wtorek, 9 sierpnia 2022

Świat malarstwa cyfrowego Andrzeja Dybowskiego

Pamiętacie może nasz post o Francisie Baconie i jego dramatycznych obrazach? (LINK) Przetworzony przez niego portret papieża Innocentego X autorstwa Diego Velázqueza skojarzył nam się z innymi portretami, wykonanymi przez bohatera dnia dzisiejszego, którym jest Andrzej Dybowski (ur. 1984 r.). 

Andrzej Dybowski  jest artystą koncepcyjnym a z wykształcenia architektem, choć ukończył także studia podyplomowe z grafiki 3 D oraz animacji komputerowej na Drimagine w Nowym Sączu szkole założonej przez Zbigniewa Rybczyńskiego oraz Mariusza Korczaka. To, a także sytuacja rodzinna - jego brat Janusz jest operatorem filmowym, a mama architektem - sprawiła, że został grafikiem i znalazł się w zespołach autorskich kilku najbardziej znanych i popularnych gier, takich jak: Wiedźmin 3, Dying Light, Layers of Fear, Call of Juarez: Gunslinger, Layers of Fear, Observer i Medium, Metro Exodus i Arktika.1 a także wielu innych. 

Nie zaczął rysować w dzieciństwie, a dopiero gdy zachwycił się Katedrą, krótkometrażowym filmem animowanym z 2002 roku, stworzonym przez Tomasza Bagińskiego w 3ds Max, opartym na opowiadaniu Jacka Dukaja pod tym samym tytułem i na malarstwie Zdzisława Beksińskiego oraz architekturze Gaudiego… To doświadczenie oraz rodzinne podróże zrodziły pragnienie tworzenia własnych prac. Ale czemu jest to grafika cyfrowa a nie tradycyjne malarstwo? Na to pytanie odpowiada sam Dybowski: z powodów, dla których zacząłem tworzyć concept art, jest polski grafik koncepcyjny Maciej Kuciara. Uwielbiam też obrazy Johna Parka i Jaime Jonesa. Wyglądają tak malowniczo i na wykonane bez wysiłku. Myślę, że ci artyści świetnie się bawią tworząc swoje prace. Niedawno znalazłam artystę o imieniu Sung Choi i od razu zakochałem się w jego obrazach. Zwłaszcza te dla Destiny. Ale uważam, że moim ulubionym tradycyjnym artystą jest Richard Schmid. Moim marzeniem jest przeniesienie sposobu, w jaki maluje, w cyfrowy świat malarstwa (LINK).





Jego umiejętności zaskakują. Mimo, że prace są powstały dzięki użyciu programu Photoshop, to podstawowy rysunek tworzy sam, tylko nieznacznie wspierając się zdjęciami, ponieważ jak to  określa, chce zachować malarski wygląd obrazu. Obecnie ma swoje studio 4A Games gdzie zatrudnia artystów, głównie z Ukrainy i Malty i pozostaje jednym z bardziej znanych polskich artystów konceptualnych, którego prace są rozpoznawalne…







 Co w nich przykuwa uwagę? Na pewno operacja światłem, które wydobywa z mroku to co najważniejsze ale skrywa to, co straszne, czego kształt każdy widz lepiej sam sobie dopowie, bo źródłem najgorszych koszmarów jest nasza wyobraźnia i sny. Inną, istotną umiejętnością, którą podziwiamy, są szczegóły - nawet najdrobniejsze - niezależnie czy mamy do czynienia wnętrzem supermarketu pełnym załadowanych półek, czy też z halami fabrycznymi, albo z wrakami statków czy też z pokrytymi warstwą śmieci ruinami. Wydaje się, że grafik inspiruje się życiem codziennym, tym co widzi wokół siebie. Szczególnie zostało to docenione i zauważone przy Wiedźminie. Sporo miejsc, wśród których toczy się akcja gry wzięła się z realnego świata, są to istniejące budowle czy też ogólnie znane symbole (LINK).






Więcej o Andrzeju Dybowskim znajdziemy na jego stronie (TUTAJ). 

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz