Niedawno zastanawialiśmy się (TUTAJ) co też obecnie robią artyści tworzący zespół Cocteau Twins, a dzisiaj wzięliśmy pod lupę członków grupy Dif Juz (ich płytę Extractions opisaliśmy (TUTAJ). Nie tylko my uważamy Dif Juz za ważny zespół, za taki, który już lata temu grał muzykę nawet nie XXI lecz już XXII wieku: Ivo Watts-Russell (pisaliśmy o nim TUTAJ) - twórca wytwórni 4AD, która wyprodukowała trzy płyty Dif Juz: Out Of The Trees, Huremics i Extractions - uznał ich muzykę za hipnotyczną i post-rockową, w nurcie rozwijającym się dopiero 15 lat po rozpadzie grupy (TUTAJ).
Trzeba przypomnieć, że Dif Juz powstał w 1980 r. dzięki braciom: Dave’owi i Alan’owi Curtis, gitarzystom, do których dołączyli basista Gary Bromley i perkusista (oraz saksofonista) Richie Thomas. Alan grał wcześniej z Duran Duran, lecz nagle ich opuścił i nawiązał współpracę z bratem i resztą muzyków, którzy wtedy grali w London Pride. Dave był profesjonalnym muzykiem, grał na gitarze klasycznej, Bromley na basie w stylu reggae, Thomas chciał nauczyć się grać na instrumentach dętych, a Alan był samoukiem, więc gra w zespole była okazją, aby lepiej opanować instrument. Jednak wszyscy chcieli czegoś nowego, a przede wszystkim zapragnęli poszerzyć swoje doświadczenia muzyczne (może dlatego przyjęli nazwę Dif Juz od Different Jazz czyli Inny Jazz).
Trzeba przypomnieć, że Dif Juz powstał w 1980 r. dzięki braciom: Dave’owi i Alan’owi Curtis, gitarzystom, do których dołączyli basista Gary Bromley i perkusista (oraz saksofonista) Richie Thomas. Alan grał wcześniej z Duran Duran, lecz nagle ich opuścił i nawiązał współpracę z bratem i resztą muzyków, którzy wtedy grali w London Pride. Dave był profesjonalnym muzykiem, grał na gitarze klasycznej, Bromley na basie w stylu reggae, Thomas chciał nauczyć się grać na instrumentach dętych, a Alan był samoukiem, więc gra w zespole była okazją, aby lepiej opanować instrument. Jednak wszyscy chcieli czegoś nowego, a przede wszystkim zapragnęli poszerzyć swoje doświadczenia muzyczne (może dlatego przyjęli nazwę Dif Juz od Different Jazz czyli Inny Jazz).
Muzycy szybko zaprzyjaźnili się z innymi artystami związanymi z wytwórnią 4AD, szczególnie z Cocteau Twins: wspólnie występowali i nawet nagrywali płyty (Robin Guthrie zrobił z nimi kilka utworów, tak samo Elisabeth Frazer). Po kilku latach pracy zespół w 1986 roku w zasadzie zaprzestał działalności, choć nigdy oficjalnie się nie rozwiązał. Po postu z powodu problemów zdrowotnych Dave’a Curtis i Gary’ego Bromley z dnia na dzień przestali się pojawiać publicznie. Wprawdzie Dif Juz odbył jeszcze tournee z basistą Scottem Rodgerem, lecz to już nie było to samo i gdy Thomas zaczął koncertować z The Jesus and Mary Chain grupa przestała istnieć.
Później Thomas współpracował również z innymi zespołami: Butterfly Child, Moose , Felt, Cocteau Twins, The Wolfgang Press i April March, lecz po 2000 roku zrobił sobie dłuższą przerwę, wyprowadził się do Chorwacji i zmienił całe swoje życie. W ostatnim czasie zaczął znów grać z Simonem Raymonde z Cocteau Twins i to w zasadzie przez przypadek. Dla zabawy Raymonde nagrał ich poczynania w studio a po ich odsłuchaniu doszedł do wniosku, że są świetne. Zdecydowali więc dodać do muzyki instrumentalnej testy i tak w 2017 r. powstała płyta debiutancka zespołu Lost Horizons - Ojalá (LINK). Album ten został stworzony z myślą o dokonaniu czegoś pięknego i znaczącego, stąd wzięła się nazwa płyty nawiązująca do hiszpańskiego słowa oznaczającego mam nadzieję lub jeśli Bóg pozwoli. Do pracy nad krążkiem duet muzyków zaprosił piosenkarki, wśród nich były: Marissa Nadler, Liela Moss i Beth Cannon (LINK).
Natomiast w zeszłym roku ukazał się wspólny singiel ich i Penelope Isles: On The Day You Died / Always My Girl
Kolejny z członków grupy Dif Juz, Gary „Basil” Bromley, w latach 90. Przeprowadził się do Louisville w USA, gdzie związał się z zespołem The Children. Nadal z nimi gra i poza tym występuje jako DJ Sir Basil Outernational w klubach i w radio. Jego dokonań można posłuchać TUTAJ.
O braciach Dave i Alanie Curtis wiadomo najmniej. Dave spędził trochę czasu współpracując z Wolfgang Press, This Mortal Coil i Tranquil Trucking Company. W Wolfgang Press grał na syntezatorze. Udział w tym projekcie zmienił jego życie o tyle, że ożenił się z wokalistką współpracującą z grupą, którą była Annie Anxiety. Gdy rozpoczęła ona karierę solistki, Dave został producentem jej dwóch płyt (więcej TUTAJ i TUTAJ). Natomiast poniżej można zobaczyć teledysk do utworu, na którym Dave Curtis grał na basie:
O jego bracie Alanie wiadomo jeszcze mniej. Po prostu wycofał się zupełnie z życia muzycznego. Nie tak dawno na Twitterze pojawił się apel na profilu Archiwum Johna Peela: "Dave i Alan'ie Curtis - gdzie jesteście??!" Niestety, żaden z nich nie odpowiedział. W zeszłym roku Dave Curtisa poszukiwał zespół REMA REMA, z którym muzyk kiedyś współpracował i także bez rezultatów (LINK). Może ktoś z naszych czytelników wie co się z nimi dzieje? Jakby co – dajcie znać.
Niedługo opiszemy co dzieje się obecnie z innymi wielkimi gwiazdami muzyki alternatywnej. Dlatego czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Mam nagrania DIF JUZ live i są tam utwory, których nie ma na płytach - polecam utwór, który otwiera ich koncerty w latach 80-tych - dziwne, że nie znalazł się na żadnej płycie. Pozdrawiam Radek
OdpowiedzUsuńRadek - dziękujemy za komentarz - jakiś link? Pozdrawiamy
UsuńMam koncerty live DIF JUZ na płytach CD, które dostałem dawno temu od kolekcjonerów. Na jednej płycie z 27 lutego 1987 roku DIF JUZ - venue the Chancellor Hall utwór otwierający (niedostępny na płytach) jest prześliczny - saksofon Richie Thomasa a potem niesamowite przejście na perkusje - coś niesamowitego. A porywająca wersja utworu Echo Wreck live jest o niebo lepsza niż na Extractions (to ukochana moja płyta). Mam też stare wycinki anglojęzycznych gazet z lat 80-tych o DIF JUZ. Dave i Alan Curtis byli ostatnio widziani na południu Anglii (tam mieszka ich mama - nie pamiętam dokładnie nazwy miejscowości ...
OdpowiedzUsuńNasza propozycje: możesz to u nas opisać? A jeśli nie: my to zrobimy. Możesz użyć www.wetransfer.com i na adres isolations.blogspot.com@gmail.com wysłać nam te materiały? A my to opiszemy. Wetransfer dopuszcza wysyłanie bardzo dużych plików. A propos o Extractions pisaliśmy u nas... Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńdobrze przeskanuję materiały o DIF JUz i wyslę zaraz na maila , serdecznie pozdrawiam Radek
OdpowiedzUsuńBędziemy wdzięczni - wetransfer jest darmowy, tylko na pierwszej stronie trzeba skipnąć. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuń