Miejsca w których zatrzymał się czas. Opuszczone dworce, szpitale, gabinety dentystyczne, domki letniskowe. Wszystko jakby właśnie wybuchła tutaj jakaś bomba, a ludzie wyparowali jak w Hiroszimie.. Albo jakby ogłoszono nagły alarm, który spowodował masową ewakuację, po czym uciekinierów uwięziono, żeby nie mieli okazji wrócić.
Odrapane ściany szpitali psychiatrycznych ukrywają coraz mniej tajemnic, wraz z każdym kawałkiem odpadającej z nich farby.
Są na świecie miejsca, w których czułbym się nadzwyczaj dobrze. Przede wszystkim dlatego, że nie ma tam ludzi. Być może też dlatego, że otoczenie zestarzało się tak samo jak ja, dlatego tworzylibyśmy zwartą i harmonijną całość.
Są na świecie miejsca w których można by było spokojnie umrzeć. Takie miejsca uwiecznia dla nas Jenn Brown z USA.
Zdjęcia są autorstwa Jenn Brown i pochodzą że strony LINK
Trochę przerażające, trochę fascynujące. Z pewnością ciekawie byłoby takie miejsca zobaczyć czy porobić w nich zdjęcia, ale jednak z miejsc, w których nie ma ludzi wolę jakieś odludzie na łonie natury :D
OdpowiedzUsuńMożna i tak. Też lubię, mam swoje ulubione odludne (w miarę) miejsca treningowe. Jednak te zdjęcia zrobiły na mnie specjalne wrażenie - może dlatego, że wcześniej tętniły życiem a teraz odpoczywają w pewnym sensie... Warto zobaczyć oryginały - są pod linkiem w tekście, są kolorowe i jest ich aż 50.. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda, ten kontrast robi wrażenie. Chciałabym odwiedzić kiedyś takie miejsce, najlepiej opuszczone miasto widmo, ciekawa jestem jakbym się tam czuła (bo w zasadzie to nie wiem)
UsuńPozdrawiam :)
A zdjęcia oryginalne fantastyczne... niesamowite jak te miejsca stopniowo na nowo przejmuje natura.
UsuńSam pomysł na wykonanie takich fotografii bardzo mi imponuje. W sumie kiedyś duzo fotografowałem może do tego wrócę? Pozdrawiam
UsuńO tak, pomysł bardzo mi się podoba. Aż sama mam ochotę teraz powędrować i poszukać takich miejsc.
UsuńMyślę że w Polsce mimo znacznie mniejszej powierzchni też by się znalazły. Niedawno byłem w Białowieży - wyludnia się jest tam coraz więcej takich pustych miejsc. Podejrzewam że w Bieszczadach też...
UsuńZawsze kiedy widzę takie zdjęcia przychodzi mi na myśl film "Blair Witch Project" (1999)
OdpowiedzUsuńHorrory wolę czytać niż oglądać... Bardzo cenię Hutsona, niektóre książki Kinga no i oczywiście Koszmar z Elm Street ale tylko 2 części. No i G.N Smitha. To z nowszych. Natomiast E.A. Poe to mistrz niedościgniony. Pozdrawiam o dziękuję za komentarz
OdpowiedzUsuńWera - zerknij proszę tutaj: https://www.mirostowice.pl/galeria/rok-2012
OdpowiedzUsuń