Całkiem niedawno odświeżyłem sobie znakomite albumy norweskiego Bel Canto, a ponieważ była okazja na Ebayu dokonałem zakupu obu płyt, które sprzedawał w pakiecie jakiś człowiek z Izraela. No i są w stanie idealnym (niestety winyle zespołu osiągają ceny zupełnie z kosmosu). Tak więc dziś CD.
Dwa lata po wydaniu znakomitego albumu Birds of Passage (opisanym TUTAJ) Bel Canto nagrywają nieco inny, ale jakże wybitny album Shimmering, Warm & Bright. Zespół wcześniej opuszcza Geir Jenssen przez co dzieło Aneli Drecker i Nilsa Johansena (a skomponowali oni wszystkie piosenki na albumie) staje się bardziej komercyjne, a zespół zrywa z eksperymentami muzycznymi i posiada już własny, kompletnie unikatowy styl.
Płyta jest powalająca, mnoży się na niej od wielkich hitów, poza tytułowym zapewne można do nich zaliczyć melodyjny Spider Dust, a zespół nie stroni od wokali w języku niemieckim czy francuskim. W tym pierwszym zaśpiewany jest niemalże operowy Die Geschichte einer Mutter, a Drecker pręży wokalne muskuły. Po latach płyta brzmi cały czas znakomicie, no w końcu mamy tutaj wydawnictwo Crammed Discs a to jest marka.
Album otwiera Unicorn z ciekawą gitarą rodem z płyt Opposition. Po nim Summer opisujący apokaliptyczną ucieczkę przed potopem. Następujący po nim Die Geschichte einer Mutter to pieśń w której w sposób poetycki opisana jest walka matki o swoje dziecko po które przyszła śmierć... Piosenka inspirowana jest jedną z baśni Andersena. Waking Will to nieco słabszy moment ale już za chwilę wieki utwór: Shimmering, Warm and Bright...
Stary olbrzym
Skrada się
Wewnątrz tego domu
Pomóż przenieść szafkę
Zróbmy ogromną barykadę
By nie wszedł
Wejdź
Narysuj trochę swojego życia
Słońce i dzień
Słyszeliśmy, słyszeliśmy hałas
Który nabrał kształtu
Mam na myśli zimną, zimną krew
Biegnącą przez
Głębię
Naszych żył
Połyskujący, ciepły i jasny
Połysk ciepła po drugiej stronie
Czy on nas nie skusi?
Połyskujący, ciepły i jasny
Potrzebujemy pomocnej dłoni
Straciliśmy kontakt
Jeśli pojawi się jego cień
Rozpadniemy się
Chodzi o to, że uzależniliśmy się
Dawno temu
A ten upiorny, stary gigant się nie wycofa
Można go traktować jako opis walki ze słabościami.
Żyła w stanie zawieszenia
Czas nie okazywał litości
Dopóki mężczyzna w szarości nie dał jej
Dawki słodkiej trucizny
Dostała czar, voodoo
W końcu została uwolniona
Mieszała w ogromnym kotle
Z ropuchami i fajką oraz...
Pyłem pająka, pyłem pająka!
Hokus pokus dla nawiedzonych pożądliwości
Pył pająka, pył pająka!
Hokus pokus dla złych oczu
Ona to ma
Album kończy nastrojowy Mornixuur, po którym nic już nie zabrzmi lepiej... I znowu ta skala głosu Aneli, którym pokazuje swoje profesjonalne, operowe korzenie...
Najlepsza płyta lat 90-tych, przynajmniej jeśli chodzi o oddanie klimatu tamtych czasów.
6/6
Czytajcie nas - codziennie coś nowego, tego nie znajdziecie w mainstreamie.
Bel Canto, Shimmering, Warm & Bright, Crammed Discs,1992, realizacja:Ulf Holand,tracklista: Unicorn, Summer, Die Geschichte einer Mutter, Waking Will, Shimmering, Warm and Bright, Sleep in Deep", Buthania, Le Temps Dégagé, Spiderdust, Mornixuur.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz