Mieszkająca w Helsinkach Jenni Pasanen jest profesjonalnym grafikiem, ukończyła stosowne uczelnie w Finlandii i Danii. Jest plastykiem z zamiłowania i wyboru. Odkąd pamięta, tworzy rysunki, jest malarką i rzeźbiarką, w zasadzie próbowała prawie wszystkich technik wizualnych, a teraz tworzy z wykorzystaniem specyficznych technik cyfrowych. Na naszym blogu prezentowaliśmy wielu artystów korzystających w procesie twórczym z programów komputerowych, lecz Jenni jest w tym względzie nowatorką, generuje bowiem obrazy współpracując ze sztuczną inteligencją znaną jako GAN (Generative Adversarial Networks), która sprawia, że komputery mogą tworzyć nowe, unikalne obrazy i utwory muzyczne. Twórcą tego programu jest Ian Goodfellow z University of Montreal, a pierwsze efekty pracy GAN pochodzą z 2014 r. Jenni zapoznała się z możliwościami GAN na studiach i odtąd łączy elementy sztuki cyfrowej z własnymi wytworami wyobraźni.
Obrazy Jenni pozostają w zasadzie w nurcie sztuki figuratywnej, ukazują pierzaste postacie, jakby w ruchu, stąd nerwowa kreska konturu i wielość powtarzających się elementów (np. rąk). Sama Jenni tak mówi o technice swoich prac: Dla mnie GAN jest narzędziem, używam go jak farby i inspiracji do moich prac. My, ludzie, jesteśmy emocjonalnymi zwierzętami, ograniczamy naszą wyobraźnię do rzeczy, których doświadczyliśmy w naszym życiu. Używając maszyny, która nie ma własnych ograniczeń emocjonalnych, jestem w stanie stworzyć rzeczy, o których sama nigdy bym nie pomyślała. GAN jest jak płótno nieograniczonej wyobraźni. Co sprawia, że każdy kawałek GAN jest wyjątkowy, bo jaka jest historia kreatywności i sztuki? Gdyby milion ludzi otrzymało ten sam obraz, który został wygenerowany przez sztuczną inteligencję i ten milion powiedziałby, co w nim widzi, i stworzyłby własną interpretację tego obrazu, to rezultatem byłby milion różnych elementów. Dzieje się tak dlatego, że nie doświadczamy i nie widzimy rzeczy takimi, jakimi są, ale dzięki naszym własnym doświadczeniom, tym jak żyliśmy i co przeszliśmy przez życie, staliśmy się tym, kim jesteśmy dzisiaj (LINK). Możemy dopowiedzieć - staliśmy się różnorodni… Czy GAN faktycznie generuje niepowtarzalne obrazy? Zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa w przypadku maszyny powtórzenia są możliwe. Nie można ich wykluczyć. Ale człowiek nawet wykonując replikę własnego dzieła nigdy nie powieli dokładnie tego samego.
Czy można uznać, że mamy do czynienia z powstaniem nowego stylu? Czy sztuka cyfrowa, w której AI staje się współautorem na równi z człowiekiem ma przyszłość? Jenni co do tego jest optymistką, według niej wyobraźnia ludzka ma swoje ograniczenia a stymulacja GAN sprawie, że te bariery znikają. My mamy na ten temat własne zdanie. Sam GAN przecież jest wytworem ludzkiego umysłu, więc skoro człowiek umiał stworzyć taki program, jego wyobraźnia działa bez granic. Natomiast trudno ocenić dzieła będące wynikiem współdziałań AI oraz człowieka. Bo jakże ocenić twórczość komputera? Choć przecież wybór obrazu jest arbitralną decyzją człowieka…
Jak widzimy, piękne grafiki Jenni Pasanen budzą wiele kontrowersji. Pochodzą one profilu artystki na Instagramie (LINK) , więc jak zwykle zachęcamy aby zapoznać się także z innymi jej pracami. I sememu podjąć się ich oceny.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz