niedziela, 27 lutego 2022

Byli wśród nas: Mark Lanegan - legenda grunge

Były frontman Screaming Trees i Queens of the Stone Age, Mark Lanegan, zmarł 22 lutego tego roku w swoim domu w Killarney. Miał 57 lat.


Był niekwestionowanym mistrzem grunge'u, z bardzo charakterystycznym barytonowym głosem i reputacją człowieka, który żył pełnią życia.

W latach 80. założył w Waszyngtonie z Garym Lee Connerem, Van Connerem i Markiem Pickerelem Screaming Trees, występowali z Nirvaną i Pearl Jam. Wspólnie w Screaming Trees wydał siedem albumów studyjnych aż do rozpadu grupy w 2000 roku…  

Po rozpadzie Screaming Trees Lanegan stał się odnoszącym sukcesy muzykiem solowym, pracującym pod wieloma pseudonimami i z rozmaitymi artystami, ostatnio z angielskim multiinstrumentalistą Duke'iem Garwoodem i wiolonczelistką Isobel Campbell.

Wcześniej współpracował z innymi muzykami: latach 1994–1995 był wokalistą Mad Season, a w latach 2000–2014 grał z zespołem Queens of the Stone Age, z którymi zdobył dwie nagrody Grammy. Występował również (także w Polsce) z własnym zespołem Mark Lanegan Band

Podobnie jak Cobain, Lanegan był narkomanem. Dopiero po śmierci wokalisty Nirvany, pod naciskiem żony Cobaina, Courtney Love, w końcu zdecydował się na odwyk. Było to u schyłku lat 90.  

Po wyjściu ze szpitala Lanegan przeniósł się do półotwartego ośrodka i dostał pracę na budowie, dopóki basista Guns n' Roses, Duff McKagan, jego wieloletni fan, nie przyjął go na ochroniarza swego domu. I wtedy nawiązał kontakt z Queens of the Stone Age… 

Swoją przyjaźń z Kurtem Cobainem opisał w pamiętniku wydanym w 2020 roku, zatytułowanym Sing Backwards and Weep. Napisał tam zresztą szczerze o wszystkim co go spotkało, było to dla niego traumatycznym, ale oczyszczającym doznaniem. Oprócz tego w 2021 roku wydał jeszcze jedną książkę autobiograficzną zatytułowaną Devil in a Coma, o tym co przeżył gdy zaraził się COVID-19. Kilka tygodni spędził na oddziale intensywnej terapii, wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. W autobiografii opisał swoje sny, w których widział siebie ponownie spotykającego się z kilkoma byłymi dziewczynami i byłymi żonami gdzieś w Seattle lub w kalifornijskim domu gdzie nadal znajdował się jego nieżyjący już, ukochany pies. 

Wtedy już mieszkał w Irlandii. Cieszył się spokojem małej miejscowości na wybrzeżu. Przeniósł się tutaj w początkach Pandemii, a w zasadzie uciekł z Kalifornii. Najpierw chciał przenieść się do Portugalii, ale tylko Irlandia przyjmowała wtedy loty z USA. I dostał propozycję zamieszkania w Killarney, które od razu mu się spodobało. Zresztą w tej okolicy był już wcześniej w 2014 roku podczas festiwalu Other Voices w kościele św. Jakuba w Dingle. Ponownie pojawił się na tej imprezie w 2019 roku i w kolejnym.

Po tym gdy wyzdrowiał z Covid-19, nabrał chęci do życia. Zaczął rysować, pisać poezje, a w końcu tworzyć nową muzykę.

Najpierw wydał Straight Songs of Sorrow - dwunasty i niestety ostatni album studyjny. Inspiracją do powstania albumu była jego pierwsza autobiograficzna książka Sing Backwards and Weep.  Spośród listy piosenek wyróżnia się na niej utwór This Game Of Love wykonany w duecie z żoną - Shelley Brien, piosenkarką i autorką tekstów. Para jest razem od 2004 roku. Shelley wcześniej pracowała w telewizji i próbowała sił w branży muzycznej (była drugą żoną Lanegana, z pierwszą, piosenkarką i aktorką Wendy Rae Fowler rozstał się w 2002 roku). 

Także w 2020 roku wydał debiutancką EP-kę nowego projektu Black Phoebe skład którego wchodzili jego żona oraz basista Martyn LeNoble (Porno For Pyros). Nazwa zespołu została wzięta od ptaka, który odwiedzał podwórko Laneganów w Kalifornii, gdy pisali teksty do poszczególnych utworów, jeszcze gdy mieszkali w Kalifornii. Black Phoebe stylowo nawiązuje do klimatu lat 80., do britpopu z Manchasteru, do brzmienia takich zespołów jak: PIL, Siouxsie and The Banshees, Sandwell District, Bauhaus i oczywiście Joy Division

I jeszcze zaczął działać duet Marka Lanegana i Joe Cardamone z Icarus Line. Wspólnie jako Dark Mark i Skeleton Joe wydali mroczny album Living Dead. Płytę promował teledysk w znacznej części nakręcony gdzieś w Killarney w Irlandii zawierający również występ Duffa McKagana z Guns N' Roses, który również w utworze gra na basie. 

W sumie Lanegan wydał dwanaście solowych albumów – ostatnim był Straight Songs Of Sorrow – a także siedem ze Screaming Trees i trzy z Campbell. Oprócz tego opublikował dwa z Duke'iem Garwoodem, jeden wspomniany ze Skeleton Joe i jeden z Gregiem Dullim z Afghan Whigs, pod nazwą The Gutter Twins.

Przyczyna śmierci muzyka nie została podana do wiadomości, ale pod koniec życia cierpiał na różne schorzenia, był poddawany dializie nerek… 

Oto jesteś na szczycie wieży 

Here ya are, at the top of the tower 

Czy ciało może tyle znieść?

Could a body take that much

Samotny w każdej godzinie czuwania

Alone through every waking hour 


Śpi nie dotykając kogokolwiek

Asleep without nobody to touch

Only silence here

Tutaj tylko cisza… 


R.I.P. Mark


Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz