niedziela, 8 marca 2020

Peel Sessions: A Flock of Seagulls 12.05.1981

Od dłuższego czasu opisujemy na naszym blogu sesje dla audycji legendarnego brytyjskiego dziennikarza Johna Peela (TUTAJ). Zwracaliśmy uwagę na fakt, że zespoły potrafiły w studiach BBC brzmieć zupełnie inaczej niż na płytach, czego koronnym przykładem są dwie genialne sesje Joy Division (TUTAJ). Mało tego sesje dla Peela ukazują się na bootlegach, a niektóre kapele, jak choćby Cocteau Twins (TUTAJ) umieszczają je jako uzupełnienia na wznowieniach oryginalnych płyt z tamtych czasów. 

Dzisiejszy wpis opatrzony jest nieprzypadkowo zdjęciem nie z sesji dla Johna Peela, a zdjęciem singla, który wydany został w 1983 roku przez Tonpress, a który posiadałem kiedyś w kolekcji. To dzięki niemu poznałem zespół i nie ukrywam, że obie piosenki z wydawnictwa zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Zasłuchany wtedy w Joy Division i chłodne brzmienia z 4AD odkryłem, że istnieje coś takiego jak new romantic. Elektroniczne, intrygujące a jednocześnie posiadające ładunek nostalgii i emocji. 

Może zanim przejdziemy do omówienia sesji, posłuchajmy co oferował wtedy zespół, i czego można było wysłuchać, kupując singla w ciemno w słynnych kioskach Ruchu... W tym przypadku pokierowałem się okładką, ma w sobie coś intrygującego. Oczywiście teledysków nasza telewizja nie puszczała...




Fantazyjne fryzury, zwłaszcza Mikea Scorea i dość odlotowa choreografia sprawia, że zespół odróżniał się wtedy od innych. Dla mnie I Ran był czymś na prawdę odkrywczym i w swoim czasie piłowałem go na adapterze po kilka razy dziennie...

Teraz sesja dla Peela. Odbyła się 12.05.1981 roku  w studio Langham 1, jej producentem był Chris Lycett (o czym wspomina na nagraniu Peel) a realizatorem dźwięku Nick Gomm. Zespół wykonał tylko cztery utwory.

Pierwszy z nich (pamiętajmy że mamy rok 1981) Talking (It's Not Me Talking) ma wyjątkowo futurystyczny wydźwięk, człowiek jest zagubiony w świecie elektroniki i komputerów, jakie to aktualne dzisiaj - po 40 latach...

Słyszę głosy, ale nikogo nie widzę,
Mówi do mnie w innym języku
Komputer mówi, że to kod binarny,
Szkoda, że go nie rozumiem
To nie ja mówię
To nie ja mówię
Widzę statek na złocistym niebie
Wysłałem wiadomość. Czy ją zrozumieją?
Komputer jest gotowy na przeciążenia,
Nie dzieje się tak, jak to zaplanowałem
To nie ja mówię
 

Nawiązałem kontakt z innym światem,
Kolejna istota z innej planety,
Innego czasu i miejsca,
Kolejna galaktyka, kolejna planeta
To nie ja mówię

Sprawiasz, że mówię, mówię.


To dopiero preludium do dalszych piosenek. Druga bowiem -
Messages From The Rings Of Saturn jest o wiele lepsza, i również bardzo futurystyczna...

Wskazówki zegara
Nie mogą powstrzymać czasu
Bez zegara
Nie istnieje powód dla którego
Wysyłamy wiadomości,
Wiadomości,
Wiadomości,
Wiadomości
Z podniesionymi rękami

Ku nowemu wschodowi słońca
Z otwartymi ramionami
Ku pustemu niebu
Odbieranie wiadomości,
Wiadomości,
Wiadomości,
Wiadomości.
Z pierścieni Saturna.


Po nim nadchodzi moja ulubiona piosenka z tamtych czasów, czyli I Ran. A o czym jest? Dziwne byłoby, gdyby zespół grający new romantic, nie zaśpiewał w końcu o miłości, zdaje się jednak, że nieosiągalnej...

Idę aleją
Nigdy nie myślałem, że spotkam dziewczynę taką jak ty
Poznam dziewczynę taką jak ty
Z kasztanowymi włosami i płowymi oczami
To rodzaj oczu, które mnie hipnotyzują
Hipnotyzujesz mnie
I pobiegłem
Uciekłem tak daleko
Pobiegłem
Biegłem całą noc i dzień
Nie mogłem uciec
Chmura pojawia się nad twoją głową
Promień światła świecił właśnie na ciebie
Świecił na ciebie
Chmura wciąż się przybliża
Widzę zorzę polarną
Pojawia się zorza
Pobiegłem
Uciekłem tak daleko
Pobiegłem
Biegłem całą noc i dzień
Ale nie mogłem uciec
Wyciągam rękę, by dotknąć twojej twarzy
Powoli znikasz z mojego widoku
Znikasz z mojego widoku
Wyciągam rękę, aby spróbować ponownie
Płynę za tobą w wiązce światła
Wiązce światła z tobą
I pobiegłem
Uciekłem tak daleko
Pobiegłem
Biegłem całą noc i dzień
I pobiegłem
Uciekłem tak daleko
Pobiegłem
Biegłem całą noc i dzień


Sesję kończy
Committed, chyba najsłabszy utwór tego miniwystępu.   
 
A Flock of Seagulls nagrali wtedy album, do którego na pewno wrócimy.  Tymczasem sesja dla Peela, którą ten jest mocno zafascynowany pokazuje, że zespół w tamtych czasach wyraźnie wyprzedzał epokę. I wydaje się, że ta epoka nie nadążyła za nim do dziś...


Peel Sessions: A Flock of Seagulls, 12.05.1981, tracklista: Talking (It's Not Me Talking), Messages From The Rings Of Saturn, I Ran i Committed 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz