sobota, 30 listopada 2019

Z mojej płytoteki: My Dying Bride - Like Gods of the Sun - apogeum depresji


O zespole My Dying Bride pisaliśmy w cyklu Niezapomniane Koncerty, prezentując znakomity show Sinamorata (TUTAJ), na którym wykonywali utwory z przedstawianego w dzisiejszym wpisie albumu. To trudny temat, bowiem wielu fanów uważa, że na omawianej dziś płycie, nagranej w 1996 roku i będącej czwartą w dorobku grupy, grany jest heavy metal. Szczerze w to wątpię, choć dzisiaj miesza się wszystko ze wszystkim, stąd na prawdę nieraz trudno dojść...
Nas jednak interesuje klimat albumu - a ten jest jak najbardziej mroczny, ciemny i depresyjny... Pogłębiają go znakomite riffy gitarowe, i specyficzne wokale Aarona Stainthorpe.
Na płycie mamy 9 piosenek. Otwiera ją ponury tytułowy Like Gods of the Sun, utwór o ciemnych stronach pożądania... Dopatrzeć się można wręcz nawiązań do biblijnego Raju. Po nim spokojny wstęp, ale to tylko wstęp i jedziemy z  The Dark Caress, i wydaje się, że jest to  ciąg dalszy historii... 

Chowam się w ciemności
Nie mogę znaleźć drogi w tej dziurze
To pokręcone życie jest tak okrutne, że czyni mnie chorym
Muszę znaleźć jej duszę, żeby mnie uratować 

Znakomity Grace Unhearing jest wołaniem o samotność, a jego kluczowe wersy brzmią:



take me away
to a better place
far from anyone
by myself and leave a gun...



Po nim mistrzostwo świata - mój ulubiony A Kiss to Remember, i pytanie, czy można bardziej dołować? 


Otwórz mnie
I wypij mój szkarłat
Pocałuj mnie głęboko
Pocałuj mnie głęboko i kochaj mnie na zawsze
Cholerna miłość
Krwawa miłość w tobie
Połyka mnie
Dzięki Bogu, nic nie mogę zrobić
 

Chodź ze mną, mój przyjacielu, 
przyjdź i zobacz koniec
I pozwól mi pochłonąć twój ból
 

Zostaw światła wsi, wejdź w noc
Otwórz usta na mój krwawy deszcz
 

A przy waszych drugich narodzinach zabijemy Ziemię
I będziemy prześladować ludzkość, aż Niebo spłonie
Po prostu połóż się dla mnie, 

naga dla mnie, aby zobaczyć
tylko jeden pocałunek, to wszystko, czego potrzebuję


Niewątpliwie to kluczowa piosenka na albumie. I kiedy wydaje się, że solówka na fortepianie ją kończy, oni zaczynają znowu ten szaleńczy taniec...


All Swept Away,  zdaje się być tekstem o prześladowaniach religijnych, przynajmniej taka jest moja interpretacja. Po nim  For You, czyli miłość... - po ostrym początku mamy zwolnienie i klimat, choć to chwilowe, bowiem później wiele razy zmienia się rytm. I w końcu nadchodzi kolejny genialny utwór tego albumu - czyli It Will Come, z niewinnym i nieco leniwym wstępem, i tekstem a la Gira:

Słońce umrze,
Na nas dzisiaj wieczorem
Dni minęły,
Dla wszystkich
 

Święty płacz
Wieczna noc
Co zrobiliśmy
Kto zabił słońce?
 

Będziemy na kolanach
Nadszedł czas
Twoja wola się wypełni
Święci módlcie się
Przywróć dzień
Naszym duszom
 

Jak możemy walczyć
Ta niekończąca się noc?
O Panie Jezu
Uratujesz nas


Here in the Throat, to jakby dalszy ciąg, jest w moim mniemaniu modlitwą, autor już od początku  stwierdza, że potrzebuje Go aby zmył grzech... Znakomite są riffy budujące napięcie w tym utworze... (około 43 minuty).


For My Fallen Angel, nastrojowy ze smyczkami  kończy ten znakomity album. Czy ktoś nadal twierdzi, że to doom metal

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.



My Dying Bride, Like Gods of the Sun, Peaceville, 1996, producenci: Andrew Craighan, Calvin Robertshaw, Robert "Mags" Magoolagan, tracklista: Like Gods of the Sun, The Dark Caress, Grace Unhearing, A Kiss to Remember, All Swept Away, For You, It Will Come, Here in the Throat, For My Fallen Angel.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz