Nil Nil
Abstrakcjonuję mój dom bo moje skarpetki czują się takie samotne
A moi sąsiedzi to trutnie
Czy się boję patrząc na kropki na ścianach
Które mój agent nazywa duszą
I maluję podłogę bo mój pułap jest za wysoko
A twoja książeczka czekowa ma za mało zer
Jestem artystą banknotu. Jacksonem Pollock w tych stylach
Oczywiście perfekcyjnym cudakiem
Cel o cel nic nie widzieliśmy
Zdrapując powierzchnię idziemy
Jeszcze nie zdecydowani czy sens powinien poczekać
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Szaleństwo szaleństwo tylko tyle tam wiemy
Przekraczając linie do i z niego
Jeszcze nie zdecydowani jakie są powody pochwały
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Instruuję swego psa "gryź dłoń która najwięcej karmi"
Ale te lekcję są na nic
Dziwię się czy nie? Złapali dr Jekylla kiedy kradł powierzchowność Mr Hyde'a
Tak więc napisze od tyłu "zagadkę zbrodni"
Jeśli zapłacisz na czas
Jestem artystą banknotu Williamem Borroughs w tych stylach
Krytycy kochając nienawidzą moją pozę
Cal o cel nic nie widzieliśmy
Zdrapując powierzchnię idziemy
Jeszcze nie zdecydowani czy sens powinien poczekać
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Szaleństwo szaleństwo tylko tyle tam wiemy
Przekraczając linie do i z niego
Jeszcze nie zdecydowani jakie są powody pochwały
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Przede wszystkim nic
Świetna robota, szokująca
Po prostu szokująca
Wspaniałe po prostu wspaniałe
Absolutnie transcendentalne
Abstrakcjonuję mój dom bo moje skarpetki czują się takie samotne
A moi sąsiedzi to trutnie
Czy się boję patrząc na kropki na ścianach
Które mój agent nazywa duszą
I maluję podłogę bo mój pułap jest za wysoko
A twoja książeczka czekowa ma za mało zer
Jestem artystą banknotu. Jacksonem Pollock w tych stylach
Oczywiście perfekcyjnym cudakiem
Cel o cel nic nie widzieliśmy
Zdrapując powierzchnię idziemy
Jeszcze nie zdecydowani czy sens powinien poczekać
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Szaleństwo szaleństwo tylko tyle tam wiemy
Przekraczając linie do i z niego
Jeszcze nie zdecydowani jakie są powody pochwały
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Instruuję swego psa "gryź dłoń która najwięcej karmi"
Ale te lekcję są na nic
Dziwię się czy nie? Złapali dr Jekylla kiedy kradł powierzchowność Mr Hyde'a
Tak więc napisze od tyłu "zagadkę zbrodni"
Jeśli zapłacisz na czas
Jestem artystą banknotu Williamem Borroughs w tych stylach
Krytycy kochając nienawidzą moją pozę
Cal o cel nic nie widzieliśmy
Zdrapując powierzchnię idziemy
Jeszcze nie zdecydowani czy sens powinien poczekać
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Szaleństwo szaleństwo tylko tyle tam wiemy
Przekraczając linie do i z niego
Jeszcze nie zdecydowani jakie są powody pochwały
Wybór tylko wybór zawsze wybór samotny wybór
Przede wszystkim nic
Świetna robota, szokująca
Po prostu szokująca
Wspaniałe po prostu wspaniałe
Absolutnie transcendentalne
Wszytko jest dziwne
Sposób w jaki jesteśmy, zaczynamy i idziemy
Sposób w jaki się śmiejemy, płaczemy, spacerujemy
I jesteśmy tutaj tak bliscy i dalecy pełni i wydrążeni
Wszystko jest dziwne wszystko jest dziwne
Jeszcze jeden dzień przychodzi i odchodzi
Szybki upadek słońce wciąż świeci do widzenia do widzenia do widzenia
Sposób w jaki jesteśmy, zaczynamy i idziemy
Sposób w jaki się obracamy, planujemy razem solo
Wszystko jest dziwne wszystko jest dziwne
Jeszcze jedna noc przychodzi i odchodzi
Szybki upadek bezgwiezdne niebo do widzenia do widzenia do widzenia
W zachmurzonych oczach odchodzi księżyc do widzenia do widzenia
Sposób w jaki jesteśmy, zaczynamy i idziemy
Sposób w jaki się śmiejemy, płaczemy, spacerujemy
I jesteśmy tutaj tak bliscy i dalecy pełni i wydrążeni
Wszystko jest dziwne wszystko jest dziwne
Jeszcze jeden dzień przychodzi i odchodzi
Szybki upadek słońce wciąż świeci do widzenia do widzenia do widzenia
Sposób w jaki jesteśmy, zaczynamy i idziemy
Sposób w jaki się obracamy, planujemy razem solo
Wszystko jest dziwne wszystko jest dziwne
Jeszcze jedna noc przychodzi i odchodzi
Szybki upadek bezgwiezdne niebo do widzenia do widzenia do widzenia
W zachmurzonych oczach odchodzi księżyc do widzenia do widzenia
Wewnętrzna stacja
Wewnętrzna stacja nie widać pociągu
Czekamy obok siebie
Powoli, powoli szlochając wewnątrz
Wewnętrzna stacja światło zbyt jasne
Ludzie spotkani i ludzie z którymi się rozstaliśmy
Powoli powoli wznosząc się w transie
Głęboko w dół pomiędzy
Schodzę w dół i nie wiem co odkryję
Miód zamieniony w błoto (krew)
I szukam twojego rdzenia
Głęboko w dół pomiędzy
Zgaduję że mam klucz ale nie widzę drzwi
Głęboko w dół pomiędzy
Chodzę w kółko
Głęboko w dół pomiędzy
Przez ten nieskończony korytarz
Kiedy cię znalazłem to cię straciłem jak tysiące razy wcześniej
Głęboko w dół pomiędzy
Wewnętrzna stacja nie widać pociągu
Czekamy obok siebie
Powoli, powoli szlochając wewnątrz
Wewnętrzna stacja światło zbyt jasne
Ludzie spotkani i ludzie z którymi się rozstaliśmy
Powoli powoli wznosząc się w transie
Głęboko w dół pomiędzy
Schodzę w dół i nie wiem co odkryję
Miód zamieniony w błoto (krew)
I szukam twojego rdzenia
Głęboko w dół pomiędzy
Zgaduję że mam klucz ale nie widzę drzwi
Głęboko w dół pomiędzy
Chodzę w kółko
Głęboko w dół pomiędzy
Przez ten nieskończony korytarz
Kiedy cię znalazłem to cię straciłem jak tysiące razy wcześniej
Głęboko w dół pomiędzy
Wewnętrzna stacja nie widać pociągu
Czekamy obok siebie
Powoli, powoli szlochając wewnątrz
Wewnętrzna stacja światło zbyt jasne
Ludzie spotkani i ludzie z którymi się rozstaliśmy
Powoli powoli wznosząc się w transie
Głęboko w dół pomiędzy
Schodzę w dół i nie wiem co odkryję
Miód zamieniony w błoto (krew)
I szukam twojego rdzenia
Głęboko w dół pomiędzy
Zgaduję że mam klucz ale nie widzę drzwi
Głęboko w dół pomiędzy
Chodzę w kółko
Głęboko w dół pomiędzy
Przez ten nieskończony korytarz
Kiedy cię znalazłem to cię straciłem jak tysiące razy wcześniej
Głęboko w dół pomiędzy
Wewnętrzna stacja nie widać pociągu
Czekamy obok siebie
Powoli, powoli szlochając wewnątrz
Wewnętrzna stacja światło zbyt jasne
Ludzie spotkani i ludzie z którymi się rozstaliśmy
Powoli powoli wznosząc się w transie
Głęboko w dół pomiędzy
Schodzę w dół i nie wiem co odkryję
Miód zamieniony w błoto (krew)
I szukam twojego rdzenia
Głęboko w dół pomiędzy
Zgaduję że mam klucz ale nie widzę drzwi
Głęboko w dół pomiędzy
Chodzę w kółko
Głęboko w dół pomiędzy
Przez ten nieskończony korytarz
Kiedy cię znalazłem to cię straciłem jak tysiące razy wcześniej
Głęboko w dół pomiędzy
Blednące światło
Mary zdecydowała się zostać
Shaun będzie we wtorek
Stracone weekendy na czekanie w samotności
Mając nadzieję że będzie coś do powiedzenia
Shaun będzie któregoś dnia
Puste butelki i narastająca długa cisza
Blednące światło
Blednące światło lata
Blednące światło do świtu
Czo oni powinni martwić się o siebie?
To smutne
Że teraz marzenie jest i tak zdruzgotane
Sen taki zatłoczony ciężki
Walcząc jego cieniami śmieje się
Zanurza się w słodkości i płynie jak nocna łódź
Przez wyboiste morze
Intymność to blef
Koniec lata ona się wyprowadza
Blednące światło
Blednące światło lata
Blednące światło do świtu
Czo oni powinni martwić się o siebie?
Ona jest smutna
Że teraz marzenie jest tak zdruzgotane
Mary zdecydowała się zostać
Shaun będzie we wtorek
Stracone weekendy na czekanie w samotności
Mając nadzieję że będzie coś do powiedzenia
Shaun będzie któregoś dnia
Puste butelki i narastająca długa cisza
Blednące światło
Blednące światło lata
Blednące światło do świtu
Czo oni powinni martwić się o siebie?
To smutne
Że teraz marzenie jest i tak zdruzgotane
Sen taki zatłoczony ciężki
Walcząc jego cieniami śmieje się
Zanurza się w słodkości i płynie jak nocna łódź
Przez wyboiste morze
Intymność to blef
Koniec lata ona się wyprowadza
Blednące światło
Blednące światło lata
Blednące światło do świtu
Czo oni powinni martwić się o siebie?
Ona jest smutna
Że teraz marzenie jest tak zdruzgotane
Aromat miłości
Opada kurtyna
Dojrzała godzina
Przychodzisz i odchodzisz
Niespodzianka
W ciemności pojawia się coś delikatnego
Jest coraz trudniej
Nie możemy się zatrzymać
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I mówisz że jesteś moim ciałem i duszą
I mówisz że jesteś moja
Moje serce
Bez pamięci
Deszcz zmoczy sztorm twojego ciała
Wenus zadmie w róg
Ten aromat miłości mnie otumania
Słodkie remedium
Szybkie ale zbyt późno
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I mówisz że jesteś moim ciałem i duszą
I mówisz że jesteś moja
Moje serce
Bez pamięci
Opada kurtyna
Dojrzała godzina
Przychodzisz i odchodzisz
Niespodzianka
W ciemności pojawia się coś delikatnego
Jest coraz trudniej
Nie możemy się zatrzymać
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I mówisz że jesteś moim ciałem i duszą
I mówisz że jesteś moja
Moje serce
Bez pamięci
Deszcz zmoczy sztorm twojego ciała
Wenus zadmie w róg
Ten aromat miłości mnie otumania
Słodkie remedium
Szybkie ale zbyt późno
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I znowu, znowu, znowu, gra jest tak irytująca
I mówisz że jesteś moim ciałem i duszą
I mówisz że jesteś moja
Moje serce
Bez pamięci
Trochę zieleni
Nie mogę cię zabrać płynę przez Ren
Ucieczka przed gazem, zepsute powietrze, umierająca trawa
Zakazane miejsca
Czerwony znak ci powie
Weź mnie na rundkę
Przez wszechświat rozszerza się nieodwracalność
Czy możemy znaleźć lepsze miejsce, bardziej zielone?
Przez wszechświat rozszerza się nieodwracalność
Czy możemy znaleźć lepsze miejsce, bardziej zielone?
Nie mogę cię zabrać z tego miasta
Mglista trucizna zaszczuwa ludzi
Zakazane miejsca
Czerwony znak ci pokaże
Weź mnie na rundkę
Przez wszechświat rozszerza się nieodwracalność
Czy możemy znaleźć lepsze miejsce, bardziej zielone?
Ucieczka przed gazem, zepsute powietrze, umierająca trawa
Zakazane miejsca
Czerwony znak ci powie
Weź mnie na rundkę
Przez wszechświat rozszerza się nieodwracalność
Czy możemy znaleźć lepsze miejsce, bardziej zielone?
Przez wszechświat rozszerza się nieodwracalność
Czy możemy znaleźć lepsze miejsce, bardziej zielone?
Nie mogę cię zabrać z tego miasta
Mglista trucizna zaszczuwa ludzi
Zakazane miejsca
Czerwony znak ci pokaże
Weź mnie na rundkę
Przez wszechświat rozszerza się nieodwracalność
Czy możemy znaleźć lepsze miejsce, bardziej zielone?
Czy tak jest?
Żyjemy, kochamy nie wiemy co będzie
Spacerując przez tą pustkę nazywaną rzeczywistością
I zastanawiam się czy widzimy niebo?
Niedocenione nadzieje które straciłeś
Nacieramy, upadamy, nie wiemy gdzie będziemy
Idąc, podążając przez rzeczywistość
Zastanawiam się czy widzimy niebo
Kiedy widzimy stworzenia pełzające i uciekające
Jak to zobaczyć, jak tym być
Czy to proste myślę, że powinniśmy to wiedzieć
Dokąd podążasz? Co wiesz?
Czy to proste? Myślę ze powinniśmy to znać
Jak to zobaczyć, jak tym być
Czy to proste myślę, że powinniśmy to wiedzieć
Dokąd podążasz? Co wiesz?
Czy to proste? Myślę ze powinniśmy to znać
Żyjemy, kochamy nie wiemy co będzie
Spacerując przez tą pustkę nazywaną rzeczywistością
I zastanawiam się czy widzimy niebo?
Niedocenione nadzieje które straciłeś
Nacieramy, upadamy, nie wiemy gdzie będziemy
Idąc, podążając przez rzeczywistość
Zastanawiam się czy widzimy niebo
Kiedy widzimy stworzenia pełzające i uciekające
Jak to zobaczyć, jak tym być
Czy to proste myślę, że powinniśmy to wiedzieć
Dokąd podążasz? Co wiesz?
Czy to proste? Myślę ze powinniśmy to znać
Spacerując przez tą pustkę nazywaną rzeczywistością
I zastanawiam się czy widzimy niebo?
Niedocenione nadzieje które straciłeś
Nacieramy, upadamy, nie wiemy gdzie będziemy
Idąc, podążając przez rzeczywistość
Zastanawiam się czy widzimy niebo
Kiedy widzimy stworzenia pełzające i uciekające
Jak to zobaczyć, jak tym być
Czy to proste myślę, że powinniśmy to wiedzieć
Dokąd podążasz? Co wiesz?
Czy to proste? Myślę ze powinniśmy to znać
Jak to zobaczyć, jak tym być
Czy to proste myślę, że powinniśmy to wiedzieć
Dokąd podążasz? Co wiesz?
Czy to proste? Myślę ze powinniśmy to znać
Żyjemy, kochamy nie wiemy co będzie
Spacerując przez tą pustkę nazywaną rzeczywistością
I zastanawiam się czy widzimy niebo?
Niedocenione nadzieje które straciłeś
Nacieramy, upadamy, nie wiemy gdzie będziemy
Idąc, podążając przez rzeczywistość
Zastanawiam się czy widzimy niebo
Kiedy widzimy stworzenia pełzające i uciekające
Jak to zobaczyć, jak tym być
Czy to proste myślę, że powinniśmy to wiedzieć
Dokąd podążasz? Co wiesz?
Czy to proste? Myślę ze powinniśmy to znać
Nuklearny twist
Prawdopodobieństwo jest czarną gołą dziurą
Żyjesz jak kret, jak japońska ryba pół żywy pół zimny
Rozmowa ze szczurem który gada z kotem - pojedynek o schron dla wszystkich
Kupili i sprzedali Nuklearny Twist
Nie przetrwasz
Oda do kości tych które przetrwają
Odkrywając istnienie
Śpiewam
Witaj wielki słyszałeś newsa?
Nikt nie chce zobaczyć jak go usłyszysz i się wściekniesz
W kolejnej sekundzie co zamierzam zrobić
Użyć swojego małego palca
Żeby odpalić przycisk
Widzę podmuch
Widoczność, patrz patrz teraz
Wspinaczka po ścianie ale raczej będę tutaj niż gdzie indziej
Dreszcze, wiesz o czym myślę, gra gra
OK światło - nuklearny twist
Nie możesz przetrwać
Oda do kości do kości które przetrwają
Nuklearny twist
Śpiewam
Witaj wielki słyszałeś newsa?
Nikt nie chce zobaczyć jak go usłyszysz i się wściekniesz
W kolejnej sekundzie co zamierzam zrobić
Użyć swojego małego palca
Żeby odpalić przycisk
Widzę podmuch
Żyjesz jak kret, jak japońska ryba pół żywy pół zimny
Rozmowa ze szczurem który gada z kotem - pojedynek o schron dla wszystkich
Kupili i sprzedali Nuklearny Twist
Nie przetrwasz
Oda do kości tych które przetrwają
Odkrywając istnienie
Śpiewam
Witaj wielki słyszałeś newsa?
Nikt nie chce zobaczyć jak go usłyszysz i się wściekniesz
W kolejnej sekundzie co zamierzam zrobić
Użyć swojego małego palca
Żeby odpalić przycisk
Widzę podmuch
Widoczność, patrz patrz teraz
Wspinaczka po ścianie ale raczej będę tutaj niż gdzie indziej
Dreszcze, wiesz o czym myślę, gra gra
OK światło - nuklearny twist
Nie możesz przetrwać
Oda do kości do kości które przetrwają
Nuklearny twist
Śpiewam
Witaj wielki słyszałeś newsa?
Nikt nie chce zobaczyć jak go usłyszysz i się wściekniesz
W kolejnej sekundzie co zamierzam zrobić
Użyć swojego małego palca
Żeby odpalić przycisk
Widzę podmuch
Koniec dzieciństwa
Przez ostatnie dwie sekundy
Wyrzeka się swoich odkryć
I zaczyna nową fazę
Życie dla siebie
Nie ma dymu bez ognia
Ciche miejsca gdzie milczenie inspiruje
Uchwycą mignięcie Edenu
Byliśmy nieźle zaskoczeni wszystko odeszło
Bez kochanka i wzniesień
Niewinność dawno minionej przeszłości
Szukaj a znajdziesz - każdy sobie
Kiedy zaczęliśmy
Nigdy nie wiem jak długo,
Nigdy nie wiem
Napięcie wzrośnie
Powstanie i się unicestwi
Co tam znalazłeś?
Nie ma siódmego nieba
Spadamy i podnosimy się
Ale zaczniemy nowy etap
Życie na własny koszt
Bez miłości bez uniesień
Ciągle początek zdaje się daleki
Szukaj a znajdziesz - każdy dla siebie
Gdzie zaczęliśmy
Nigdy nie wiem jak długo
Nie wiem
Napięcie wzrośnie
Zbuduje się i zniknie
Koniec jest tym co znalazłeś
ISOLATIONS: zastrzegamy sobie prawa autorskie do tłumaczeń tekstów
Minimal Compact - The Figure One Cuts Crammed Discs: 1987, Producent: John Fryer, Tracklista: Nil-Nil, Everything Is Wonder, Inner Station, Fading Light, This Scent Of Love, Piece Of Green, Is It So?, New Clear Twist, Childhood's End
Rok 1987 - Minimal Compact (pisaliśmy już o nich dwa razy TUTAJ) mają już ugruntowaną pozycję na rynku undergroundu. Widać że nawet chwilami gwiazdorzą jak w Nil Nil, gdzie nie obyło się bez samego wielkiego Williama Burroughsa (pisaliśmy o nim wiele razy TUTAJ). Ale zespół jest ciągle wierny postpunkowym i chłodnofalowym klimatom. Po wstępnym utworze pokazują szybko, że wiedzą co to korzenie. Nostalgiczny, poświęcony przemijaniu Everything is Wonder, wyraźnie inspirowany Elliotem i Wydrążonymi Ludźmi, (pisaliśmy o tym TUTAJ), a po nim klasyk Inner Station pokazują dojrzały zespół w szczytowej formie.
Kto myśli, że nie można smutniej niech się nie zdziwi, bo po wewnętrznej stacji, na której nie ma pociągu w zasięgu wzroku przychodzi Blednące Światło. Blednące w oczekiwaniu bohaterki na powrót męża - domyślam się, że żołnierza. I jednak ona nie daje sobie z tym czekaniem rady. Później wydaje się, że pierwsze rytmy This Scent Of Love rozwieją nostalgię, ale tekst i refren szybko nas pozbawiają złudzeń.
Na płycie zespół podejmuje też problem skażenia środowiska naturalnego i zagrożenia konfliktem nuklearnym, powodowanego przez szaleńców posiadających dostęp do guzików uzbrajających głowice (swoją drogą ciekawy zbitek słowny - New Clear Twist, podczas gdy chodzi o Nuclear Twist). Nostalgia powraca w It Is So, by finalnie pozostawić refleksyjne pytanie o sens życia w Childhood's End - kiedy kończy się dzieciństwo i zaczyna czekanie na koniec...
A ten prędzej, czy później przyjdzie. To jedyna pewna rzecz w życiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz