wtorek, 21 czerwca 2022

Auguste Herbin: Abstraction-Création

Francuski malarz Auguste Herbin (1882-1960 ) najbardziej znany jest ze swoich kubistycznych i abstrakcyjnych obrazów składających się z kolorowych figur geometrycznych. Ale zaczynał od sztuki figuratywnej i w zasadzie na jego przykładzie możemy zaobserwować ewolucję malarstwa na przełomie dwóch stuleci i pierwszej połowy XX wieku. Ale zacznijmy może od początku… 

August, syn robotnika, urodził się i dorastał w małej wiosce niedaleko belgijskiej granicy. Piszemy o tym, bo ten fakt miał wpływ na poglądy dorosłego Augusta Herbina, racjonalne i radykalne przez co dość szybko porzucił on impresjonizm i po krótkiej fascynacji fowizmem zainteresował się kubizmem. Ten ostatni styl mógł zaobserwować z bliska, bo w Paryżu, gdzie osiadł po studiach w Ecole des Beaux Arts w Lille, wynajął pracownię nieopodal atelier Braque'a i Picassa. Po krótkim czasie porzucił jednak także kubizm na rzecz abstrakcji i konstruktywizmu.





Gdy uzmysłowimy sobie pewne fakty z historii Francji będziemy mogli ocenić także twórczość artystyczną Herbina. Otóż krótko przed jego urodzeniem zakończyła się krwawa wojna prusko-francuska oraz przetoczyła się przez kraj wojna domowa. W efekcie cesarstwo upadło i nastała III Republika, trwającą aż do powstania faszystowskiego rządu w Vichy. Mały August gdyby mieszkał w Paryżu, mógłby oglądać budowę wieży Eiffla wzniesionej w 1889 roku i pamiętałby nagłówki gazet donoszące o postępach głośnej sprawy Dreyfusa.  W 1914 roku wybuchła I wojna światowa. Artysta z powodu niskiego wzrostu został zwolniony ze służby wojskowej i podjął pracę w podparyskiej fabryce samolotów. Czy ogólna sytuacja zaostrzyła jego i tak dość fundamentalne poglądy, czy też powody tego były inne, dość, że w  1917 roku namalował pierwsze obrazy abstrakcyjne, czym zwrócił na siebie uwagę wpływowego marszanda i kolekcjonera Léonce Rosenberga, który nie zważając na to, że trwa wojna, zaproponował mu kontrakt na wyłączność. Od tego czasu Herbin dołączył do kręgu artystów Galerie de l'Effort Moderne i kilkakrotnie wystawiał tam swoje prace. Były to głównie reliefy o geometrycznych wzorach, wykonane z drewna, które nie spodobały się publiczności. Wtedy za namową  Rosenberga na krótko powrócił do stylu figuratywnego zbliżonego do New Objectivity. 





Po 1927 Herbin zainteresował się mikrofotografią kryształów i roślin i ostatecznie porzucił malarstwo figuratywne. Wraz z radykalizacją poglądów na temat sztuki konkretyzowała się jego postawa społeczna. Nie tylko współtworzył grupę Abstraction-Création w Paryżu oraz pracował jako redaktor i autor czasopisma Abstraction-Création ale wstąpił do Związku Rewolucyjnych Pisarzy i Artystów Partii Komunistycznej. Mimo to zachował przy tym wrodzony rozsądek i najpierw stał się krytykiem stalinizmu a potem opuścił partię komunistyczną… 



W tym samym czasie, czyli w latach 40 XX wieku, rozwinął język kształtów i kolorów, przekształcając je w swój plastyczny alfabet. Coraz częściej jego obrazy składały się wyłącznie z konfiguracji kolorowych trójkątów, kół i prostokątów. W 1946 stał się współzałożycielem grupy Salon des Réalités Nouvelles, następcy Abstraction-Création, promującej sztukę abstrakcyjną.



 

I może by jeszcze dalej podążał ścieżkami sztuki, poznając nowe nurty, lecz w 1953 roku dopadła go jedna z najgorszych dolegliwości, jakie może cierpieć artysta, czyli częściowy paraliż, który zmusił go do nauki malowania lewą ręką… 

Symbolicznie, wykonany w 1959 roku obraz zatytułowany Le Fin (Koniec) był ostatnim dziełem Herbina, który krótko po jego ukończeniu nagle zmarł… Obraz ten był czarno biały, a zatem pozbawiony nie tylko barw ale nawet odcieni. Czy z obrazem współgrały poglądy autora? Tego już się pewnie nie dowiemy, ale z obserwacji jego dzieł, w których dostrzega się synergię z jego przekonaniami możemy przypuszczać iż tak właśnie było…


Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz