Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Editors. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Editors. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 15 listopada 2021

Isolations News 167: New Order wyprzedają, festiwal In It Together, The Smyths zagrają, kup bieliznę Amy Winehouse, Open Air 2022, Cleese na czarnej liście, Opposition i Placebo live, ocenzurowali Strasburgera


Zaczynamy jak zwykle w klimatach post Joy DivisionNew Order na wyprzedaży, dokładnie ich sklep ogłosił Black Friday i od 12 do 29 listopada. Można u nich kupić płyty oraz akcesoria (bluzy, t-shirty) ze zniżką do 50%. 

Jest wiele rzeczy związanych z Joy Division m.in. koszulki i płyty (LINK). Niektóre zniżki symboliczne, niemniej zawsze...

W klimatach Manchesteru - Noel Gallagher będzie gwiazdą nowego walijskiego festiwalu In It Together, który odbędzie się w Old Park Farm w Margan w dniach 3-5 czerwca 2022 r. Bilety trafiły do sprzedaży w ostatni piątek i są TUTAJ

Oprócz niego wystąpią również  Editors, The Vaccines, Scouting For Girls i nie tylko. 

Editors gra u nas już dziś z doskonałego albumu The Black Room opisanego przez nas TUTAJ.


Gra też u nas inna wielka kapela z Manchesteru. Sonos Radio HD od września emituje audycje, których gospodarzami są zespoły muzyczne i poszczególni artyści. W ostatnim czasie nowe programy udostępnili The Chemical Brothers (LINK) i Brian Eno (LINK).


Chemical Brothers zagrają też na innej imprezie. Przyszłoroczny Open'er Festival odbędzie się w Gdyni w dniach 29 czerwca – 2 lipca 2022. W programie znajdą się między innymi Dua Lipa, Imagine Dragons, Twenty One Pilots, Martin Garrix, The Chemical Brothers, Jessie Ware, Cigarettes After Sex (LINK). 

My zagraliśmy powyżej znowu Chemicalsów bo poza Cigaretes After Sex innych kapel z listy nie znamy. A Cigaretes After Sex są tak nudni jak czynność w ich nazwie. 

A propos palenia i seksu, ponoć wśród opinii których mężczyźni nie chcieliby nigdy usłyszeć po seksie jest następująca: paliłam już dłuższe skręty.   


Natomiast inna kapela wzorująca się wielkiej legendzie ManchesteruThe Smyths zagra w Milton Keynes w sobotę 5 lutego (LINK). Nazwa brzmi znajomo? Nie dajcie się nabrać, my nie cierpimy tribute bandów od czasu kiedy zobaczyliśmy to:


Z tymi tribute bandami jest jak z nazwami marek: Thompsonic, Camasonic, Orlex... Kupujesz w przekonaniu że brzmi znajomo, w rzeczywistości ktoś wcisnął ci chińskie  badziewie... Coś jak papierosy zamiast seksu...


Skoro już weszliśmy w gatunek rzeczy używanych: Sukienka noszona przez piosenkarkę Amy Winehouse podczas jej ostatniego występu (w Belgradzie), na którym została wygwizdana, sprzedała się na aukcji za 180 000 funtów. 

To tylko jedna z jej rzeczy, oprócz sukienki poszła także bielizna, akcesoria i odręczne notatki - łącznie uzyskano sumę 3 mln funtów. Cały dochód zostanie przeznaczony na założoną ku jej pamięci fundację, która pomaga młodym ludziom uzależnionym (LINK).  

Miejmy nadzieję, że nie chodzi o uzależnionych od noszenia, tudzież wąchania, cudzej bielizny....


Dalej w kategorii rzeczy używanych: pojawiło się niepublikowane nagranie Ringo Starra i George'a Harrisona. Radhe Shaam powstałe 1968 roku w Trident Studios w Londynie, gdzie Starr i Harrison pracowali nad piosenką Hey Jude

Taśma z piosenką została znaleziona niespodziewanie na strychu Suresh Joshi, dziennikarza i nadawcy radiowego który 53 lata temu również pracował w Trident Studios. Naszym zdaniem to jakiś fake news. Ktoś pod szyldem Beatlesów chce wcisnąć nam badziewie, tym razem rodem z Indii. Beatlesonic?


Ciąg dalszy newsów z krainy absurdu - John Cleese odwołał swój wykład 12 listopada na Uniwersytecie Cambridge. Zdecydował się na ten krok po tym, gdy dowiedział się, iż poprzedni gość uczelni został po swojej wizycie wpisany na czarną listę bo to co mówił według słuchaczy upodabniało go do Hitlera

W swoim twicie Cleese stwierdził, że sam wpisze się na czarną listę zanim zrobi to ktoś inny (LINK).

U nas Cleese nigdy nie będzie na czarnej liście, i to nie tylko za Monthy Pythona, ale przede wszystkim za Rybkę Zwaną Wandą... Kto nie widział musi zobaczyć! 

A propos, tam Otto wciąga powietrze z kozaka Wandy, co inspiruje go do wydania okrzyku: Benito Mussolini

To tak w nawiązaniu do newsa o bieliźnie Amy Winehouse...  


Jeśli już otarliśmy się o klimaty filmowe - najnowszy film Paula Thomasa Andersona Licorice Pizza, którego akcja toczy się w latach 70. zawiera piosenki Davida Bowiego, Paula McCartneya i wielu innych, w tym nową piosenkę Jonny Greenwooda (Radiohead) pod tym samym tytułem. 

Soundtrack ukaże się w sprzedaży 26 listopada ale teraz można dokonać zakup w ramach przedsprzedaży (LINK). 

A powyżej gra trailer filmu. 
 

Koncertowo - the Opposition
wystąpi pierwszy raz od 35 lat w Wielkiej Brytanii

Koncert 21 stycznia 2022 roku w Londynie anonsowany jest TUTAJ. My opisaliśmy ich znakomity koncert we Wrocławiu w 2018 TUTAJ i TUTAJ.



Placebo ogłasza trasę koncertową po Europie w 2022 r TUTAJ.  

W październiku zawita do Polski, do Warszawy. Trasa związana jest z edycją ósmego studyjnego albumu Never Let Me Go, który ukaże się 25 marca 2022 roku. Zespół zaoferował teraz teaser albumu w postaci utworu Surrounded By Spies. U nas gra stary Special K w najlepszym składzie.


Kończymy wspomnieniowo - fanów
Duran Duran może zainteresować wywiad Johnem Taylorem (LINK).  O czym mówi? O wszystkim. Wspomina stare dzieje, trasy koncertowe, rzucanie jedzeniem po koncertach i takie tam... W sumie w jego wieku to i tak dużo pamięta...

Tak jak ci studenci, którzy krótko po ukończeniu studiów postanowili spotkać się i poimprezować. Wybrali Gasthaus unter dem Löwen bo są tam seksowne kelnerki w mini i bluzeczkach z dekoltami. 

Minęło 20 lat, panowie są już po czterdziestce i postanawiają znowu się spotkać. Wybierają Gasthaus unter dem Löwen bo jest tam sala dla niepalących i spokojna muzyka.

Mija kolejne 20 lat, oni są już koło sześćdziesiątki i znowu wybierają jako miejsce spotkania Gasthaus unter dem Löwen bo jest tam winda dla niepełnosprawnych i podjazd. 

A kiedy po kolejnych 20 latach znowu mają iść się spotkać są już wszyscy koło 80-tki. Ci którzy przeżyli postanawiają jako miejsce spotkania wybrać Gasthaus unter dem Löwen bowiem stwierdzają jednogłośnie, że nigdy tam jeszcze byli.

My wracamy jutro o ile nie zapomnimy... A tym którym nie podoba się nasze poczucie humoru polecamy niezłomnego Karola Starsburgera.
 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

niedziela, 2 czerwca 2019

Z mojej płytoteki: Editors - the Black Room

Dzisiaj debiut zespołu, który ciągle nagrywa i w dyskografii posiada aż 6 albumów. Mowa o Editors z Birmingham. Moim zdaniem, mimo że opinie krytyków muzycznych są nieco odmienne, the Back Room to zdecydowanie najlepszy album w dorobku grupy. 


Zacznijmy od niesamowitej okładki, wiadomo styl narzucony przez Joy Division (TUTAJ), niemniej w przypadku Editors bardzo umiejętnie zapożyczony. 

Zdjęcie z okładki zostało wykonane przez Wyn White, natomiast te ze środka, ukazujące zespół podczas gry, przez Ami Barwell. Muzycy sami zaprojektowali szatę graficzną.
 
Jak widać Pokój na Zapleczu jest miejscem dość odległym i nieco mrocznym, niemniej posiada okno z widokiem (szarym)...

Płytę otwiera Lights zaśpiewany nieco zrezygnowanym, ale i chwilami podekscytowanym  głosem przez Toma Smithsa - gitarzystę i wokalistę grupy. 

I still love the light on baby
It keeps me awake but I don't mind
Everything I ever wanted
Is right here but soon it won't be 

Po tym jakże emocjonalnym wyznaniu czas na dwa największe hity na albumie, czyli na piosenki Munich i zaraz  po niej   Blood. Do tej pierwszej zresztą nakręcono teledysk i powiem szczerze, że to właśnie dzięki niemu, wtedy w 2005 roku pierwszy raz spotkałem się z muzyką zespołu. 


Zwraca uwagę ciekawe brzmienie, no i sam klip, w którym łatwo można doszukać się nawiązania do dzieł Leni Riefenstahl. Być może przesadzam, ale od czasu Joy Division, którzy na pierwotnej okładce An Ideal for Living (opisywanej TUTAJ) w sposób bezpośredni nawiązali do II Wojny Światowej wiele zespołów powiela ten właśnie wątek. Blood z kolei to piosenka o trudności odparcia pokusy, tak przynajmniej ja ją odbieram.

Po niej płyta lekko spowalnia w nastrojowym, choć nieco nudnawym  Fall, by znowu wskoczyć w rytm w All Sparks - jednym z kolejnych jasnych punktów na albumie.  

You're answering questions
That have not yet been asked
All sparks will burn out in the end
You burn like you're bouncing cigarettes on the road
All sparks will burn out in the end

Mówiąc krótko ciekawie ujęty temat przemijania, jako wypalania się kolejnych iskier, po których w końcu nastanie wieczna ciemność...

Camera  to utwór którego tekst zawiera tytuł albumu. 

Keep close to me now
I'll be your guide
Once we have black hearts
Then love dies
Look at us through the lens of a camera
Does it remove all of our pain?
If we run they'll look in the back room
Where we hide all of our feelings
I'll just close my eyes as you walk out
I'll keep your eyes wide open tonight
Keep the car on the road now 


I powiem szczerze, że nie należy on do moich faworytów. Ogólnie po All Sparks płyta mówiąc kolokwialnie nieco siada, ale oczywiście, co kto lubi. Niewątpliwie honor ratuje jeszcze znakomity Fingers in the Factories połączony z  Bullets. Tutaj mogliby skończyć album.. Nie znaczy to, że kolejne piosenki nie wpadają w ucho. Reszta piosenek jest na przyzwoitym poziomie, ale odnosi się wrażenie, że to swoistego rodzaju kręcenie się w kółko. 

Co przyniósł kolejny album Editors? O tym na pewno napiszemy. Dlatego czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie. 



Editors, The Back Room, Kitchenware 2005, producent: Jim Abbiss, tracklista: Lights, Munich, Blood, Fall, All Sparks, Camera, Fingers in the Factories, Bullets, Someone Says, Open Your Arms, Distance