niedziela, 24 listopada 2019

Z mojej płytoteki: Joy Division - She's Lost Control/Atmosphere


Dzisiaj w dziale Z mojej płytoteki prezentujemy singiel Joy Division She's Lost Control/Atmosphere. Wydawnictwo jest oryginalne z epoki czyli z września 1980 roku. 
Na okładce znajduje się kultowe zdjęcie Charlesa Meechama, fotografa który rozpoczął działalność w latach 70-tych ubiegłego wieku, i już od samego początku wyróżniał się nietypowymi metodami pracy. Podczas gdy jego koledzy używali czarno-białej techniki, Meecham fotografował za pomocą kamery w większym formacie i w kolorze. Jego mottem było: Staram się stworzyć obraz, który w ogóle nie dotyczy fotografii, chodzi o atmosferę, którą staram się wyczuć (LINK). Na tej podstawie Wilson i Joy Division zdecydowali się na umieszczenie jego zdjęcia na okładce singla. Zdjęcie pokazuje jeden z krajobrazów hrabstwa Yorkishire, z cyklu: Moors and Reservoirs, The South Pennines (więcej o wyborze zdjęcia pisaliśmy TUTAJ).
Na drugiej stronie okładki wspomniano autora zdjęcia, oraz Petera Saville'a - autora kroju czcionek, o którym pisaliśmy TUTAJ. Jak można zauważyć, dystrybutorem singla było Rough Trade, a realizatorem nagrań Martin Hannett.

Szata graficzna, jak i ryciny na krążku utwierdzają nas w przekonaniu, że mamy do czynienia z wydawnictwem FACTUS 2, czyli Factory z przeznaczeniem na rynek amerykański. 


Rzeczywiście wydanie FACTUS 2 zawiera ryciny: FACTUS 2A, L-2473, 9501 +, oraz FACUS 2B2, L2474, 9501 ++.

Według opinii wielu krytyków muzycznych, Atmosphere to najlepszy utwór, jaki Joy Division zrobili z Martinem Hannettem

Pisaliśmy o nim już kilkakrotnie (TUTAJ), wszak to utwór najczęściej grany na pogrzebach... 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie. 


      

2 komentarze:

  1. Tak to prawda, jest to jeden z najlepszych utworów, którym słucham (na przekór tekstowi, który nie jest zbyt optymistyczny) kiedy jest mi źle i z czymś nie mogę sobie poradzić;) Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym miał robić jak Ty to Atmosphere by leciał u mnie 24 godziny na dobę. Dziękujemy za komentarz - wpadaj tutaj częściej

    OdpowiedzUsuń