wtorek, 5 listopada 2024

Akwarele Radosława Kuźmińskiego: Echo twórczości Aleksandra Gryglewskiego i Władysława Podkowińskiego

Urodziłem się w Warszawie. Posiadam dyplom Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi o kierunku "malarstwo i rysunek". Od kiedy jako młodzieniec zatrudniłem się u w pracowni plastycznej Teatru „Lalka” pod kierunkiem Adam Kiliana pokochałem działalność twórczą i artystyczną. Wiele lat prowadziłem własną firmę i znajdując czas na realizację marzeń. Malarstwo stało się pasją mojego życia. Od początku odnalazłem swój środek wyrazu w akwareli.


Cenię akwarelę głównie ze względu na jej niepowtarzalność i możliwość uzyskania spontanicznych, oryginalnych efektów. W tym medium intryguje mnie również nieprzewidywalność i niepewność, jaka kryje się do ostatniego ruchu pędzlem. Wciąż poszukuję nowych sposobów ekspresji, często eksperymentuję. W moich pracach odnajdziesz klimat tajemniczości i ulotności chwili. Swoje prace prezentowałem na wystawach w kraju, oraz za granicą. Od 2018 roku jestem członkiem Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich. Moje obrazy znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce, Belgii, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i w Niemczech. Uczestniczyłem w wielu plenerach oraz wystawach w Polsce i za granicą (LINK).









Tak sam o sobie pisze bohater dzisiejszego postu, czyli Radosław Kuźmiński. My możemy jeszcze dopisać do tego, że artysta posiada bardziej różnorodne wykształcenie, niż plastyczne. Jest ekonomistą, ma licencjat Wyższej Szkoły Ekonomiczno - Informatycznej w Warszawie oraz tytuł magistra zdobyty w Akademii Finansów i Biznesu Vistula, jest także pedagogiem po Wyższej Szkole Nauk Pedagogicznych w Warszawie.





Jego akwarele prezentują różny poziom, najlepsze według nas są jego pejzaże miejskie oraz scenki rodzajowe lub po prosu obrazki z wnętrz.  Można w nich dostrzec echo twórczości wielkich akwarelistów – na przykład Aleksandra Gryglewskiego czy Władysława Podkowińskiego.  Choć oczywiście artysta tworzy w różnym od nich stylu. Mamy kompozycje o cechach ekspresjonistycznych, w których uchwycono chwilę - wilgotny asfalt odbijający światła samochodów,  dym płonących rac, cień nawy kościelnej, ciepłe płomyki świec… Obrazy te są realistyczne, ale wśród nich są także prace z nurtu steampunk. Malarz bez trudu posługuje się trudna techniką, posiłkując się jednak także zdjęciami oraz obrazami z drona. Niemniej niezależnie od tematu każda  z akwarelek emanuje określonym nastrojem. Większość odznacza się dynamizmem, wręcz żywiołowością, co podkreśla zdecydowana, jaskrawa kolorystyka. Choć zdarzają się obrazy nostalgiczne, wręcz melancholijne, jak gdyby artysta spoglądał we własne wspomnienia…
Jesień sprzyja zadumie, której warto oddać się, nawet nie wychodząc z domu.



Prace malarza pochodzą z jego profili w mediach społecznościowych: LINK i LINK.

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz