Factory-Crepuscule wspólnie z Kiosk Radio udostępnili mikrofon Sashy Vernaeve (córce Annik Honore) oraz Giulio Erasmusowi (synowi Alana Erasmusa). Efekty można odsłuchać TUTAJ.
Skoro zaczęliśmy od klimatów Factory - A Certain Ratio znów pozytywnie zaskakuje, oferując nowy singiel Wonderland i prezentując swoje plany koncertowe (TUTAJ).
Kolejny news z obszaru ludzi uwikłanych w Factory - Mark Reeder właśnie wydał swój nowy album Subversiv-Dekadent. Tytuł nawiązuje do klasyfikacji, którą nadała mu tajna policja Stasi, śledząca jego podróże do Berlina Wschodniego w latach 80. Artysta przedstawia na płycie miksy autorskich piosenek jak i utworów MFU, New Order czy Yello. Album jest TUTAJ. Muzyka jest ciekawa i warta przyjrzeniu się wszystkim tym, którzy lubią podróże w klimaty ambient.
Skoro Antipole to nie obejdzie się bez Paris Aleksander który zaprezentował utwór Devour pochodzący z nowego albumu mającego ukazać się latem.
Ci z kolei będą obchodzić 40-lecie istnienia trzema koncertami w kultowym londyńskim klubie Roundhouse w dniach 11, 12 i 13 września, umieszczając koncerty w europejskiej trasie zespołu, która została przełożona z zeszłego roku na jesień tego. Bilety można nabywać TUTAJ. Ostrzegamy, że jeśli znowu będzie to Andrew z automatyczną perkusją i playbackiem to szkoda kasy.
Solo działa też inny legendarny muzyk - Jerry Cantrell z Alice In Chains, który kończy pracę nad nowym nowym albumem, pierwszym od 20 lat. Kiedy pojawi się w sprzedaży jeszcze nie wiadomo (LINK). Kasetę Alice o słoiku z muchami zaprezentowaliśmy TUTAJ.
Paul i psychodela? Kto wie?
Ta nie była obca Oasis, których założyciel Liam Gallagher przekazał różne nagrody na rzecz ratowania przed bankructwem klubu muzycznego The Priory w Glasgow. Aby je otrzymać trzeba wpłacić datek i wziąć udział w losowaniu (TUTAJ).
Z McCartneyem jest też związany kolejny news. David Gilmour po spotkaniu byłych członków Pink Floyd odrzucił możliwość wspólnej pracy, stwierdzając: Skończyło się. Absolutnie nie chcę wracać. Muzycy Pink Floyd spotkali się rok temu w hotelu na lotnisku w Londynie, na wniosek Rogera Watersa, który bezskutecznie od 1985 roku próbuje pogodzić się z Gilmourem i Nickiem Masonem (LINK). Mimo to grupa coś tam wspólnie wydaje, za miesiąc opublikuje płytę z koncertu w Knebworth z 1990, na którym obok Pink Floyd wystąpili na którym wystąpili również na żywo Paul McCartney , Dire Straits i Phil Collins z Genesis.
Tyle na dzisiaj, bo więcej się nie zmieściło. Wracamy jutro z kolejnym wpisem, dlatego czytajcie nas - codziennie coś nowego, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz