piątek, 26 kwietnia 2024

Ten album warto znać: Second Still i ich EPka pt. Equals - ambitna zimna fala

Jakiś czas temu opisywaliśmy na naszym blogu zespół Second Still z USA (TUTAJ). Początki kapeli to rok 2014 i Brooklyn, a skład to Ryan Walker (gitara), Alex Hartman (bas) i Suki San (wokal i teksty). Co ciekawe, nazwa zespołu, kojarzyć się może z albumem Still zespołu Joy Division z 1981 roku. Ale naszym zdaniem jest zaczerpnięta z doskonałego albumu Modern Eon pt. Fiction Tales (opisanego TUTAJ) też z 1981 roku.

 

Muzyka zespołu spodoba się wszystkim wielbicielom wspomnianego Joy Division, ale też the Cure (oczywiście tego z czasów Faith czy Pornography), X-Mal Deutschland czy bardzo wczesnego Cocteau Twins, ale szczególnie polubią ją wielbiciele Siouxsie and the Banshees. No i ten bas - ewidentnie zajumany z New Order (w tle słychać wołanie Iana Curtisa: Hooky play high), a powodowany fatalną akustyką Knot Mill, gdzie zespół próbował. Ach ten klimat...

Jeśli ktoś zna koncert zespołu z PressureDrop.tv (jest TUTAJ) z 2017 roku, to omawiane dziś wydawnictwo, ponieważ ukazało się rok później, pokazuje lekką ewolucję stylu muzyki kapeli. Brzmienie jest zdecydowanie bogatsze niż na wspomnianym show, pojawiła się elektronika, a piosenki nabrały delikatności. Są oczywiście zimne, ale już nie tak bardzo jak wcześniej.

Początek to znakomity i nastrojowy In Order:

Stworzeni do zatracenia w mieście
Jesteśmy czymś, czujemy się inaczej
Mogłabym się naćpać
Ocal mnie od moich wspomnień
Mogę być lepsza niż ludzie wokół mnie

Gdy płakałam
Zabierz mnie na drugą stronę piekła

Prowadzona przez zagubiony głos
Moje odbicie, nieuniknione
Mogłabym się naćpać (mogłabym zamknąć oczy)
Jestem lepsza od ludzi wokół mnie

Gdy płakałam
Zabierz mnie na drugą stronę piekła

Odkrywasz, że zawsze będziesz ją kochał
Odkrywasz, że zawsze będziesz ją kochał

Ashes jest utrzymany w starym zimnym i chropowatym stylu. Piosenka podsumowuje sens ludzkiego istnienia:

Spotkałeś los, twój duch przygasł
Nadszedł ogień, trzymaj się mocno
Myślisz, że wszyscy wiedzą
Chcesz po prostu, chcesz...
Umrzeć 

Automata - piękna piosenka ze wspomnianą głębią... Jest tu dużo przestrzeni, refleksji nad powtarzaniem przez człowieka codziennych czynności, które czynią z nas bezrozumne maszyny. Utwór najbardziej przypomina dokonania Siouxsie and the Banshees. Ale skoro ci nie istnieją to dobrze, że mamy Second Still... 

Czy jestem prawdziwym człowiekiem?
Czy zastanawiam się tak jak reszta z nich?
Czy jestem marzycielem
Jeśli wiem, że moich marzeń wciąż mi brakuje?

Nie mogę dzisiaj ze sobą żyć
Właśnie to mówię
Nie mogę się dotknąć, a mimo to coś czuję

Czy to pustka w moim sercu?
Kiedy patrzę w lustro, czuję pożądanie
Mój umysł był zaprojektowany na obraz twojego ojca

Nie mogę dzisiaj ze sobą żyć
Właśnie to mówię
Nie mogę się dotknąć, a mimo to coś czuję

Jak długo trwa zakończenie programu i rozpoczęcie piosenki?
(Czy ja śnię?) Jak długo (czyja to twarz?)
Aby mój program się skończył (Czy tracę całą siebie) i zaczęła się moja piosenka
(Czy ja śnię?) Jak długo (czyja to twarz?)
Aby mój program się skończył (Czy tracę całą siebie) i zaczęła się moja piosenka?

Opening znamy ze wspomnianego powyżej koncertu. I tak też brzmi, może poza nieco bardziej miękkimi wokalami. Piosenka opisuje walkę między niebem a piekłem... Całość oryginalnego wydawnictwa kończy Altar - o dziwnej kobiecie - zjawie. Bardzo nowoczesna i akustyczna zimna fala. Wideo z kanału, którym posiłkujemy się w tym wpisie, zawiera jeszcze bonus track - Walls. I bardzo dobrze, bo gdyby do CD Garlands (TUTAJ) zawierającego bonusy z singlami Cocteau Twins, ktoś chciał dodać kolejny utwór - to proszę bardzo... Utwór o inwestycji w nowe uczucia, o poważnej inwestycji. 

Możesz zapomnieć
Wszystko co powiedziałeś
Jestem przyjaciółką
Która cię pokocha

Daj temu czas
Daj temu czas
Widziałeś, jak waliły się ściany
Ale lada dzień one wrócą
Nie spiesz się tym razem

On ją pokocha
Ale więcej dostanie
Nie daj się oszukać
Dla mnie jesteś więcej niż głupia

Daj temu czas
Daj temu czas
Widziałeś, jak waliły się ściany
Ale lada dzień wrócą
Nie spiesz się tym razem    

Mimo wszystko to znakomite wydawnictwo, bowiem jak długo muzyka pozostaje inspiracją i na odpowiednim poziomie uzupełnia pikowe dokonania minionych lat, tak długo cieszy ucho. Bo dziś niewielu już tak gra.   

Czytajcie nas - codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.


 


Second Still, Equals, 2018, producent: Second Still i Chris King, tracklista: In Order, Ashes, Automata, Opening, Altar.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz