Ponieważ wielkimi krokami zbliża się sezon na koncerty, pora na poradnik, skierowany głównie do początkujących wielbicieli new wave i post-punk music, lecz może i stali bywalcy, pamiętający najlepsze czasy festiwalu w Jarocinie (nasza relacja z 1984 r. jest TUTAJ), będą mogli dowiedzieć się z niego czegoś nowego?
Poniżej umieszczamy hasła – drogowskazy, które zapewnią dobór odpowiedniego stroju (przecież koncert muzyki undergroundowej to nie jest herbatka imieninowa u cioci) oraz wyjaśnią, w jaki sposób należy się zachowywać.
1 Taniec pogo
Jest to taniec polegający na skakaniu w górę i w dół, dość sztywno, z opuszczonymi rękami, wraz z tłumem ciasno upakowanych fanów zespołu, najczęściej w jedynym wolnym miejscu, czyli pod sceną. Zdarza się, że tancerze niechcący zderzają się ze sobą co może powodować urazy, ale nie jest to raczej zamierzone.
Steven Severin z Siouxsie and the Banshees utrzymywał, że pogo wymyślił Sid Vicious, basista Sex Pistols który na jednym z koncertów stał z tyłu i chciał po prostu zobaczyć wyraźniej scenę. On sam mówił o tym w filmie The Filth and the Fury. Twierdził, że wynalazł pogo około 1976 roku na punkowych koncertach Sex Pistols. Rzekomo wymyślił taniec, jako sposób na drwinę z ludzi, którzy przyszli zobaczyć występy jego zespołu, ale którzy nie byli częścią ruchu punkowego. Bez względu na to, czy Vicious faktycznie wymyślił taniec, czy nie, pogo szybko stało się czymś ściśle związanym z punk rockiem. Shane MacGowan, sam wczesny zwolennik sceny punkowej, również przypisuje autorstwo pogo tańczącemu Vicious’owi, tłumacząc, iż ten musiał się tak zachowywać, bo skórzane poncho, które nosił podczas występów, nie pozwalało na żadne ruchy, poza skokami w górę i w dół. Są jeszcze tacy, którzy początki pogo widzą w tańcu Ringo Starra, uwiecznionym w filmie Richarda Lestera A Hard Day's Night z 1964 r., a dokładnie z 22:59 minucie nagrania. Jak by nie było, pogo stało się typowym punk-dance, a wygląda tak:
2 Headbanging czyli potrząsanie głową w rytm muzyki
Potrząsanie długimi włosami to już stała część każdego, metalowego koncertu i bardzo częsty dodatek do tańca pogo. Początek machania zarośniętym łbem ma swoje początki w 1969 r. na występach Led Zeppelin. Podobno pierwszy rząd zaczął rytmicznie potrząsać grzywami kontestując w ten sposób sztywne zachowanie się reszty drętwej widowni i w ten sposób narodził się termin head banger. Jakby nie było – nie należy z tym przesadzać. Bujanie łbem poddano drobiazgowej analizie naukowej, która dowiodła jego szkodliwemu wpływowi na mózg. Wyniki badań zostały opublikowane w British Medical Journal w 2008 roku TUTAJ. I jeszcze dla porządku podajemy, że pierwszymi muzykami, którzy dodali do swoich występów ten element byli Ozzy Osbourne i Geezer Butler z Black Sabbath.
3 Ramoneska
Skórzana kurtka, której już pisaliśmy TUTAJ, spopularyzowana przez zespół The Ramones lecz o długiej historii. Zaprojektowana przez Irvinga Schotta w 1928 roku i noszona najpierw przez motocyklistów stała się sławna dzięki Marlonowi Brando, który grał w niej w l. 50 w filmie The Wild One.
4 Glany
Wysoko sznurowane skórzane buty na grubej podeszwie. Najlepiej firmy DrMartens. Model wziął się podobno z przypadku, którym była skręcona kostka Klaus Märtens’a. Ten bolesny sposób musiał przerwał jego narciarski urlop w Alpach. Aby już więcej on sam i nikt inny po zaliczeniu gleby na nartach nie musiał wracać do domu, opracował model buta chroniącego kostkę. Nota bene takie buty używali od stulecia górnicy i inni robotnicy przemysłu ciężkiego. Pamiętne obuwie Martens’a nosiło numer seryjny 1460, która była po prostu datą jego wypuszczenia na rynek – 1 kwietnia 1960 r. Buty polubił najpierw Iggy Pop, a po nim rockersi, których dzięki nim przestały parzyć rury wydechowe motorów i w końcu, w latach 70 i 80 pokochali je punkowcy. Ostatni przekonali się do nich metalowcy. A Martens tylko korzysta z koniunktury i stara się jak może.
5 Ostra biżuteria
Od lat 70. oprócz skórzanych butów i kurtki modne stały się skórzane obroże i bransoletki nabijane ćwiekami oraz wbijane w ciało kolczyki i agrafki. Były to ozdoby, podobnie jak muzyka punk DIY czyli Do it yourself. Nosząc coś takiego omijajmy stan Massachusetts, bo tam takie ozdoby uważane są za niebezpieczną broń i zakazane.
6 Irokez
Czym jest skąd się wziął i dlaczego już pisaliśmy, zatem odsyłamy do naszego tekstu TUTAJ.
Zaopatrzeni w to wszystko i porządnie przeszkoleni jesteśmy gotowi na spotkanie z muzyką.
Takie poradniki tylko u nas - dlatego czytajcie nas, codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz