Rodzice Iana, Kevin Curtis i Doreen Hughes pobrali się 9 sierpnia 1952 r. Doreen miała wtedy lat 21 (15 sierpnia skończyła 22) a Kevin 27. Ślub odbył się w kościele St. John w Old Trafford, po czym nastąpiło przyjęcie w Star Café w Chorlton.
Cztery lata później, 14 października 1956 r., w tym samym kościele ochrzcili swojego syna, nadając mu imiona Ian Kevin, mimo, że jego rodzice mieszkali już Macclesfield, co wiemy dzięki uprzejmości Sir John'a Hughes, Rektora St John's Church w Old Trafford. Przekazał nam również informację o tym, że Ian był jednym z trojga dzieci ochrzczonych podczas tej samej ceremonii (składamy mu podziękowania za udzielone informacje).
Ian urodził się 15 lipca, w dniu św. Swithin'a, biskupa Winchesteru (+862 r.), który w Anglii określa pogodę na najbliższe 40 dni. Wynika to z legendy o świętym biskupie, według której po śmierci został pochowany na własną prośbę poza katedrą, by krople deszczu mogły padać na jego grób. Gdy później jego ciało zostało przeniesione do środka, deszcz lał przez czterdzieści kolejnych dni. Z tego powodu mówi się, że jeśli spadnie deszcz w dzień św. Swithin'a (15 lipca), będzie padał przez następne czterdzieści dni, a jeśli nie, pogoda również utrzyma się przez ten cały okres. Jaka pogoda panowała w dniu 15 lipca 1956 r.? Powodzi nie było, choć lato owego roku w Wielkiej Brytanii było bardzo deszczowe, szczególnie sierpień był chłodny i mokry (LINK).
Doreen Curtis z synem (zdjęcie pochodzi z książki Mick Middles, Lindsay Reade, Torn Apart: The Life of Ian Curtis, Londyn 2006).
Niemym świadkiem tamtych wydarzeń jest kościół św. Jana Ewangelisty w Old Trafford. Ceglany budynek o urozmaiconej bryle, z wysoką, obeliskową wieżą, utrzymany jest w stylu neogotyckim. Świątynia została wzniesiona w latach 1906-1908 r. i zastąpiła prowizoryczny budynek o ścianach z blachy falistej, postawiony w 1902 r. Nowy gmach mieścił aż 500 osób. W 1926 r. zbudowano przy nim murowane budynki domu parafialnego i ostatecznie usunięto metalową wiatę. W ten sposób powstał zespół, który nazywany jest teraz kościołem św. Jana i Centrum św. Jana (St. John' Church i St John's Centre). Ta ostatnia instytucja funkcjonuje od 1982 r., kiedy po zamieszkach w Moss Side w Manchesterze władze kościelne postanowiły w sercu starej dzielnicy Old Trafford stworzyć miejsce, gdzie byłaby udzielana pomoc osobom potrzebującym, wywodzącym się z mniejszości etnicznych, chorym i dotkniętym bezrobociem.
Niemym świadkiem tamtych wydarzeń jest kościół św. Jana Ewangelisty w Old Trafford. Ceglany budynek o urozmaiconej bryle, z wysoką, obeliskową wieżą, utrzymany jest w stylu neogotyckim. Świątynia została wzniesiona w latach 1906-1908 r. i zastąpiła prowizoryczny budynek o ścianach z blachy falistej, postawiony w 1902 r. Nowy gmach mieścił aż 500 osób. W 1926 r. zbudowano przy nim murowane budynki domu parafialnego i ostatecznie usunięto metalową wiatę. W ten sposób powstał zespół, który nazywany jest teraz kościołem św. Jana i Centrum św. Jana (St. John' Church i St John's Centre). Ta ostatnia instytucja funkcjonuje od 1982 r., kiedy po zamieszkach w Moss Side w Manchesterze władze kościelne postanowiły w sercu starej dzielnicy Old Trafford stworzyć miejsce, gdzie byłaby udzielana pomoc osobom potrzebującym, wywodzącym się z mniejszości etnicznych, chorym i dotkniętym bezrobociem.
Jak informuje strona internetowa organizacji (TUTAJ) w ciągu roku z pomocy Centrum łącznie korzysta aż 18 000 osób. W kościele odbywają się oprócz celebracji religijnych także rozmaite imprezy społeczne (wystawy i inne wydarzenia) w których średnio uczestniczy dalsze 8500 osób.
Kościół jest jeszcze jednym miejscem związanym z życiem Iana Curtisa, które fani odwiedzający Macclesfield
powinni zobaczyć. Dla tych, którzy na razie nie mogą wybrać się w
podróż zamieszczamy kilka zdjęć kościoła wraz z widokiem z wieży na
okolicę.
Wkrótce kolejna rocznica urodzin Iana Curtisa, opublikujemy wtedy wywiad z Markiem Proniewiczem. Każdy kto słyszał o Tonpressie i Sonic zapewne wie jak legendarna to postać. Dlatego czytajcie nas, codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz