piątek, 15 kwietnia 2022

Nowa EPka TÅSEN TEA PARTY pt. Second Shadow jest już z nami

 


Zespół, a właściwie solowy projekt Tore z Oslo (nasz wywiad z artystą jest TUTAJ) nie ukrywa swojej fascynacji Joy Division. Ich EP-ki Forest (LINK) i She Said No (LINK) były ciekawe, choć zdawało nam się, że projekt połyka swój własny ogon. Aż tutaj 25.03.2022 pojawia się Second Shadow i jest znaczna poprawa. Kompozycje nie są już podobne do siebie, pojawiła się głębia brzmienia, i nieco więcej elektroniki. 

Wydawnictwo otwiera Ultimate Illusion dość szybki utwór z doskonałą wstawką około 4 minuty, nadającą utworowi blasku i obdzierającą go z monotonii.   

her friend

was the ultimate illusion 

the future

had taken the conclusion


no matter 

what it will take

she had 

some fiction to make


no matter 

what it will take

she had some reality to fake


Po nim tytułowy Second shadow który zaczyna się mrocznie i bardzo ciekawie, jakby the Cure postanowili unowocześnić swoje brzmienie z lat 80-tych. 

 

please tell her 

to leave

there was something 

to breathe


there was 

something right

in the second shadow

that night

Większość piosenki jest instrumentalna i wydaje się doskonale korespondować z okładką, to jak podróż przez mroczny korytarz na którego końcu coś widać, choć nie wiemy, czy to wyjście. The war pewnie Tore nie mógł się oprzeć temu czym wszyscy ostatnio żyjemy.


Znakomity tekst świetnie oddaje losy uchodźców, przynajmniej ja go tak odbieram. Do końca wydawnictwa pozostały dwa utwory: The role i To the atmosphere. W pierwszym pobrzmiewają chwilami echa Xymox 


she know his name

that was part of This game


She knew his role

To dig the deepest hole


Drugi natomiast, z nieco innym niż znamy brzmieniem wokalu Tore i monumentalnym zakończeniem.

Wydaje się, że to jak dotychczas najlepsze wydawnictwo TÅSEN TEA PARTY, pełne nostalgii, smutku i wyraźnie naznaczone piętnem wojny. Dobrze się tego słucha i po raz pierwszy nie nuży monotonnością. Świetny kierunek. Tak trzymaj Tore! Warto pomyśleć teraz nad dodaniem efektów specjalnych. Martin Hannett ciągle czeka na godnego następcę. 



5.5/6 - czekamy na doskonałość. Czytajcie nas codziennie nowy wpis, tego nie znajdziecie w mainstreamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz