Doniesienia z innej trasy - tym razem złodziei. Jak twierdzi właściciel galerii, ci byli zmuszeni zostawić dwa obrazy Warhola, dzieła kultowego amerykańskiego artysty popart, po tym jak nie udało im się zapakować ich do samochodu. Wysadzili drzwi tak skutecznie, że zniszczyli wyposażenie galerii a podmuch rozbił szyby w okolicznych budynkach ale pokonały ich rozmiary obrazów... (LINK).
Być może to jakaś rodzina J.K. z Pniówka?
Do księgarni wchodzi kobieta w żałobie, trzymając w ręku książkę: "Grzyby jadalne i grzyby trujące".
Księgarz ściska jej rękę:
- Szczere wyrazy współczucia, wydawnictwo już poprawiło te błędy!
Skoro o oszustwach, to przypomina się taki dowcip:
Mężczyzna z żoną grają w golfa. Piłka odlatuje gdzieś bardzo daleko i słychać brzęk pękającego szkła. Idą zobaczyć co się stało. Widzą mały domek i stłuczone okno. Wchodzą żeby przeprosić i naprawić szkody, ale okazuje się że na stole stoi też stłuczona lampa, za to na tapczanie siedzi dżin. Przypadkiem go uwolnili a ten przemawia do nich.
- Uwolniliście mnie z niewoli po tysiącu lat, spełnię trzy wasze życzenia
Mąż na to - chcę mieć najpiękniejszy w okolicy dom z basenem, kortem i polem golfowym
Dżin na to - masz, jak chciałeś
Żona na to - a ja chcę kolekcję najpiękniejszych sukiem i butów, tak żebym każdego dnia w roku mogła założyć inną parę
Dżin na to - masz, jak chciałaś
W końcu po krótkim namyśle oboje proszą:
- Prosimy też o to, żeby mieć tyle pieniędzy, że do końca życia nie musimy pracować, my i nasze dzieci i wnuki
Dżin na to - macie, jak chcieliście
Wszyscy są zadowoleni, na co dżin mówi:
- Spełniłem co chcieliście, mogę i ja teraz was o coś prosić?
- Oczywiście, jesteśmy gotowi się jakoś odwdzięczyć
- Tyle lat nie byłem z kobietą, może pozwolisz żeby twoja żona weszła tutaj do mnie... Mówi dżin do męża, po czym ten się zgadza i wychodzi z domku
Po powrocie widzi zadowolonego dżina, który pyta
- Ile macie lat?
- Ja mam 40 mówi mąż, z moje żona 30
- I wy uwierzyliście w dżina?
W Polsce rolę dżina pełni niemiecki rząd i UE. Nie dawajmy się nabrać.
Nadal o rzeczach dziwnych. W zeszłym tygodniu na National Mall w Waszyngtonie pojawiła się dziwna rzeźba z brązu: replika biurka byłej przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, z tabliczką z jej nazwiskiem, telefonem stacjonarnym, karteczkami samoprzylepnymi, teczkami i.... z idealnie ułożoną stertą odchodów, niczym emoji kupy. Poniżej był napis, który głosił: Ten pomnik oddaje hołd odważnym mężczyznom i kobietom, którzy 6 stycznia 2021 r. włamali się do Kapitolu Stanów Zjednoczonych, aby rabować, oddawać mocz i kał w tych świętych pomieszczeniach, aby unieważnić wybory. Jest to więc szyderstwo wymierzone w Donalda Trumpa. Rzeźba będzie eksponowana do 6 listopada (LINK).
Kelner, czy to restauracja dla piegowatych?
- A dlaczego... a niech to szlag! Znowu kot kierownika na##ał w wentylator!
Ilu psychiatrów trzeba do zmiany żarówki? Żadnego, zdaniem psychiatry żarówka sama musi chcieć się zmienić.
- Tato, tato słyszałem, że Twój tata był głupi!
- Chyba Twój!
Za to w kolejnym newsie piszemy o badaniu promującym mądre, zdaniem słuchaczy, teksty piosenek. W niedawnym badaniu dotyczącym wartości, jakie promuje muzyka rozrywkowa, opublikowanym przez Prodigy Education Study, jednym z kryterium oceny była analiza treści tekstów piosenek najpopularniejszych artystów muzycznych, a następnie wskazanie tych, które przekazują bardziej pozytywne i tych, które przekazują negatywne emocje. I okazało się, że najbardziej inteligentne teksty ma Black Sabbath biorąc pod uwagę różnorodność słownictwa w tekstach ich piosenek. Natomiast najbardziej dołującym gatunkiem jest Metal, a w obrębie niego: Slayer, który został sklasyfikowany jako najbardziej negatywny artysta metalowy i najbardziej negatywny artysta we wszystkich gatunkach. Judas Priest z kolei wyłonił się jako najbardziej pozytywny artysta metalowy. Analizując z kolei nastroje na przestrzeni dekad, najbardziej pozytywne były piosenki z lat 60., a najmniej – piosenki z lat 2000 (LINK).
Ten gatunek sera cieszy się specjalną atencją, bo umieszczany jest w kanapkach małych brytoli już od przedszkola.
Jimmy chwali się koledze:
- Miałem taki okres w swoim życiu, że piłem, paliłem, chodziłem na kobiety ...
- I co? I co było potem?
- Poszedłem do przedszkola.
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz