piątek, 1 marca 2024

Piątek z the Beatles/ Z mojej płytoteki: Let It Be Naked/ Fly On The Wall - cz.4: Ostatni występ the Beatles

 


W pierwszej części (TUTAJ) opisaliśmy genezę powstania omawianego album, w drugiej (TUTAJ) streściliśmy pierwszy fragment książeczki do niego dołączonej, omawiając ideę zespołu i zmiany jakie w niej zaszły, które zaowocowały w końcu wydawnictwem i filmem. W trzeciej części (TUTAJ) opisaliśmy kryzys w zespole i zmianę miejsca nagrywania, oraz próbę odejścia George'a z zespołu.
 
Zmiana studia poprawiła klimat, George wspominał Lennonowi o planach na swój solowy album. Mało tego, chwalił się weną twórczą i ilością piosenek na kolejne aż dziesięć płyt. 
 
Podczas pierwszego tygodnia grania w Apple nagrali Get Back, For You Blue, Dont Let Me Down. Zdecydowano się nagrać wersje live piosenek grając je na dachu.
 
Zatem 30.01. 1969 odbył się ostatni występ zespołu. Następnego dnia zostali nagrani w studio grając kolejne trzy piosenki.
 

Latem 1969 Get Back i Don't Let Me Down ukazały się na singlu i zrobiły światową karierę.
 
 
W tym czasie jednak zespół w studio zaczął ponowne eksperymenty z muzyką nagrywając album Abbey Road, który w październiku stał się numerem jeden. Po tym poproszono Glyna Johnsa żeby skompilował album Get Back, jednak wynik nie zadowolił zespołu i płytę odrzucono. Jednak poproszono finalnie Phila Spectora i ten zakończył projekt.
 
Dodano dwa utwory, Across The Universe - wydany wcześniej na kompilacji w 1968 roku, a obecnie zmiksowany od nowa przez Spectora, który spowolnił piosenkę, dodał chórki i orkiestrę. Dodano też nagrany wcześniej I Me Mine. Zdaniem Kevina Howletta, który pisał tekst we wkładce Let It be Naked, mimo tego że na albumie znajdowały się trzy hity, płyta jest daleka od doskonałości. Wynikało to z napięć w zespole, choć Ringo wspomina, że mimo tego ciągle wracali do siebie i byli muzykami grającymi wspólnie - czuli się jak bracia. 
 
Paul McCartney wspomina, że Let It Be Naked to czyste taśmy,jedynie od nowa zmiksowane. Cyfrowy miksing spowodował, że płyta brzmi niesamowicie nowocześnie i lepiej niż kiedykolwiek. Epoka cyfrowa w której przyszło nam żyć sprawia, że magia Beatlesów jest nieskończona i ponadczasowa.
 
 
Warto na koniec wspomnieć, że płyta Naked ukazała się po śmierci Lennona więc przez grzeczność Paul nie opisuje całej prawdy. Kiedy zespół był w fazie rozpadu cierpiał na depresję, wstawał z łóżka koło 13:00. Pewnego dnia obudził się i usłyszał w radio, że the Beatles wydali nowy album. Wstrząsnęło nim to co usłyszał. Był to utwór z Let It Be, w wersji zmiksowanej przez Spectora. Paul wyznał, że w wyniku jakiś prawniczych zabiegów album udało się wydać pozostałej trójce bez jego zgody. Był zaszokowany i załamany. Pozostali zrobili to dla pieniędzy. 
 
Wynikiem jest fakt, że album Let It Be jest jednym z najsłabszych w dorobku zespołu. Być może aby naprawić błąd pozostałych Paul doprowadził do wydania wersji Naked.
 
C.D.N.
 
Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz