piątek, 30 kwietnia 2021

Z mojej płytoteki: The Mission i ich debiut - God's Own Medicine - gotycka jazda obowiązkowa

 

Opisywaliśmy niedawno historię the Sisters of Mercy (TUTAJ), i pamiętam jak wtedy gdy dowiedzieliśmy się o kolejnych perturbacjach w grupie, z wielkim niepokojem czekaliśmy na rozwój wydarzeń. Sisters wyszli z tego obronną ręką realizując Floodland (opisany TUTAJ), natomiast nieco wcześniej dwaj eks-członkowie SOM, czyli basista Craig Adams, oraz gitarzysta Wayne Hussey wydają opisywany dziś debiut the Mission

Płyta jest co najmniej niezła, gitarowa, pełna hitów, i jest niewątpliwie najlepsza w dorobku zespołu. Niestety kolejne już tak nie porywały, siadały gdzieś na trzecim utworze, jak nie wcześniej... Debiut natomiast, mimo że nie jest tak powalający jak Flootland, porywa kilkoma świetnymi hitami i riffami, są na nim też niespodziewane zwroty akcji.



Całość w symbolicznej okładce, jej znaczenia w sieci jeszcze nie podano. My zatem jesteśmy pierwsi. N
a awersie znajduje się sylwetka bogini Izydy, która była najważniejszym bogiem (a raczej boginią) medycyny, ponieważ przywróciła do życia własnego męża. Była bóstwem, które chroniło Egipt i wspierało jego króla, miała władzę nad wszystkimi narodami, uważana była za dostarczycielkę deszczu, więc ożywiała świat przyrody oraz była najsilniej spośród plejady bóstw związaną ze słońcem i księżycem. Dlatego przedstawiana była z opiekuńczymi skrzydłami. Ciekawe jest to, że pamięć o Izydzie przetrwała jej kult. Podobnie jak Grecy i Rzymianie, wielu współczesnych Europejczyków uważa starożytny Egipt za ojczyznę głębokiej, mistycznej mądrości, która często była łączona właśnie z Izydą. Może dlatego zachodni ezoteryzm często odnosił się do tej bogini. Podobnie jak za źródło tajemnej wiedzy uważa się Celtów i ich wierzenia.



Na okładce do Izydy - bóstwa uzdrawiania - odnosi się sentencja Gods Own Medicine, a do Celtów aluzją jest sznurowy krzyż, co także w pewien sposób odnosi się do Egiptu, gdzie węzły były szeroko stosowane jako amulety, ponieważ Egipcjanie wierzyli, że wiążą i uwalniają magię. Węzły celtyckie natomiast są takimi, które nie mają początku ani końca i można powiedzieć, że reprezentują wieczność, niezależnie od tego, czy oznacza to lojalność, wiarę, przyjaźń czy miłość... 

Wewnątrz cytat:


Te symbole, a przynajmniej część z nich, mogą odnosić się też do Andrew Eldritcha (pisaliśmy o nim ostatnio TUTAJ), z którym pozostali członkowie się pokłócili. Ten zresztą na Floodland zawarł również aluzyjny wobec Husseya utwór This Corrosion, którego nikomu nie pozwolił interpretować (przypomina się How Do You Sleep? Lennona...). Z SOM związana jest też epoka w jakiej napisano piosenki na płytę - powstały jeszcze w czasach Sisters (teksty Husseya, muzyka zespołu), być może więc są odrzutami na których wykonywanie nie zgodził się apodyktyczny Eldritch?



Album otwiera recytowana sentencja: Wciąż wierzę w Boga, ale Bóg nie wierzy już we mnie po czym następuje Wasteland, z klipem w którym widzimy nawiązanie do okładki. Piosenka jest o wyborze między dobrem a złem. Po niej znakomity Bridges Burning, z charakterystycznymi dla zespołu riffowymi zwrotami akcji. Po tym uderzeniu pora na wiązankę wielkich hitów (niestety z małymi przerwami). Najpierw jeden z najlepszych utworów albumu: Garden of Delight (Hereafter)...

Widzę jak tańczysz, śmiejesz się, naga 
Słodka i śliczna twarz 
I obietnica płonąca jasno
W twoich kryształowych oczach
Twoje dzikie i gwałtowne ciało
Cięcie które krwawi, pocałunek który kłuje
Strącamy gwiazdy w desperackim śniegu
Upadamy z lśniącego nieba, tak więc

Weź mnie za rękę i prowadź
Do ogrodu rozkoszy
Weź mnie za rękę i prowadź
Do ogrodu rozkoszy

Objawienie dokonane, odbija się 
Od smaganego wiatrem płynnego lustra
Tego zapierającego dech w piersiach świata, tej szczęśliwej śmierci
Ta elegancja we wdzięku
Cenny pierwszy przelotny dotyk wdzięcznej nieznajomej
Oczarował mnie i oczarował mnie
Wiem, że nie możesz mi zrobić krzywdy, tak więc

Bawimy się i bawimy się ogniem, tańczymy w płomieniach
I jesteśmy pokryci oparzeniami, które mogą nigdy się nie zagoić
I aniołowie mogą przyjść i aniołowie mogą odejść
Ale to raj na ziemi, kiedy ty

Weźmiesz mnie za rękę i poprowadzisz
Do ogrodu rozkoszy
Weź mnie za rękę i prowadź
Do ogrodu rozkoszy


Hicior numer dwa to: Stay With Me. Miłość na zawsze, mówiąc krótko. Po tym lekko zwalniamy - Blood Brother jest bowiem nieco mniej porywający. A po nim kolejne wielkie dziło: Let Sleeping Dogs Die... Takie klimaty to coś arcynadzwyczajnego... Zawsze najbardziej lubiłem ten właśnie utwór. Majestatyczny, ze znakomitym wokalem... 

Jest zbrodnia z pasji
I zbrodnia z zemsty
Ale najgorsza ze wszystkich zbrodni
To zbrodnia z żalu

O wilku mowa
A diabeł może o tobie mówić
Dlaczego nie możemy
Pozwolić umrzeć śpiącym psom?

Piosenka jest o problemach narratora z wiarą. Sacrilege to najsłabszy utwór na płycie. Ale zaraz słabszy moment rekompensowany jest z nawiązką doskonałym Dance on Glass i And the Dance Goes On. W tym drugim riffowe przełamanie (że tak to nazwę) powala na kolana do dziś. To zwrot akcji, którego nie powstydziłby się żaden zespół. Przy okazji to lekcja, jak ze średniego utworu można zrobić absolutne mistrzostwo. Po refrenie jesteśmy już nieco znudzeni a tu taka nagła zmiana sytuacji przy 2:38.... A pociągnięcie tematu przez smyczki dopełnia całości. 

Trwa przeplatanka bo Severina znowu nieco kuleje, ale za to z honorem wychodzą z całości hymnem Love Me to Death. O czym? Wiadomo...

Kochaj mnie na śmierć, mój kwiatku
Przebiegnij boso po moich włosach
Naga po ustach
Kochaj mnie na śmierć, mój skarbie
Zaduś mnie pocałunkami
Utop mnie w falach spadającej słodyczy... 

A później? A później wrócili z Children. Ten jednak był dobry niestety tylko do pewnego momentu. 

Za te przeplatanki jednak 5/6.





Może o nich jeszcze napiszemy? Zwłaszcza, że się reaktywowali....

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.


The Mission, God's Own Medicine, Mercury Records, 1986Producent: Tim Palmer i The Mission. Tracklista: Wasteland, Bridges Burning, Garden of Delight (Hereafter), Stay With Me, Blood Brother, Let Sleeping Dogs Die, Sacrilege, Dance on Glass, And the Dance Goes On, Severina, Love Me to Death.

       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz