Dnia 29 grudnia 2019 zmarł Vaughan Oliver (pisaliśmy o tym TUTAJ). Jego minimalistyczna grafika i fantazyjna typografia były znakiem rozpoznawalnym, a zasadzie były hołdem złożonym dla takich artystów jak Roger Dean, Francis Bacon i Salvadore Dali, których twórczość uwiodła Olivera w młodości. Ten brytyjski grafik i ilustrator - można powiedzieć - zmienił paradygmat projektowania okładek płyt: zerwał z jakąkolwiek zasadą stosowności i zaczął używać typografii, która nie była u niego tylko nośnikiem informacji, lecz stała się również jeszcze jednym elementem estetycznym.
Okładka stała się u niego przekaźnikiem atmosfery muzyki, którą w sobie kryła, była jeszcze jedną tajemnicą. Dzieła Olivera przez to stały się istotnym składnikiem wytwórni 4AD i jej tożsamości. Co więcej, wydaje się, że oryginalne motywy plastyczne stosowane przez Olivera zachęcały zespoły do ujawniania indywidualistycznych osobowości, do bycia innymi, zamiast do podążania za głównym nurtem modnych brzmień.
Jaki był, co było dla niego ważne, czym się kierował - można wywnioskować z tego co powiedział podczas wywiadów TUTAJ i TUTAJ. Poniżej umieściliśmy według nas najciekawsze wypowiedzi:
[Nie jestem artystą] Jestem grafikiem. Chcę, żebyś to wiedział! Chodzi o to, że łatwo zwolnić ludzi takich jak ja, którzy produkują projekty graficzne kierując się emocjami. Dla niektórych osób „projektowanie graficzne” powoduje pewien styl pracy z określonej epoki, a każdy projekt graficzny, który wykracza poza ten sposób, sprawia, że czują się niekomfortowo. Ale to pojęcie - produkt graficzny - jest bardzo szerokie. Osobiście tak naprawdę nie rozumiem chęci bycia takim sterylnym, ograniczonym… wiesz, chcę poprzez projekt graficzny podnosić ludzi swoją pracą, robić wrażenie.
Lubię łamać banały surrealizmem. Tajemnica i dwuznaczność to ważna broń w arsenale projektanta. Staram się tworzyć obrazy, w których nie zawsze od razu znajdziesz informację - Chcę aby te różne elementy pozostawiły w tobie "haczyk". Ważne jest zostawienie miejsca na interpretację.
Naprawdę miałem szczęście. Iva [Watts Russell] poznałem na imprezie w Londynie i świetnie się dogadywaliśmy. Doceniał znaczenie okładek płyt. Bardzo mnie wspierał. Przypuszczam, że znalazłem się we właściwym miejscu i we właściwym czasie.
Jako dziecko zawsze chciałem projektować okładki. Okładki płyt są efemeryczne i zawsze chciałem zrobić z nich coś więcej. Może to zabrzmieć pretensjonalnie, ale tak naprawdę chciałem zrobić symbol. Wkładam w to więcej wysiłku, niż powinienem, ale dzięki temu sprawiam, że grafika staje się ponadczasowa. Teraz jednak zdaję sobie sprawę, że dzieło nie może być ponadczasowe ze względu na związek z muzyką. Muzyka zawarta w grafice zawsze zabierze Cię z powrotem do określonego czasu.
Przez całą swoją karierę próbowałem stworzyć różną tożsamość dla każdego zespołu, z którym współpracowałem. Tworzenie uczuć lub nastrojów estetycznych pochodzących z muzyki, z faktury i atmosfery, którą miała już sama muzyka. Można to uzyskać tylko dzięki ścisłej współpracy i po przeprowadzonych rozmowach z zespołem, wielu rozmowach.
„Sugerować to tworzyć, opisywać to niszczyć” to jedna z pierwszych rzeczy, które napisałem na ścianie toalety - jak powiedział fotograf Robert Doisneau. Nie jestem pewien, czy sam to wymyślił, ale w każdym razie podoba mi się logika tego oświadczenia i powtarzam to moim studentom.
Piłka nożna. To uwielbiam Jestem licencjonowanym trenerem FA i trenuję od wielu lat. Najpierw piłka nożna, a grafika druga!
Mimo, że sam siebie nazywał grafikiem, Oliver doceniany był jako artysta. W lutym 1990 roku jego projekty graficzne zostały uznane za dzieła sztuki i został on poproszony o pokazanie ich w galerii sztuki Espace Graslin w Nantes we Francji. Wystawa ta wzbudziła zainteresowanie mediów w całej Europie, dlatego w następnym roku 1991 r. przeniesiono ją do Parc de la Villette w Paryżu.
Ilustrowany katalog, który wydano z tej okazji stał się szybko przedmiotem kolekcjonerskim, podobnie jak i kolejny, z wystawy retrospekcyjnej jego prac, która odbyła się w 1994 r. Pacific Design Center w Los Angeles, This Rimy River. W 2011 r. Oliver otrzymał honorowy tytuł magistra sztuki w dziedzinie sztuk kreatywnych na tamtejszym uniwersytecie, gdzie już wykładał w kampusie Epsom.
Artysta najbardziej znany był ze współpracy ze studiami graficznymi 23 Envelope i v23. Oba studia utrzymywały w latach 1982–1998 bliskie relacje z wytwórnią 4AD. Pierwszą okładką płyty jaką zrobił Oliver była okładka singla Gathering dla Modern English w 1980 r., potem przyszła kolej na prace graficzne m.in. dla Mojave 3, Lush, Cocteau Twins, Dead Can Dance, The Breeders, This Mortal Coil, Throwing Muses, Lush, Pale Saints oraz muzyków: David Sylvian, The Golden Palominos i Bush.
Nie ma ludzi niezastąpionych, lecz trzeba przyznać, że Vaughan Oliver był jeden...
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Jaki był, co było dla niego ważne, czym się kierował - można wywnioskować z tego co powiedział podczas wywiadów TUTAJ i TUTAJ. Poniżej umieściliśmy według nas najciekawsze wypowiedzi:
[Nie jestem artystą] Jestem grafikiem. Chcę, żebyś to wiedział! Chodzi o to, że łatwo zwolnić ludzi takich jak ja, którzy produkują projekty graficzne kierując się emocjami. Dla niektórych osób „projektowanie graficzne” powoduje pewien styl pracy z określonej epoki, a każdy projekt graficzny, który wykracza poza ten sposób, sprawia, że czują się niekomfortowo. Ale to pojęcie - produkt graficzny - jest bardzo szerokie. Osobiście tak naprawdę nie rozumiem chęci bycia takim sterylnym, ograniczonym… wiesz, chcę poprzez projekt graficzny podnosić ludzi swoją pracą, robić wrażenie.
Lubię łamać banały surrealizmem. Tajemnica i dwuznaczność to ważna broń w arsenale projektanta. Staram się tworzyć obrazy, w których nie zawsze od razu znajdziesz informację - Chcę aby te różne elementy pozostawiły w tobie "haczyk". Ważne jest zostawienie miejsca na interpretację.
Naprawdę miałem szczęście. Iva [Watts Russell] poznałem na imprezie w Londynie i świetnie się dogadywaliśmy. Doceniał znaczenie okładek płyt. Bardzo mnie wspierał. Przypuszczam, że znalazłem się we właściwym miejscu i we właściwym czasie.
Jako dziecko zawsze chciałem projektować okładki. Okładki płyt są efemeryczne i zawsze chciałem zrobić z nich coś więcej. Może to zabrzmieć pretensjonalnie, ale tak naprawdę chciałem zrobić symbol. Wkładam w to więcej wysiłku, niż powinienem, ale dzięki temu sprawiam, że grafika staje się ponadczasowa. Teraz jednak zdaję sobie sprawę, że dzieło nie może być ponadczasowe ze względu na związek z muzyką. Muzyka zawarta w grafice zawsze zabierze Cię z powrotem do określonego czasu.
Przez całą swoją karierę próbowałem stworzyć różną tożsamość dla każdego zespołu, z którym współpracowałem. Tworzenie uczuć lub nastrojów estetycznych pochodzących z muzyki, z faktury i atmosfery, którą miała już sama muzyka. Można to uzyskać tylko dzięki ścisłej współpracy i po przeprowadzonych rozmowach z zespołem, wielu rozmowach.
„Sugerować to tworzyć, opisywać to niszczyć” to jedna z pierwszych rzeczy, które napisałem na ścianie toalety - jak powiedział fotograf Robert Doisneau. Nie jestem pewien, czy sam to wymyślił, ale w każdym razie podoba mi się logika tego oświadczenia i powtarzam to moim studentom.
Piłka nożna. To uwielbiam Jestem licencjonowanym trenerem FA i trenuję od wielu lat. Najpierw piłka nożna, a grafika druga!
Mimo, że sam siebie nazywał grafikiem, Oliver doceniany był jako artysta. W lutym 1990 roku jego projekty graficzne zostały uznane za dzieła sztuki i został on poproszony o pokazanie ich w galerii sztuki Espace Graslin w Nantes we Francji. Wystawa ta wzbudziła zainteresowanie mediów w całej Europie, dlatego w następnym roku 1991 r. przeniesiono ją do Parc de la Villette w Paryżu.
Ilustrowany katalog, który wydano z tej okazji stał się szybko przedmiotem kolekcjonerskim, podobnie jak i kolejny, z wystawy retrospekcyjnej jego prac, która odbyła się w 1994 r. Pacific Design Center w Los Angeles, This Rimy River. W 2011 r. Oliver otrzymał honorowy tytuł magistra sztuki w dziedzinie sztuk kreatywnych na tamtejszym uniwersytecie, gdzie już wykładał w kampusie Epsom.
Artysta najbardziej znany był ze współpracy ze studiami graficznymi 23 Envelope i v23. Oba studia utrzymywały w latach 1982–1998 bliskie relacje z wytwórnią 4AD. Pierwszą okładką płyty jaką zrobił Oliver była okładka singla Gathering dla Modern English w 1980 r., potem przyszła kolej na prace graficzne m.in. dla Mojave 3, Lush, Cocteau Twins, Dead Can Dance, The Breeders, This Mortal Coil, Throwing Muses, Lush, Pale Saints oraz muzyków: David Sylvian, The Golden Palominos i Bush.
Nie ma ludzi niezastąpionych, lecz trzeba przyznać, że Vaughan Oliver był jeden...
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz