe nagrania, alternatywne edycje i nieedytowane mastery. Przed wydaniem albumu fani zostali zaskoczeni niepublikowanym dotąd utwórem Work With Me Annie/Annie Had a Baby, który gra powyżej. Przedsprzedaż albumu jest TUTAJ.

Zappy nie ma już wśród nas, a i nas niedługo nie będzie. Pojawia się zatem filozoficzne pytanie: czy leży Ci na sercu zieleń planety? Bo są ludzie, którym leży. Pewien młody człowiek zażyczył sobie aby po śmierci jego ciało przerobić na kompost. I co się okazuje, ten rodzaj pochówku jest w niektórych krajach stosowany, ma nawet swoją nazwę jest to terramacja. W 2019 roku zalegalizowano możliwość przeprowadzenia zielonego pogrzebu w stanach Nowy Jork, Kolorado, Waszyngton, Kalifornia, Oregon i Vermont. Kompostowanie ludzkich zwłok jest także zalegalizowane na terenie całej Szwecji. Metody naturalnego pochówku, w których ciało jest chowane bez trumny lub trafia do trumny biodegradowalnej, są dozwolone również w Wielkiej Brytanii (LINK).

Towarzysze z USA ostatnio znacząco wybiegają przed szereg. Brawo! 

A i nasi towarzysze nie pozostają im dłużni. Byt mnogi Elian Osińscy, zostali osobami współprzewodniczącymi partii. Zarząd zatem liczy teraz 87 osobobytów (LINK).
 
Spotyka się dwóch byłych mieszkańców szpitala psychiatrycznego.
- Witam co tam słychać?
- A wiesz założyłem kwartet.
- Tak? A ilu was jest?
- No trzech.
- Kto?
- Ja i mój brat.
- Przecież ty nie masz brata.
- No właśnie.
 
 
Nie wiemy jak szybko rozmnoży się zarząd partii Razem, za to w 1400 hiszpańskich gminach rolnikom i ich uprawom zagrażają hybrydowe superkróliki, które szybko się rozmnażają, są bardzo żarłoczne i potrafią nawet chodzić po drzewach. Nazwane już królikami z Jurajskiego Parku. Gryzonie stały się powodem wyjścia rolników na ulicę wielu miast Katalonii, Aragonii i Kastylii oraz La Manchy, domagają się oni od rządu opracowania ogólnokrajowej strategii mającej rozwiązać problem (LINK).
 
Dziwów świata zwierząt ciąg dalszy. Portal Interia.pl donosi: Media na całym świecie piszą o tragicznym wypadku z udziałem 82-letniego Hindusa. Mężczyzna zginął przygnieciony przez "latająca" krowę, która chwilę wcześniej została potrącona przez rozpędzony pociąg.

Do zdarzenia doszło w mieście Alwar w stanie Radżastan w północno-zachodnich Indiach. 82-letni Shivdayal Sharma wybrał się na spacer. Podczas przechadzki wzdłuż torów kolejowych zatrzymał się na chwilę, by załatwić potrzebę. Niedługo później pociąg uderzył krowę a emeryt, który jak na ironię przez lata pracował na kolei, został przygnieciony przez "latającą" krowę i zginął na miejscu (LINK).
 
Powyżej ostatnie zdjęcie Shivdayal Sharmy również podczas załatwiana potrzeby.

Jedzie mąż z żoną samochodem. Nie rozmawiają ze sobą. W pewnej chwili mijają pasącą się na łące krowę i żona mówi kąśliwie do męża:
- Widzę kogoś z twojej rodziny.
Na to maż spokojnie odpowiada:
- Tak to moja teściowa.

Skoro zrobiło się rodzinnie, to nikt nie dba tak o rodzinę jak Rosja, gdzie trwa festiwal zadziwiających prezentów. W lutym rodziny rosyjskich żołnierzy poległych podczas wojny na Ukrainie otrzymały zestawy do golenia i szampony. A w grudniu ubiegłego roku rosyjska gazeta Vesma poinformowała, że jeden z przywódców obwodu kurskiego, Siergiej Korostelew, przekazał komplet ręczników matkom, które straciły synów w konflikcie.
 

Niedawno jedna z kobiet której mąż został powołany do wojska, żaliła się w mediach społecznościowych, że zamiast drewna na opał dostała od władz bilety do cyrku (LINK). 

Jakby biletami do cyrku nie można było napalić?

- Halo, cyrk? Gadający koń z tej strony. Chciałbym u was pracować.
- A co pan umie?
- Żonglować, k..!


Obecnie najlepszy cyrk to zastępowanie McDonalda ruskimi wynalazkami. W zeszłym tygodniu poinformowaliśmy o plajcie erzaca McDonalds'a w Rosji. Amerykańska firma wycofała się także z Białorusi i także tam została zastąpiona przez rodzimą Mak.by. Na razie podobno sieć działa, pytanie jak długo? (LINK).

Do dyrektora cyrku przychodzi mężczyzna i twierdzi, że jego kot umie mówić.
- Sprawdźmy to. - mówi zainteresowany dyrektor cyrku i pyta kota:
- Jak się nazywa zmielony węgiel?
- Miał.
- A czas przeszły od ”mieć”?
- Miał.
Kot i facet lądują z wielkim hukiem na korytarzu. Powoli dochodzą do siebie i zdziwiony kot pyta:
- Niewyraźnie mówiłem czy co?


Z cyrkowego życia gwiazd pop-rocka: W latach 70. David Bowie i Jimmy Page mocno interesowali się ezoteryką, w szczególności naukami okultystycznego guru Aleistera Crowleya, filozofa, maga, poety i malarza, który cieszył się tytułem The Wickedest Man In The World'. Ale stosunki między artystami z biegiem czasu tak się popsuły, że Bowie zaczął przechowywać swój mocz w lodówce, ponieważ  obawiał się, że Page i ludzie Crowleya zechcą ukraść jego płyny ustrojowe, aby począć Antychrysta...(LINK).

Szpital psychiatryczny. Ordynator oprowadza młodego psychiatrę po oddziale:
- Tutaj jest sala Napoleonów, a tutaj mechaników samochodowych.
- A gdzie oni są? Nikogo nie widzę.
- Leżą pod łóżkami i naprawiają.


Świat pełen jest nie tylko wariatów, ale też i ludzi pozytywnie zakręconych. A ci zaczęli znowu kupować kasety! Według nowych badań sprzedaż kaset magnetofonowych osiągnęła najwyższy poziom od 20 lat. Całkowita liczba sprzedaży kaset wzrosła z 3823 w 2012 roku do ponad 195 000 w 2022 roku. Mówi się, że ten wzrost napędziły ostatnie wydawnictwa zespołów, takich jak Arctic Monkeys , Harry Styles i Florence + the Machine. A w 2022 roku sprzedaż płyt winylowych po raz pierwszy od 35 lat wyprzedziła sprzedaż płyt CD, ujawniły dane opublikowane w styczniu (LINK). 

 

A wspomniani Florence + The Machine 21 kwietnia udostępnili nastrojowy nowy utwór Mermaids, który gra powyżej.


Kończymy newsem z pogranicza muzyki i sztuki.

Według doniesień prasowych ceniony artysta graffiti, Banksy, kupił zabytkowy XVII wieczny pub The Crown niedaleko Glastonbury, miejsca gdzie odbywają się znane festiwale. Podobno kosztował artystę 1 milion funtów. Przez wiele lat pub pozostawał zamknięty, nie licząc krótkich okresów działalności w 2021 r. i w 2022 r. po pandemii koronawirusa. The Crown ma teraz nowy wystrój, na który składają się prace Banksy'ego i jego przyjaciółki Dorcas Casey (LINK).

- Mężczyzna w żółtych slipkach ma natychmiast opuścić teren pływalni. - wrzeszczy ratownik.
- A dlaczego mam wyjść?
- Bo pan sika.
- Przecież wszyscy to robią.
- Ale tylko Pan z trampoliny.

Może to był nawet sam David Bowie?

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

poniedziałek, 17 maja 2021

Isolations News 141: Jutro 41. rocznica śmierci Iana Curtisa, Factory Benelux na targach, His Name is Alive w wywiadzie, Kraftwerk na żółtym winylu a Foxx na zielonym, Residents i Hante wydają, Blur z Duran Duran, koncerty - Smashing, NIN, Korn, Kryzys, Mitffoch i Republika


Jutro przypada 41. rocznica śmierci Iana Curtisa, człowieka który mimo faktu, że marzył tylko o nagraniu jednego singla i jednego longplaya, zmienił oblicze światowej muzyki. Zapraszamy do nas - będzie jak zwykle coś specjalnego.


Tak jak specjalnymi są dzieła poświęcone zespołowi których autorem jest J
ames Nice. Ten na FB zapowiedział udział Les Disques du Crepuscule i Factory Benelux w targach płyt ILM w Londynie 10 lipca 2021 r (LINK).



I jak specjalnym jest wywiad z Warrenem Defeverem z His Name is Alive o jego najnowszym muzycznym projekcie i nie tylko TUTAJ.


My nigdy nie zapomnimy im absolutnie genialnej Livonii, którą opisaliśmy TUTAJ.


Poza 41 rocznicą śmierci wokalisty Joy Division mamy 40-lecie wydania albumu Kraftwerk Computerwelt. W związku z tym czerwcowy numer MUSIKEXPRESS wyjdzie z kolekcjonerskim singlem na przezroczystym żółtym winylu w specjalnie zaprojektowanej okładce. Będzie na nim  Heimcomputer w niepublikowanej wcześniej wersji, zremiksowanej przez Ralfa Hüttera. Magazyn wraz z płytą można zamawiać już od 12 maja TUTAJ.


Skoro mowa o nowych wersjach starych narań - John Sanborn, który od lat dziewięćdziesiątych regularnie współpracuje z the Residents wyreżyserował nową wersję ich albumu avant-rockowego z 1978 roku, Duck Stab

Nagranie zostanie wyemitowane podczas spektaklu 5 czerwca w aplikacji Night Flight Plus (LINK).


Inna odświeżona nowość - aby uczcić 40. rocznicę powstania The Garden, Metamatic Records wyda dwie wersje albumu Johna Foxxa z 1981 roku, na którym znajdą się single Europe After The Rain i Dancing Like A Gun. Wydawnictwo wyjdzie w ilości 1200 kopii, jedna połowa na półprzezroczystym zielonym winylu, a druga na błyszczącym, neonowo żółtym.

Oba ukażą się 30 lipca 2021 roku. Przedsprzedaż TUTAJ. Swoją drogą dlaczego jeszcze nie opisaliśmy tej płyty? Przecież mamy ją w kolekcji... 


Inna nowość, tym razem z nowymi treściami - Hante powiadomiła jeszcze raz o zakończeniu prac nad nowym albumem Morning Tsunami, którego przedsprzedaż ruszyła 7 maja  (LINK). Płyta pojawiła się w czterech wersjach, na kolorowych winylach oraz na CD z możliwością zakupu koszulki i debiutanckiego albumu  Her Fall And Rise z tłoczoną okładką (LINK).



W temacie  - można posłuchać nowego singla The Stranglers - And If You Should See Dave…  Jest to zapowiedź nowego albumu Dark Matters, który pojawi się 10 września. Można go już zamówić TUTAJ. Płyta zawierać będzie 8 piosenek, które powstały przy udziale zmarłego 3.05.2020 roku Davea Greenfielda (pisaliśmy o nim TUTAJ) i mogą być uznane za jego ostatnie dzieło. Naszym zdaniem Stranglers skończyli się po Aural Sculpture (pisaliśmy o tej płycie TUTAJ).

Dalej nowości - Duran Duran, który będzie występował podczas wręczania Billboard Music Awards zaprezentuje zdalnie z Anglii nowy singiel, powstały we współpracy z Brytyjczykiem Grahamem Coxonem (Blur). Piosenka jednocześnie ma być zapowiedzią nowego albumu grupy, pierwszego od czasu Paper Gods z 2015 roku. Billboard Music Awards, po raz pierwszy prowadzone przez Nicka Jonasa, będzie transmitowane na żywo w NBC we wszystkich strefach czasowych z teatru Microsoft w Los Angeles 23 maja o godzinie 20:00 ET / 5 PT (LINK).


Koniec pandemii więc zaczynają się koncerty! Organizatorzy Riot Fest ogłosili, że  głównym bohaterem tegorocznej edycji festiwalu będzie Nine Inch Nails, a My Chemical Romance w 2022 roku. Impreza w tym roku odbędzie się 17, 18 i 19 września w Douglass Park w Chicago (USA) i obejmie także główne występy The Smashing Pumpkins i Run The Jewels. Bilety i wszystkie informacje organizacyjne są TUTAJ.


Jeśli chodzi o NIN, to skończyli się po Fragile. Smashing natomiast, po Machinie. Amen.

Festiwali ciąg dalszy - szósty Louder Than Life odbędzie się w dniach 23-26 września 2021 w Highland Festival Grounds w Expo Center w Louisville w stanie Kentucky. W programie będzie Metallica a także Nine Inch Nails i Korn oraz Judas Priest, Snoop Dogg, Jane's Addiction, Staind, Rise Against, Mudvayne, Cypress Hill, Machine Gun Kelly, Anthrax, Gojira, Ghostemane, Seether, Pennywise, Beartooth, The Distillers, Killswitch Engage i wiele innych. Jednodniowe i weekendowe karnety na Louder Than Life są już w sprzedaży na stronie festiwalu (TUTAJ) w cenie od 99,50 $ za jeden dzień i 249,50 $ za 4 dni (plus opłaty wpisane małym druczkiem). Do wzięcia udziału fanów ma zachęcić klip wideo:


Pearl Jam wystąpią pierwszy raz od trzech lat - będzie to na festiwalu Eddie Vedder's Ohana w Doheny State Beach w Dana Point w Kalifornii, w dniach od 24 do 26 września. Oprócz nich zobaczyć będzie można Kings of Leon, My Morning Jacket, Maggie Rogers i Sharon Van Etten. Skoro Korn to musi wybrzmieć Make Me Bad. I brzmi powyżej.



Koncerty na naszym podwórku - podczas Jarocin Festiwal 2021 18 lipca wystąpi TSA i da specjalny koncert z okazji 40-lecia debiutu. Dwa dni wcześniej z tej samej okazji pokaże się Dezerter. Bilety można zamawiać TUTAJ.



Cd. naszego podwórka - Piotr Metz oraz Marcin Szeląg z zespołem jarocińskiego Spichlerza Polskiego Rocka zorganizowali w Sali Kisielewskiego (wejście obok Teatru Studio) Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie wystawę prezentującą zdjęcia, plakaty, filmy i dużo muzyki z festiwalów w Jarocinie. Impreza, która zostanie otwarta 4 czerwca, nosi tytuł Stacja Wolność. Będzie można na niej usłyszeć unikalne, koncertowe nagrania legendarnych zespołów: SS-20, Dezertera, Siekiery, Armii, Izraela, Moskwy, KATa, Śmierci Klinicznej, Tiltu, Maanamu, Dżemu, TSA, Republiki, T.Love, Klausa Mitffocha, Czesława Niemena, Voo Voo, Kultu i wielu, wielu innych. Na ekranach zostanie wyświetlona Fala oraz późniejsza o kilkadziesiąt lat Powracająca Fala, a także współczesne wywiady i wspomnienia uczestników festiwalu: muzyków, widzów i organizatorów. Sprzedaż biletów wkrótce TUTAJ. Jezu, jak się cieszę!



Skoro pojawiła się Republika, to Grzesiu wygrał listę polskich hitów wszechczasów Radia 357 (LINK). U nas niedługo niepublikowane nigdzie materiały o zespole. O Republice pisaliśmy TUTAJ.


Republika została dostrzeżona przez Brygadę Kryzys, i wystąpiła po raz pierwszy w stolycy dzięki Brygadzie właśnie. Przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga zakończył się proces Tomasza J., oskarżonego o pobicie Roberta Brylewskiego i przyczynienie się do jego śmierci. W czwartek Tomasz J. usłyszał wyrok: 13 lat więzienia i finansowe zadośćuczynienie dla rodziny. Słów sędziego słuchały córki Roberta Brylewskiego.

Żebyś sk&&wielu z pierdla nie wyszedł.

My wracamy jutro - czytajcie nas, codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

poniedziałek, 5 października 2020

Isolations News 109: A Certain Ratio dziękują za zakup płyty, mural Denise Johnson, Stuart Argabright o wystawie, NANGA w natarciu, Undertheskin w remiksie z udziałem Antipole, koncerty i książka o Republice



Wynalazł ich Tony Wilson, jeden z trzech założycieli Factory Records, a oni do dzisiaj pokazują, że to nie był błąd. A Certain Ratio dziękuje za zakup swojej płyty, napisali: Jesteśmy niesamowicie dumni z reakcji na ACR Loco i chcielibyśmy bardzo podziękować wszystkim, którzy kupili kopię lub jej wersję stream. Obecnie zajmuje ona 69 miejsce na oficjalnych brytyjskich listach przebojów , 14 na liście winylowej i 5 na Independent Chart! (LINK). Płytę można nabyć TUTAJ.




Skoro już zaczęliśmy od Factory Records - w Hulme (Manchester) w hołdzie dla niedawno zmarłej piosenkarki Denise Johnson lokalny artysta uliczny Akse-P19 wykonał ogromny mural (LINK). Nauczeni doświadczeniem z Ianem Curtisem, którego (bez urazy), wkład w muzykę światową był nieporównywalnie większy, na jakiś pomnik, czy muzeum, nie ma co liczyć.

Jeśli Factory, to dlaczego nie Factory America i ich pierwszy zespół IKE YARD, oraz jego lider Stuart Argabright  z którym rozmawialiśmy TUTAJ a który  powiadamia na swoim FB, że 26 września wystawa Gretchen Bender (warto zobaczyć TUTAJ) Aggressive Witness (1990) wraca jako spektakl teatralny w Wexner Center. Prezentacja ta połączy grafikę komputerową, której źródłem będą ekrany telewizyjne z kanałem informacyjnym. Performance potrwa do 27 grudnia (LINK).


 
W klimatach awangardowych i mrocznych - NANGA, nowo powstały zespół, w którym wokalistką jest Magda Dubrowska (dawniej Utrata Skład) z którą rozmawialiśmy TUTAJ, zaprezentowała nowy singiel promujący pierwszy album grupy Cisza w bloku, który ukaże się 30 października... Jest moc! Czekamy i już wiemy, że to będzie arcydzieło. My się w takich sprawach nie mylimy, dlatego zapowiadamy, że je u nas opiszemy.
 
Undertheskin (o których pisaliśmy TUTAJ prezentuje nowy EP z piosenką End This Summer w wersjach remiksowych w wykonaniu między innymi Antipole z którymi też rozmawialiśmy, ale TUTAJ. Oprócz tego znajdują się tam remiksy w wykonaniu Ash Code, Shad Shadows, Kill Shelter i przerobiona wersja przez Live Squadron.

Skoro już zeszliśmy na temat naszych rozmówców, to z szefem imprezy o której teraz piszemy, czyli Jackiem Żabą Żędzianem, rozmawialiśmy TUTAJ. Znani są już pierwsi wykonawcy festiwalu Rock na Bagnie Goniądz 2021. Są to dwie brytyjskie grupy UK Subs (będzie to ich jedyny koncert w Polsce!) oraz Alvin Gibbs&Disobendient Servants
 
Gibbs do dziś występuje z UK Subs, kiedyś był też basistą w zespole Iggy Popa i grał w supergrupie Urban Dogs (LINK). Byle tylko znowu jakiś skośnooki czegoś nie zeżarł, lub nie wypuścił oparów z laboratorium, przez co pół świata będzie musiało zmienić plany, a wśród nich UK Subs.

Jeśli koncerty, to warto wspomnieć o legendzie polskiego metalu - KAT & Roman Kostrzewski dadzą koncert 30 października 2020 o godz. 19:00 w Jaworznie (woj. Śląskie) w Klubie Relax, ul. Szczakowska 35 - więcej TUTAJ.

Kiedyś to wyglądało jak powyżej, aż strach pomyśleć jak to będzie wyglądało teraz. Jeśli ktoś się wybiera niech da znak, chętnie zamieścimy jego refleksje u nas.
Inna legenda lat 80-tych, czyli Sztywny Pal Azji zaprasza na internetową inaugurację jubileuszu XXXV-lecia działalności zespołu. Koncert będzie dostępny 30.10. tylko online, szczegóły (TUTAJ).


Inna impreza, tym razem z gwiazdami ale lat 60 - tych. 1 listopada 2020 o godz. 19:00 w Zabrzu (Dom Muzyki i Tańca, ul. Gen. de Gaullea 17) oraz 12 listopada we Wrocławiu (Hala Orbita, ul. Wejherowska 34) zostanie wystawiony spektakl The Simon and Garfunkel Story. Jest to widowisko, które miało swoją premierę w Londynie w 50-lecie powstania duetu. Muzyce towarzyszyć będą projekcje archiwalnych zdjęć i filmów
Bilety i szczegóły (TUTAJ).
Największą polską gwiazdą lat 80-tych byłą niewątpliwie Republika (o której pisaliśmy TUTAJ) a której oficjalny fanklub wydał komunikat. Jego treść znajduje się na załączonym powyżej obrazku. My to wiemy, bo oryginał mamy i opisaliśmy go TUTAJ.



A propos Republiki, jesienią nakładem wydawnictwa Fundacja Instytut Kultury Popularnej ukaże się książka  Sylwii Gawłowskiej Grzegorz Ciechowski - oblicza autorskości. Dla zachęty na stronie wydawnictwa zamieszczono bardzo obszerny fragment z publikacji:
 
Artysta w utworach z pierwszych dwóch płyt Republiki oraz singli wydanych do 1986 roku opowiada – za pomocą tekstów piosenek – biografię pokolenia. Jest to sytuacja, o której Anna Zawadzka pisze następująco: Z kategorii tej [pokolenie] korzystają jednostki, by z jej pomocą opisać doświadczenie biograficzne. Biografia pokolenia, którą obserwować możemy na poziomie tekstów piosenek lidera Republiki, zasadza się na wspólnym, pokoleniowym doświadczaniu rzeczywistości kryzysu oraz na poczuciu całkowitej destabilizacji w jednym z najważniejszych momentów życia człowieka – w okresie wkraczania w dorosłość. Finałem tej biografii jest doświadczenie utraty pokoleniowych ideałów. W konsekwencji owej utraty dochodzi do relatywizacji wszelkich kategorii aksjologicznych wiążących się z relacjami międzyludzkimi oraz z takimi pojęciami, jak: przyjaźń, zaufanie, wierność, lojalność, poświęcenie, wolność, miłość, człowieczeństwo. Zanik wspólnotowego przeżycia oraz wzajemnej odpowiedzialności w relacji człowiek–człowiek, a także obywatel–państwo, owocuje charakterystycznym sposobem konstrukcji podmiotu. Staje się on głosem "zbiorowego indywidualizmu", narzuconego przez zmieniającą się rzeczywistość społeczno-gospodarczą, technologiczną, cybernetyczną, konsumpcyjną. Ta narracja w najbardziej wyrazisty sposób uwidocznia się w utworze "Biała flaga", o którym jego autor powiedział: "Mimo że jest to najstarsza piosenka zespołu, myślę, że jest najtrwalsza". Podobnie jest w tekście piosenki "Moja krew" opublikowanej na ostatnim singlu wydanym przez Ciechowskiego przed rozpadem zespołu Republika w marcu 1986 roku. "Biała flaga" i "Moja krew" stanowią w moim przekonaniu klamrę czasową, ale także estetyczną "republikańskiej" twórczości autora. Są również istotne z punktu widzenia wypowiedzi generacyjnej. To właśnie utwór "Biała flaga" został przez Ciechowskiego wybrany – spośród wszystkich piosenek, które zaprezentowała Republika na swoim pierwszym koncercie – jako swoisty wzorzec wyznaczający styl i ideę estetyczną całego projektu. Pozostałe piosenki zostały usunięte z repertuaru. "Biała flaga" stała się zatem punktem wyjścia do stworzenia piosenek na debiutancką płytę Republiki, a przy tym była pierwszym manifestem pokoleniowym Ciechowskiego, w którym podmiot doświadcza utraty ideałów przyjaźni i lojalności, otrzymując w zamian poczucie całkowitego osamotnienia w walce o życie piękne. Co istotne, weryfikacja wartości nie odbywa się w sferze relacji międzyludzkich, ale w układzie jednostka–rzeczywistość. To właśnie rzeczywistość odbiera człowiekowi przyjaciół:

Pożarła ich
galopująca prostytucja -ucja -ucja -ucja -ucja […]
maszerują ramię w ramię wprost
i w bamboszach, w garniturach
z piżamami pod pachami
z posadami, podatkami i z białymi chorągwiami
idą tłumy ich tłumy ich
tłumy ich tłumy ich.
 
Ideał wspólnej sprawy, przekonanie o wspólnotowym dążeniu do realizacji marzeń przestaje istnieć. Niegdysiejsi przyjaciele – "bojownicy z tamtych lat" – idą przez życie bez ideałów i wiary. Ich atrybutem staje się tytułowa biała flaga – symbol kapitulacji w walce o młodzieńcze aspiracje. Życiowe zdarzenia i realia gospodarczo-społeczne sprawiają, że jednostce zostaje odebrane poczucie zakorzenienia w relacjach z innymi ludźmi. Wchodzący w dorosłe życie człowiek pozostaje osamotniony w doświadczeniu rozczarowania, a doświadczenie to wyraża w tekście retoryczne pytanie, powracające niczym mantra w każdym refrenie i zwielokrotnione w finalnej części utworu:

Gdzie są moi przyjaciele?
Bojownicy z tamtych lat
Zawsze było ich niewielu
Teraz jestem sam […]
Gdzie oni są?
Zabrakło ich
Gdzie oni są?
Zabrakło ich
Gdzie oni są, są, są, są
Są, są, są, są, są
 
Warto zaznaczyć, że na odbiór Białej flagi wpływał kontekst polityczny początku lat osiemdziesiątych. Tekst drugiej zwrotki w pierwotnej wersji rozpoczynał się od słów: "Co to za pan/ w kulturalnych okularach". Proponowany przez Ciechowskiego zapis nie mógł spotkać się z przychylnością cenzury, gdyż budził silne skojarzenia z generałem Wojciechem Jaruzelskim. Tekst został więc zmieniony i w ostatecznej, nagranej studyjnie wersji brzmiał: "Co to za pan/ Tak kulturalnie opowiada". Jednak, o czym wspomina Leszek Gnoiński [autor biografii zespołu Republika], Ciechowski, pisząc pierwotną wersję utworu, nie odwoływał się do Jaruzelskiego, ale inspirował się autentyczną postacią przyjaciela sprzed lat, który zaangażował się działalność młodzieżowych organizacji komunistycznych i "sprawił sobie okulary w złoconych oprawkach". Za wiarygodnością tej informacji przemawia fakt, że Ciechowski napisał tekst w czasie, w którym Jaruzelski nie był jeszcze I sekretarzem KC PZPR. Pierwszy koncert, podczas którego artysta zaśpiewał Białą flagę, odbył się 25 kwietnia 1981 roku w Toruniu, Jaruzelski zaś objął urząd I sekretarza 18 października 1981 roku. Ta argumentacja, oparta na chronologii wydarzeń, utwierdzać może w przekonaniu, że tekst Białej flagi dotyczy spraw pokolenia w wymiarze aksjologicznym i nie jest – w intencji autora – wypowiedzią bezpośrednio angażującą się w politykę.
 
Ze stylu od razu można wywnioskować, iż jak to opisano, Sylwia Gawłowska to członkini Akademii Fonograficznej w sekcji muzyki rozrywkowej; wokalistka i autorka tekstów; zatrudniona w Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu a poza tym oczywiście dr nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa.
 
Książka za to ma ładną okładkę autorstwa Karola Stolarka (LINK).

Kończymy na innej gwieździe lat 80-tych. Judas Priest wydali teledysk do utworu tytułowego albumu z 1990 roku Painkiller. Klip został wykonany na 30. rocznicę tej dwunastej płyty studyjnej brytyjskiego zespołu: pierwszej nagranej z perkusistą Scottem Travisem i ostatniej z piosenkarzem Robem Halfordem.

Wracamy jutro, dlatego czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

piątek, 21 sierpnia 2020

Z mojej płytoteki: Republika 1984 wydawnictwa Mega Ton, czyli jedziemy Orwellem na pierwszym polskim picture discu


Niby lata 80. nie są taką przeszłością, aby nie można było ustalić przebiegu zdarzeń, które wtedy miały miejsce, a mimo to pewne informacje nie są do ustalenia, jeżeli, co trzeba zastrzec, osobiście nie dotrze się do osób, których one dotyczą. 

Jedną z takich historii są ta związana z angielską wytwórnią Mega Ton (znaną także jako Mega Records, Mega Music lub The Mega Organisation Ltd.) która wyprodukowała w latach 1983-1984 płyty trzech czołowych polskich zespołów rockowych: Republiki, Lady Pank i TSA.
 
O wytwórni dzisiaj nic nie wiadomo, poza suchymi informacjami zapisanymi na wydanych w niej płytach lub z tego co opowiedzieli muzycy w udzielonych kiedyś wywiadach.
 
I tak, na okładce płyty Republiki „1984” napisane jest: Cover Design & Graphics by - Tim Brack & Andrzej Ludew, Published by Sarah Music/Mega Music (c) 1983, Released by The Mega Organisation Ltd., England. Licenced from Polton, Warsaw, Poland. Na płycie Lady Pank do obok nazwiska Tim Brack widnieje Tom Carrabba, a obaj odpowiedzialni byli za Production Consultant oraz widnieje Greg Kuczynski, który występował także według wpisu na płycie TSA w roli tłumacza (LINK). Firma Megaton prawdopodobnie istniała w Yorku, gdzie działało również studio Pollen (LINK), które  zaczęło od nagrań muzycznych a obecnie realizuje wszelkie produkcje, także filmowe. Co ciekawe, według wspomnień muzyków Lady Pank, Mega Ton  było wytwórnią amerykańską… Może dlatego, iż firma współpracowała ze studio nagrań z Nowego Yorku, które nazywało się Alexandra Kee Music Inc. założonym przez Briana Kee i aktywnym w latach 1983-1987 (TUTAJ, TUTAJ  i TUTAJ).


Niebagatelną rolę w tamtym smutnym czasie PRL odegrał Greg Kuczynski, o którym także niewiele wiadomo. Co robił, niech opowiedzą sami artyści lub relacje oparte na ich wspomnieniach: 




Najpierw Grzegorz Ciechowski: To byt taki moment, kiedy przyjechali do Polski bardzo mili ludzie z Anglii, zaprzyjaźnieni z Gregiem Kuczyńskim. Greg wtedy był u nas w tak zwanej branży... Odbył się targ tych najlepszych niewolnic i wybrano trzy zespoły TSA, Lady Pank i Republikę. Zostały zrobione anglojęzyczne wersje płyt i zapanowało przekonanie, że polskie zespoły muszą podbić Anglię i Amerykę... Moment rzeczywiście był sprzyjający. Bardzo silnie działały wąsy Wałęsy, czapka papieża... Polska muzyka miała taką szansę jak w początku pieriestrojki radziecka, co też zresztą nie sprawdziło się. Uważam, że poniekąd słusznie MCA wybrało sobie wtedy Lady Pank, bo jeśli chodziło o produkcję komercyjną, to Lady Pank było najbardziej plastycznym materiałem. Dlaczego im się nie udało - to już nie jest temat tej rozmowy...
 

Dlaczego podobnie stało się z nami, mogę odpowiedzieć krótko. Tam wychodzi sto, dwieście longplayów miesięcznie. Na pewno, przyznaję, moja angielszczyzna nie była dobra. A poza tym... Ja to nagrywałem z dużym przekonaniem. Bardzo lubiłem te przekłady, które zrobiła moja przyjaciółka z Torunia, Ania Baranówna. Co tu dużo gadać: zaśpiewanie tego było tak trudne technicznie, że miałem już kłopoty w języku polskim, co zresztą było słychać na pierwszym longplayu... Wtedy mówiłem gorzej po angielsku niż teraz, ale to też nie miało większego wpływu - można mówić świetnie w sensie merytorycznym, a źle śpiewać... Nie ukrywam, że czuję się o wiele lepiej śpiewając po polsku, i jestem w stanie o wiele więcej przekazać emocjonalnie.

1984 to był dla nas raczej epizod. Ważny tylko ze względu na reklamę na polskim rynku. Ludzie tutaj byli z tego powodu bardziej zainteresowani zespołem. Poza tym pamiętajmy o jednym: wydanie płyty w Londynie to tylko pierwszy krok i to ten najprostszy. O wiele trudniej płytę wypromować i zorganizować dystrybucję. Tu już nie można liczyć na łut szczęścia. A na to liczyła firma Mega Records
(LINK).



Teraz o epizodzie TSA: (…) w lutym 1984 Spunk! utrzymywał się dosyć długo na wysokim miejscu na liście najlepiej sprzedających się płyt w Londynie. Widać oryginalna hybryda hard rocka i heavy metalu jaką wykonywał zespół padła na podatny grunt. Mega Ton wyszło z propozycją ogólnoświatowej trasy u boku Venom (tak!) jeżeli tylko uda się całemu zespołowi dostać visy. Niestety, władza takowej Stefanowi Machelowi (jako jedynemu) nie wydała i w ten sposób zniweczona została jedna z przeogromnych szans zaistnienia TSA poza granicami naszego kraju (LINK).



I jeszcze, w uzupełnieniu do tamtych wypowiedzi, relacja Nicky Garratta, opisująca trasę koncertową z 1983 roku po Polsce The Uk Subs stał się pierwszym zespołem punk rockowym, który przybył na trasę koncertową w komunistycznej Polsce. Pierwszym zespołem wspierającym była Republika, alternatywny zespół numer 1 w kraju. Laura podjęła się roli kierownika trasy.  Potrzebowaliśmy inżyniera dźwięku i przekonaliśmy Dave Leapera, który był dźwiękowcem z czasów Supermusic, aby tym się zajął.
 

Polska trasa była dziwna. Zapłacono nam ogromne sumy w lokalnej walucie, która nie miała kursu wymiany i kupowaliśmy tylko najbardziej przyziemne artykuły w sklepach (z wyjątkiem ceramiki i szkła, które kupiłem w dużych ilościach). Występy trwały dwa tygodnie i podróżowaliśmy autobusem. Organizator Greg Kuczyński zapewnił nagłośnienie (swego rodzaju), kilkunastoosobową załogę kierowców, oświetlenie i noclegi. W większości koncertowaliśmy na stadionach o pojemności od 5 000 do 12 000 osób, a publiczność była mniej więcej równo podzielona na fanów Republiki i UK Subs, zmieniając się z nocy na noc. Koncerty przebiegały dobrze i przez większość czasu było spokojnie, z wyjątkiem jednej nocy, kiedy tłum nie opuścił stadionu wystarczająco szybko, a policja (w strojach bojowych) wystrzeliła gaz łzawiący w środek publiczności. Wszystkie koncerty były na pełnych obrotach, a na naszym ostatnim koncercie w Warszawie zagraliśmy dwa razy dla ponad 10 000 osób, co czyni go naszym największym głównym występem w historii. Potem było już po wszystkim! (LINK). Tak to się działo w latach 80… Szybko, z rozmachem i na całego…

Posłuchajmy zatem Republiki w wersji orwellowskiej. Zasadnicze różnice poza językiem to znakomite efekty dodane na tym albumie (np. w piosence Nervous System słynny Tasssssssss) w stosunku do Nowych Sytuacji (opisanych TUTAJ), większa głębia dźwięku, i oczywiście różnica w tytule Arktyki, która tutaj nazywa się Syberia, mało tego jest w niej fragment w naszym języku, wiadomo, Syberia przegra!

Pytanie tylko - kiedy? 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.  


Republika 1984, Mega Ton 1983, Producenci: Dave Leaper, Andrzej Ludew i Republika, tracklista: New Situations, Nervous System, The Current, Siberia, Bikini Death, The Plan, My Imperialism, Hallucinations, "=" Equals, Todays Sleepwalkers.